Bardzo dziekuje za komentarze - takie uwagi na pewno cos wnosza i moga byc pomocnymi w dalszym, amatorskim strzelaniu fotek ;-)
Kadr celowo taki jaki jest - niestety to co "na dole" - bylo baaardzo malo interesujace ;-)
Celowo rowniez nie chcialem "przyciagac oka" do samego zachodu - i mialem wrazenie, ze ta monotonna gora zdjecia wraz z "wulknicznym" dolem stworzy ciekawa kompozycje.
Pozdrawiam Torun!
Januszu, trafiłeś na ciekawy i napewno warty uwiecznienia widok spłodzony przez naturę. Jednak ten kadr nie jest trafiony i nie koresponduje z tytułem. Mamy tu przede wszystkim pokazaną skalę wysokości, nie oddalenia, a przynajmniej ze zdjęcia tego nie widać. Zdecydowałeś się na dużo jednokolorowych i przez to monotonnych szarych chmur, a najciekawsze jest tu najmniejsze...chodzi mi o czerwień nieba i zminimalizowany dół. Zapewne wiesz, iż najlepsza percepcja jest przy kadrze 1/3 lub 2/3, oczywiście nie musimy być niewolnikami zasad (które biorą się jednak z doświadczenia i znajomości fizjologii), ale tylko wtedy kiedy chcemy świadomie pokazać coś ciekawego...Czy mam rację? Nie wiem. Piszę szczerze jak ja to odbieram, i piszę życzliwie. Pozdrawiam sąsiada z Chełmna -)
Zdjęcie jest potwornie kiczowate, natomiast jest w nim cos co przywodzi na myśl krajobraz rodem z okładki powieści hard science-fiction, cóż, tym razem zachód słońca nieświadomie pokazał coś oprócz kiczu :].
pozdrawiam
ps. kadr - olaboga, po co tyle góry?
:)) Ale tytuł :)) Oki... zmobilizowałeś mnie... czyli ja też wstawię fotki Mondi (już nie Celuloza ani nie Frantschach). Kadr rewelacja!
red planet : >
świetna fotka:)
fota jest dobra wlasnie z takim kadrem. wywod hardnuta o skali wysokosci nie wydaje mi sie trafiony
bardzo dobre! właśnei takie, jakie jest; pozdr
Bardzo ciekawy kadr i niesamowity kolor poświaty - wygląda jak łuna pożaru.
ale bajeeeeeeranckia fota !!!
Bardzo dziekuje za komentarze - takie uwagi na pewno cos wnosza i moga byc pomocnymi w dalszym, amatorskim strzelaniu fotek ;-) Kadr celowo taki jaki jest - niestety to co "na dole" - bylo baaardzo malo interesujace ;-) Celowo rowniez nie chcialem "przyciagac oka" do samego zachodu - i mialem wrazenie, ze ta monotonna gora zdjecia wraz z "wulknicznym" dolem stworzy ciekawa kompozycje. Pozdrawiam Torun!
dystorsja widoczna czyż nie ?
Januszu, trafiłeś na ciekawy i napewno warty uwiecznienia widok spłodzony przez naturę. Jednak ten kadr nie jest trafiony i nie koresponduje z tytułem. Mamy tu przede wszystkim pokazaną skalę wysokości, nie oddalenia, a przynajmniej ze zdjęcia tego nie widać. Zdecydowałeś się na dużo jednokolorowych i przez to monotonnych szarych chmur, a najciekawsze jest tu najmniejsze...chodzi mi o czerwień nieba i zminimalizowany dół. Zapewne wiesz, iż najlepsza percepcja jest przy kadrze 1/3 lub 2/3, oczywiście nie musimy być niewolnikami zasad (które biorą się jednak z doświadczenia i znajomości fizjologii), ale tylko wtedy kiedy chcemy świadomie pokazać coś ciekawego...Czy mam rację? Nie wiem. Piszę szczerze jak ja to odbieram, i piszę życzliwie. Pozdrawiam sąsiada z Chełmna -)
Zdjęcie jest potwornie kiczowate, natomiast jest w nim cos co przywodzi na myśl krajobraz rodem z okładki powieści hard science-fiction, cóż, tym razem zachód słońca nieświadomie pokazał coś oprócz kiczu :]. pozdrawiam ps. kadr - olaboga, po co tyle góry?
Interesujące. Pozdrawiam
pomysł z kadrem bdb