i jeszcze jedno. wszystkie fotki które robię mają dla mnie znaczenie osobiste. nie zwalnia mnie to jednak z myślenia o prawidłowej kompozycji i dobrej technice i wszelkie uwagi z pokorą przyjmuję
subiektywnie to fakt...jednakze nie mozna krytykowac kogos za sposob widzenia, zadrzaja sie bledy i wiem ze to zdjecie do idealu ma daleko. Jest jednak granica w ocenianiu tego co mozna a czego nie powinno sie oceniac, pozdrawiam
No właśnie, dostałem kiedyś od kogoś radę, żeby nie wrzucać fotek, które mają dla mnie znaczenie osobiste (czy jakoś tak), bo nie oceniam ich obiektywnie ;). Pozdrawiam
Martuskaa - skoro uważasz to zdjęcie za wyśmienite, to Twoja sprawa. Ty masz emocjonalny stosunek do tej fotki i nigdy nie będziesz patrzeć na nią obiektywnie. Natomiast pewne błędy, o których wcześniej napisałem są tu mz ewidentne i nie myśl, że jeśli ktoś te błędy zauważa, to jest wypluty z emocji. pozdrawiam
hmmm...szkoda ze faceci tak podchodza do sprawy, widocznie wypluci sa juz z jakichkolwiek emocji. Nie chodzi o B&W, czy zmarszczki. To zdjecie ma dla mnie wyjatkowe znaczenie i nie uwazam ze kadr jest zly....wrecz przeciwnie wysmienity
i jeszcze jedno. wszystkie fotki które robię mają dla mnie znaczenie osobiste. nie zwalnia mnie to jednak z myślenia o prawidłowej kompozycji i dobrej technice i wszelkie uwagi z pokorą przyjmuję
uważasz zatem, że tego zdjęcia nie powinno się oceniać - czego wobec tego oczekujesz
subiektywnie to fakt...jednakze nie mozna krytykowac kogos za sposob widzenia, zadrzaja sie bledy i wiem ze to zdjecie do idealu ma daleko. Jest jednak granica w ocenianiu tego co mozna a czego nie powinno sie oceniac, pozdrawiam
No właśnie, dostałem kiedyś od kogoś radę, żeby nie wrzucać fotek, które mają dla mnie znaczenie osobiste (czy jakoś tak), bo nie oceniam ich obiektywnie ;). Pozdrawiam
Martuskaa - skoro uważasz to zdjęcie za wyśmienite, to Twoja sprawa. Ty masz emocjonalny stosunek do tej fotki i nigdy nie będziesz patrzeć na nią obiektywnie. Natomiast pewne błędy, o których wcześniej napisałem są tu mz ewidentne i nie myśl, że jeśli ktoś te błędy zauważa, to jest wypluty z emocji. pozdrawiam
hmmm...szkoda ze faceci tak podchodza do sprawy, widocznie wypluci sa juz z jakichkolwiek emocji. Nie chodzi o B&W, czy zmarszczki. To zdjecie ma dla mnie wyjatkowe znaczenie i nie uwazam ze kadr jest zly....wrecz przeciwnie wysmienity
Niektórzy myślą, że jak pokażą trochę zmarszczek w B&W, to od razu jest artystycznie :P Fakt, że ja się na tym nie znam ;)
słaby kadr, źle technicznie. nieudana fotka. pozdrawiam