Nereis -> ogólnie masz rację, ale świeżo uwędzony jest pyszny (jadałam takie w Swinoujściu prosto z wędzarni koło latarni morskiej) a dobrze usmażony jest jeszcze lepszy, bo nie taki tłusty. A do tego tłuste to rzecz względna -> golonko popijamy piwem, a węgorza zmrożoną wódeczką i nie ma problemu z trawieniem (oby nie przesadzić z napojem ...)
urzekajace...:)
miłe
No widzisz, moje oko utonęło, teoretyka dynda na barierce - zrobisz interes życia na odzyskiwaniu naszych ócz!
a dziesięć procent znaleźnego??? :O
Nereis - oddaj moje oko!
Ładnie się wiesza oko na tych szczebelkach, fajny widok. :)
człowiek szczęśliwy występuje w puszczy...
lubie takie klimaty
baaaaardzo mi sie podoba
Nereis: jak powiedzial facet, ktory sie spoznil na ostatni pociag - 'lepiej pozno niz wcale' :-).
No tak.. jak ciepła woda, to faktycznie nie dla Ciebie, Ty morsie!
Piotrze - byłam tam pierwszy raz, ale jak mówiłam woda ciepła ale niezbyt zachęcająca :)
Wrobldob - no nareszcie ktoś zauważył!
Nie chodziło mi o dzień w którym robiłaś zdjęcia, ale w ogóle! Ale skoro mówisz, że woda bruda to cóż... truudno!
Trzy slonca :-).
Ggato - to znaczy, że te kręgi na wodzie, to Twoje oko???? skoczę i wyławiam!!!
Druidzie - przecież mnie znasz! gdybym się kąpała, to nie zrobiłabym zdjęć ;DDD a tak poza tym, to woda strasznie brudna :( Polgrafie :))
Kąpałaś się w tym jeziorku? Woda czysta?
ladniutkie, pozdrowka Nereis :)
Takie pięknie przejrzyste! (a mnie oko się nie zawiesiło, tylko głupie wpadło do wody z mostka. Fajtłapa to oko)
Całkiem niedawno oglądałem podobne widoki, ale Ty pokazałaś to, co ja tylko widziałem. Pozdrowienia serdeczne :))
O, to lubię. Wieczorem, kiedy cichnie wiatr, a na niebie ostatnie promienie słońca :))
...kolejne piękne pianissimo :).
przepięknie!
qrcze - ja Cie nie widziałem - a co masz ? :P
albo sie ma to cos , albo nie ,, Ty zdecydowanie MASZ
zawisiłem oko z dużą przyjemnością... lubię takie punkty... ;)
Nereis -> ogólnie masz rację, ale świeżo uwędzony jest pyszny (jadałam takie w Swinoujściu prosto z wędzarni koło latarni morskiej) a dobrze usmażony jest jeszcze lepszy, bo nie taki tłusty. A do tego tłuste to rzecz względna -> golonko popijamy piwem, a węgorza zmrożoną wódeczką i nie ma problemu z trawieniem (oby nie przesadzić z napojem ...)
no tak najlepszy kadr i światło wyszło Nereis nie mnie :( dobrze, że zostało w rodzinie ;)
To nie jest punkt zawieszenia oka. to jest miejsce zatrzymania na dłużej wzroku :)) Ja przynajmniej trochę tu posiedzę.
A ja w Skokach spacerowałam po molo z deskami. Ale to było ....lat temu. Pozdrówka.
Zawiesiłam
Rycho - węgorza nie lubiem, za tłusta rybka, zbyt memlate mięsko
co Wy z tymi Mazurami????? Skoki koło Wągrowca!!!!
Aha, dołączam do siwisa, co do światła, dał bym deczko więcej, gra kolorów na wodzie by zyskała ...
Piękny mazurzysty zachód - po moim urlopie trochę zimny ... Nereis -> a węgorze będą (wędzone, albo na masełku z patelni) ?
mało wpuściłam światła i przesłona skręcona i polarek :))) czasami ciemość wydobywa więcej szczegółów...
:D Bardzo miłe dla oka zdjątko... lubię takie mokre :))
ale leciutko..:)
trochę ciemne, pewnie dlatego nie widzę tego oka :{)
taki bardzo mój ten punkt zawieszenia...a dechy z pomostu pewnie jakieś zimowe esoxy spaliły:-)))
no więc jest na czym zawiesić to oko, serdeczności i pzdr:)
ehem, ok
kregi to pewnie od jakiegos wieloryba:)))) pzdr.serd.:) wieszajac oko:)
:))))
Jak już się powiesi, to przyjemnie wisi (to oko)! :)) Pzdr.
czysto, klarownie i te kręgi na wodzie :)
przyjemne