co ze swiatlem. hmm. niema go. wlasnie jak kolega nizej powiedzial pobaw sie swiatłomierzem. a na tym zdjeciu mysle ze gdyby kontrast był wiekszy a swiatło padało zoboku tak zeby cien był na prawym policzku cos ale niekoniecznie by wyszło.
Fakt. Oprocz wielopunktowego mam jeszcze centralny wazony i punktowy . Musze poeksperymentowac z nimi . Ale tak byłem zajety modelką ,że zapomniałem nawet balans bieli ustawić i waliłem na automacie :D
Jeśli chodzi o światło, to żaden problem. Musisz zaprzyjaźnić się ze światłomierzem w swoim aparacie. I dobrze go poznać. Sony w opisie, to jak mniemam jakś cyfra. Z tego co wiem (nie mam cyfry) światło jest tam mierzone za pomocą wielopunktowej matrycy (5-7 punktów). W ten sposób zrobione zdjęcie będzie naświetlone prawie jednakowo w każdym miejscu kadru. A przydałoby się przecież podzielić kadr na plany. Coś uwypuklić, coś zgasić. No i tło. Za duży kontrast pomiędzy powabem pięknęj Pani, a ostrym i poszarpanym chrustem z tyłu (rozprasza). Pozadrawiam i powodzenia.
Znaczy ,ze trzeba by sie jednak pobawic w PS :(
Oj długa nauka mnie chyba jeszcze czeka .
Nawet podstaw PS-a nie znam :(
Chyba będzie trzeba zainwestować w dobrą książkę .
światło nie tak, bo go po prostu NIE MA. wszystko jest jednakowo bure, co sprawia że roi się mdławo. a rozwiązanie ze znacznie jaśniejszym tłem od tego na modelce jest już najgorszym z możliwych.
oooo żakiet się jej rozpioł... zolgreen mądrze prawi
hehehe a to zdjecie wpadlo mi w oko przypadkiem :) chyba znam ta dziewczyne na zdjeciu hehehe :)
fajny naszyjnik :)
niezle
zdjecie ladne, ale czegos mi brakuje... tylko niewiem czego (napewno czegos do wybitnego)
nie ten kont patrzenia na modelke - kadr lekko leży ... modelka bardzo fotogeniczna ...
Neno to nie trza sie patrzec na piersi tylko na aparat i jego ustawienia :)))
Jak na początki Jednak coś w tym jest ;-))
bodobasiemi
co ze swiatlem. hmm. niema go. wlasnie jak kolega nizej powiedzial pobaw sie swiatłomierzem. a na tym zdjeciu mysle ze gdyby kontrast był wiekszy a swiatło padało zoboku tak zeby cien był na prawym policzku cos ale niekoniecznie by wyszło.
Fakt. Oprocz wielopunktowego mam jeszcze centralny wazony i punktowy . Musze poeksperymentowac z nimi . Ale tak byłem zajety modelką ,że zapomniałem nawet balans bieli ustawić i waliłem na automacie :D
...ps nie załatwi tego za Ciebie :) popieram Zolgreen'a
modelka ladna, a to ujecie jest zbyt popularne i sie niczym nie wyroznia
Jeśli chodzi o światło, to żaden problem. Musisz zaprzyjaźnić się ze światłomierzem w swoim aparacie. I dobrze go poznać. Sony w opisie, to jak mniemam jakś cyfra. Z tego co wiem (nie mam cyfry) światło jest tam mierzone za pomocą wielopunktowej matrycy (5-7 punktów). W ten sposób zrobione zdjęcie będzie naświetlone prawie jednakowo w każdym miejscu kadru. A przydałoby się przecież podzielić kadr na plany. Coś uwypuklić, coś zgasić. No i tło. Za duży kontrast pomiędzy powabem pięknęj Pani, a ostrym i poszarpanym chrustem z tyłu (rozprasza). Pozadrawiam i powodzenia.
Znaczy ,ze trzeba by sie jednak pobawic w PS :( Oj długa nauka mnie chyba jeszcze czeka . Nawet podstaw PS-a nie znam :( Chyba będzie trzeba zainwestować w dobrą książkę .
światło nie tak, bo go po prostu NIE MA. wszystko jest jednakowo bure, co sprawia że roi się mdławo. a rozwiązanie ze znacznie jaśniejszym tłem od tego na modelce jest już najgorszym z możliwych.
świetna blondynka ,a mnie się to foto podoba
Juz sie niżej nie dało :(
mniejsza GO!!
No dobra . Czekam na wyjaśnienia co z tym światłem nie tak :)
Straszny bałagan w tle rozprasza uwagę
Takie sobie do albumu:) Dobre początki:) Wykorzystaj możliwości modelki bo masz na kim szkolić warsztat:) Nie oceniam i czekam na inne:)
światło tragiczne. tra-gi-czne. i pani ma minę jakby jej jakoś kiepskawo było... aranżacja średnia. generalnie duże nie.
problem dotyczy sprawy czy ona czy las wszytskiego nieraz od razu nie da sie pokazać
nie:(
eee tam takie se przyjemne :-)
cos jakby nieciekawy kadr i swiatło nie tegest. lubię małe piersi. tak nawiasem
to nie to:(
takie tam ale przyjemne:)
eee takie tam.