symbolika... kot... chusta, biżuteria na palcach, kropka na czole... jeszcze cos w tle... za dużo "magicznych" przedmiotów i mi się kojarzy z "targami ezoterycznymi" gdzie jest wszystko dokładnie wymieszane bez specjalnej logiki
nooo, nieśmiało zasugeruję, że jakby pomiar światła i ostrośc poszła na kota, to by fajniejsze było, a tak generalnie to wydaje mi sie przkombinowane...
interesujace:)
:)
Twarzm, chusta i kotek w dużych rękach - nie kleją mi się. Za dużo motywów, choć każdy ciekawy
kot zdecydowanie nie przeszkadza :) pozdrawiam :)
troszkę przeszkadza mi kot na tym zdjęciu ale reszta jest o.k- zapraszam do mnie
symbolika... kot... chusta, biżuteria na palcach, kropka na czole... jeszcze cos w tle... za dużo "magicznych" przedmiotów i mi się kojarzy z "targami ezoterycznymi" gdzie jest wszystko dokładnie wymieszane bez specjalnej logiki
ziemowit: przekombinowane, bo dwa konkurujace motywy? a co do kotka... wyrywal sie troche ;)
ten kotek to nie demoniczny . . . tylko poddenerwowany ;)
nooo, nieśmiało zasugeruję, że jakby pomiar światła i ostrośc poszła na kota, to by fajniejsze było, a tak generalnie to wydaje mi sie przkombinowane...
wlasnie zauwazylem za fajnie sie prezentuje na FS ;)
bo i hinduska ta pani nie jest :) - zapraszm do poprzednich dwoch zdjec, w kolorze.
ładne :)
na Hinduske ta Pani nie wyglada ;)) Kotek wyszedl nieco demonicznie. Cos w tej fotce jest, ale jeszcze nie wiem co...
Jak dla mnie ciekawe, szkoda że nie dałeś większej przysłony, bo i buzia byłaby ostra. W każdym razie podoba mi się.