No wlasnie - ja mierzylem matryca po zalozeniu filtru (akurat nie na tym zdjeciu - te filmy - z Olympusa to byly negatywy, polowkowy byl przy slajdach a te czekaja na zeskanowanie :-(((
A w sumie to co chcialem osiagnac to wlasnie przyciemnienie nieba i wyciagniecie faktury chmur, chociaz (jak patrzylem golym okiem na slajdy) nie wyszlo do konca dokladnie tak jak chcialem...
Jezeli chodzi o zmniejszenie kontrastu to oczywiście całkowicie się zgadzam, że pomiar przy założonym filtrze. Andrzej, z Twoim doświadczeniem, to większość korekt robisz i tak intuicyjnie bez żadnych pomiarów :))
Waldo - pomiar roznicy kontrastu miedzy np. niebem i ziemia zgadza sie jak najbardziej. Dobor filtra na podstawie tego pomiaru tez zgadza sie. ... Ale przy pomiarze matrycowym z zalozonym filtrem nie nastepuje zadne zneutralizowanie jego dzialania. Filtry polowkowe stosuje sie (przede wszystkim) do zlagodzenia kontrastu miedzy jasnymi i ciemnymi czesciami motywu. Efekt ten zostaje uzyskany i zachowany bez roznicy na rodzaj i sposob pomiaru naswietlenia. .... Osobnym tematem jest wogole dobor parametrow ekspozycji potrzebnych do prawidlowego naswietlenia - ale z tym problemem mamy do czynienia zawsze, bez roznicy czy uzywamy takiego filtra czy nie. ... Przy uzyciu tych filtrow mam osobiscie jedna rade: dokonywac pomiaru zawsze z zalozonym filtrem. To najpraktyczniejsza metoda (to samo napisales zreszta w twoim ostatnim zdaniu - czyz nie?). Natomiast w celu uzyskania tej tonacji zdjecia jakiej oczekiwalibysmy polecam zrobic czasami trzy takie same ujecia: jedno wg pomiaru jaki sugeruje nam "mozdzek" naszej kamery, jedno o 1EV niedoswietlone i jedno o 0.5 do 1 EV przeswietlone. Ktores z tych trzech bedzie napewno odpowiadalo naszym oczekiwaniom. Dotyczy to przede wszystkim fotografowania na pozytywach - przy negatywie mamy zawsze wieksza rezerwe w tolerancji nasiewtlenia (od -2 EV do +2EV). ....
Andrzej, odnośnie pomiaru światła z założonym filtrem połówkowym, to wydaje mi się, że powinieneś dodać o bracketingu pomiaru w celu uzyskania efektu przyciemnionego nieba. Matryca mierząc ekspozycję z założonym filtrem połówkowym zneutralizuje efekt jego działania.
Wszystko oczywiście zależy od oczekiwanego efektu końcowego ale :
( teoretycznie ) :
- dla uzyskania przyciemnionego nieba, dokonuje pomiaru na ziemie a następnie na niebo i w zależności od różnicy, stosuję odpowiedni filtr, przy ekspozycji zmierzonej na ziemię bez filtru.
- dla wyciągnięcia szczegółów z ziemi dokonuję pomiaru na ziemie i na niebo i w zależności od potrzeb stosuję filtr, przy pomiarze dokonanym na ziemię, z korekcją o wartość przyciemniania filtru.
- dla zrównoważenia kontrastów można mierzyć światło ( najlepiej matrycą ) po założeniu filtru i dla wybranego już kadru.
Hmmm... moze uczucia nie byly bardzo wzniosle, ale podobalo mi sie tam :-)) To czesto wystarczy, by chciec zrobic zdjecie i przekazac innym ten nastroj... a wezmy np. zdjecie 33406 :-)) Nie twierdze, ze w tamtym zakądku nie bylo specjalnego nastroju, ale (IMHO) nie przenika on dostatecznie ze zdjecia... moze tak jest w przypadku mojego zdjecia i moze kompozycyjnie daloby sie to zmienic - mam tylko nadzieje ze zmierzam w dobrym kierunku :-)))
Maark - daleki jestem od przypuszczen o jakichkolwiek wzniozlych uczuciach w tobie, tam wtedy ;)))).....
Ale zatrzymales sie wlasnie tam i wlasnie tam chciales zrobic z jakiegos powodu zdjecie - no chyba, ze chodzilo o ostatnia klatke w celu zakonczenia filmu. Wiec jesli sie juz zatrzymales i wyciagnales w deszcz kamere - to cos bylo interesujacego dla ciebie tam. Wysylajac zdjecie pozniej do plfoto nie chciales chyba pochwalic sie, gdziez to ty nie byles? - wiec przypuszczym, ze albo chciales pokazac nam ta okolice (wtedy zbedne sa wszelkie komentarze pod zdjeciem) lub wzbudzic w nas tym zdjeciem jakies reakcje, jakies odczucia. Jesli tak, to mysle, ze bez roznicy czy miales tam jakies wzniosle uczucia w sobie czy nie, mogles smialo popracowac troche nad kompozycja aby wzmocnic to co zdjecie moze w innych wywolywac. Nawet jesli nie jest to rowniez nic wznioslego. .... A co do turysty japonskiego - nie twierdzilem, ze robiles to zdjecie jak on z okna autokaru. Mialem na mysli tylko to, ze kompozycja (jakby zupelnie przypadkowa) tego zdjecia wywoluje we mnie tego typu odczucia - robienia z okna autokaru, kiedy nie ma sie mozliwosci i czasu podejs blizej, nizej, krok w prawo lub w lewo.... .... Czekam na nastepne ;))
Andrzej: Dzieki ! Musze sobie przemyslec to wszystko... napewno wrogiem tego zdjecia byl pospiech, moglem jeszcze sie poprzymiezac, zrobic z tej paprotki bardziej pierwszy plan. Co do GO - ten obiektyw ma max przyslone 16, ale cos pewnie bym jeszcze wycisnal... co do japonskiego turysty - to nie bylo tak :-))) Bylem poza samochodem, mialem glowny aparat na statywie, to zdjecie jest z dodatkowego aparatu. I to wlasnie w tym glownym mialem zalozony polowkowy - w tym nie - zupelnie bez filtrow.
I masz racje - nie przepadam za zdjeciami - pamiatkami :-)
Niedlugo podesle nastepne, moze znajdzie sie takie oddajace ten klimat (chociaz osobiscie na miejscu nie czulem niczego wznioslego - raczej bylo mokro i ponuro :-))
Pozdrawiam :-)
Ja o wypowiedzi A. BABIKA: jest ona bardzo konstruktywna i profesjonalna (pozbawiona prawie zupełnie subiektywizmu)- taki głos fachowca pomógłby wielu fotoamatorom robić lepsze zdjęcia- ja też chcę takie komentarże !!!!
Maark - mam nadzieje, ze potraktujesz to co pisze jako zyczliwa rade a nie krytyke. ;))) .... Dla mnie osobiscie nie przeszkadzaja te paprocie na pierwszym (bardzo odleglym!!!) planie. Bardziej nic nie wnoszaca do zdjecia jest ta plaska laka z wyrastajacymi z niej jakimis slupkami i studniami (chyba). Dobrze, ze chciales miec te paprocie w zdjeciu - tylko szkoda, ze nie przykucnales troche i nie podeszles blizej (wtedy paprocie bylyby wieksze na zdjeciu i tworzylyby lepsza trojwymiarowosc zdjecia - przez mocno zarysowany pierwszy plan (ktory gubi sie tutaj), srodkowy plan z ta wierza i dalszy plan w formie odleglych, zamglonych gor. .... W tej chwili wyglada zdjecie tak jakby jakis japonski turysta jadac autokarem pstryknal , nie wychodzac nawet z autokaru, pamiatkowe zdjecie z wycieczki przez England. Nie widac tutaj zbytnio przemyslanej ingerencji autora w przemyslana kompozycje zdjecia. Szkoda, moglo byc naprawde super zdjecie. .... Jesli chodzi o podejscie blizej do paproci: Fotografujac obiektywem 50 mm mozliwe jest uzyskanie przy przeslonie 22 glebi ostrosci rozciagajcej sie od okolo 1,75 m do nieskonczonosci. Ale tak prawde mowiac, nie przeszkadzaloby w niczym zostawienie tych dalszych gor w tle troszke poza glebia ostrosci - z uwagi na mgle, sa one i tak nie ostre. Tym samym mozliwe byloby naprawde podejscie blizej do paproci na jakies 60 cm, ustawienie ostrosci na 1,2 m i przymkniecie przyslony na 22. Mialbys wtedy glebie ostrosci rozciagajaca sie od 60 cm do przynaj 1 kilometra, albo i wiecej. Starczyloby to na lepsze zaakcentowanie tych paproci na pierwszym planie, na zmieszczenie wierzy i pierwszego pasma gor w strefie ostrosci. ... Mam wrazenie, ze dobrze zrobiloby to temu zdjeciu i wzmocnilo ten wspomniany przez Marka W. klimat Doliny Muminkow. ... Osobiscie obcialbym jeszcze troche tej bialej, bezplciowej gory zdjecia. Tak aby w lewym gornym rogu przyciety zostal wierzcholek gory, co moim zadaniem powodowaloby optycznie niejako poglebienie tej doliny - powodowaloby, ze my widzowie odbieralibysmy to jako doline zatopiona gdzies w wysokich, niekonczacych sie gorach. Ale to jest juz moje bardzo osobiste odczucie. ... ... .... Jesli natomiast mialo to zdjecie byc tylko dokumentem historyczno-przyrodniczym - to nie mam zadnych uwag do niego. Ale znajac inne twoje zdjecia, wiem, ze nie interesuje cie tworzenie takich dokumentow - dlatego tez pozwolilem sobie na ten obszerny komentarz. ... ... Jesli chodzi o twoje pytanie odnosnie uzytego filtra polowkowego: pomiaru dokonuje sie z wlozonym filtrem. A jakiego pomiaru uzywa sie, nie ma nic wspolnego z filtrem. Jesli uzywasz przy tego typu zdjecia pomiaru matrycowego, to uzywaj go tez z wsunietym filtrem. Jesli uzywasz z uwypukleniem srodka, to uzywaj tez go z tym filtrem. Mysle, ze nie uzywasz recznego swiatlomierza - wiec nie bede wyjasnial sposobu pomiaru ta metoda. ... ... ... Jeszcze jedno. Trudno mi w tej chwili zgadnac do jakiego poziomu przyciemniles gore zdjecia filtrem polowkowym (to jest zapewne Cokin 121) - mysle, ze to moglo byc tak do wysokosci tego plotka za paprociami (choc moge sie mylic). Prawidlowo byloby przy tym ujeciu zaciemnienie tylko gornej czesci zdjecia do wysokosci gornego brzegu laki (tam gdzie zaczyna sie woda). Albo ewentualnie wlozenie filtra ukosnie z prawego gornego rogu w celu przyciemnienia tego bialego nieba. I lepszc bylby moze mocniejszy Cokin 122. ... ... I na zakonczenie: zdjecia robione we mgle lub z mgla staraj sie zawsze troche nie doswietlac - a nie tak jak tutaj przeswietlac. .... Pozdrawiam ;-)))
:-) Urokliwie bylo... tylko padalo ze szkoda aparatu bylo wyciagac, jednak sie przemoglem jak widac :-)
Co do zielonego - chcialem zachowac ta paprotke... ale sprobuje... to zdjecie i tak bylo ciete, na negatywie pomnik byl niestety centralnie...
akustyk: beda i bardziej mgliste - dopiero dostalem plytke ze skanami i bede ja obrabial.
najpierw uwaga krytyczna: 50/50 ;)
a teraz bede chwalil: to ma klimat bajki / filmu fantasy... gdyby bylo bardziej mgliscie to juz bym chyba zlecial z krzesla. ale i bez mgly jest niezle
uciąć tą zieleninę i będzie ok
Mietek: dostalem skan - ten drugi - dzieki :-) Nie spodziewalem sie juz nikogo pod tymi zdjeciami :-))
Marek...Hallo
Marek, sorry, wyslalem ci orginal 5,9 MB...nie odbieraj go, a ja ci wysle mniejszy... jeszcze raz sorry....
nie to - mowilem o slajdach :-) Ale to moze byc np. wina tez tego, ze praktycznie nie mam jeszcze na czym ich przegladac...
to znaczy co nie wyszlo tak jak chciales?
No wlasnie - ja mierzylem matryca po zalozeniu filtru (akurat nie na tym zdjeciu - te filmy - z Olympusa to byly negatywy, polowkowy byl przy slajdach a te czekaja na zeskanowanie :-((( A w sumie to co chcialem osiagnac to wlasnie przyciemnienie nieba i wyciagniecie faktury chmur, chociaz (jak patrzylem golym okiem na slajdy) nie wyszlo do konca dokladnie tak jak chcialem...
Jezeli chodzi o zmniejszenie kontrastu to oczywiście całkowicie się zgadzam, że pomiar przy założonym filtrze. Andrzej, z Twoim doświadczeniem, to większość korekt robisz i tak intuicyjnie bez żadnych pomiarów :))
Waldo - pomiar roznicy kontrastu miedzy np. niebem i ziemia zgadza sie jak najbardziej. Dobor filtra na podstawie tego pomiaru tez zgadza sie. ... Ale przy pomiarze matrycowym z zalozonym filtrem nie nastepuje zadne zneutralizowanie jego dzialania. Filtry polowkowe stosuje sie (przede wszystkim) do zlagodzenia kontrastu miedzy jasnymi i ciemnymi czesciami motywu. Efekt ten zostaje uzyskany i zachowany bez roznicy na rodzaj i sposob pomiaru naswietlenia. .... Osobnym tematem jest wogole dobor parametrow ekspozycji potrzebnych do prawidlowego naswietlenia - ale z tym problemem mamy do czynienia zawsze, bez roznicy czy uzywamy takiego filtra czy nie. ... Przy uzyciu tych filtrow mam osobiscie jedna rade: dokonywac pomiaru zawsze z zalozonym filtrem. To najpraktyczniejsza metoda (to samo napisales zreszta w twoim ostatnim zdaniu - czyz nie?). Natomiast w celu uzyskania tej tonacji zdjecia jakiej oczekiwalibysmy polecam zrobic czasami trzy takie same ujecia: jedno wg pomiaru jaki sugeruje nam "mozdzek" naszej kamery, jedno o 1EV niedoswietlone i jedno o 0.5 do 1 EV przeswietlone. Ktores z tych trzech bedzie napewno odpowiadalo naszym oczekiwaniom. Dotyczy to przede wszystkim fotografowania na pozytywach - przy negatywie mamy zawsze wieksza rezerwe w tolerancji nasiewtlenia (od -2 EV do +2EV). ....
Andrzej, odnośnie pomiaru światła z założonym filtrem połówkowym, to wydaje mi się, że powinieneś dodać o bracketingu pomiaru w celu uzyskania efektu przyciemnionego nieba. Matryca mierząc ekspozycję z założonym filtrem połówkowym zneutralizuje efekt jego działania. Wszystko oczywiście zależy od oczekiwanego efektu końcowego ale : ( teoretycznie ) : - dla uzyskania przyciemnionego nieba, dokonuje pomiaru na ziemie a następnie na niebo i w zależności od różnicy, stosuję odpowiedni filtr, przy ekspozycji zmierzonej na ziemię bez filtru. - dla wyciągnięcia szczegółów z ziemi dokonuję pomiaru na ziemie i na niebo i w zależności od potrzeb stosuję filtr, przy pomiarze dokonanym na ziemię, z korekcją o wartość przyciemniania filtru. - dla zrównoważenia kontrastów można mierzyć światło ( najlepiej matrycą ) po założeniu filtru i dla wybranego już kadru.
Hmmm... moze uczucia nie byly bardzo wzniosle, ale podobalo mi sie tam :-)) To czesto wystarczy, by chciec zrobic zdjecie i przekazac innym ten nastroj... a wezmy np. zdjecie 33406 :-)) Nie twierdze, ze w tamtym zakądku nie bylo specjalnego nastroju, ale (IMHO) nie przenika on dostatecznie ze zdjecia... moze tak jest w przypadku mojego zdjecia i moze kompozycyjnie daloby sie to zmienic - mam tylko nadzieje ze zmierzam w dobrym kierunku :-)))
Maark - daleki jestem od przypuszczen o jakichkolwiek wzniozlych uczuciach w tobie, tam wtedy ;))))..... Ale zatrzymales sie wlasnie tam i wlasnie tam chciales zrobic z jakiegos powodu zdjecie - no chyba, ze chodzilo o ostatnia klatke w celu zakonczenia filmu. Wiec jesli sie juz zatrzymales i wyciagnales w deszcz kamere - to cos bylo interesujacego dla ciebie tam. Wysylajac zdjecie pozniej do plfoto nie chciales chyba pochwalic sie, gdziez to ty nie byles? - wiec przypuszczym, ze albo chciales pokazac nam ta okolice (wtedy zbedne sa wszelkie komentarze pod zdjeciem) lub wzbudzic w nas tym zdjeciem jakies reakcje, jakies odczucia. Jesli tak, to mysle, ze bez roznicy czy miales tam jakies wzniosle uczucia w sobie czy nie, mogles smialo popracowac troche nad kompozycja aby wzmocnic to co zdjecie moze w innych wywolywac. Nawet jesli nie jest to rowniez nic wznioslego. .... A co do turysty japonskiego - nie twierdzilem, ze robiles to zdjecie jak on z okna autokaru. Mialem na mysli tylko to, ze kompozycja (jakby zupelnie przypadkowa) tego zdjecia wywoluje we mnie tego typu odczucia - robienia z okna autokaru, kiedy nie ma sie mozliwosci i czasu podejs blizej, nizej, krok w prawo lub w lewo.... .... Czekam na nastepne ;))
Andrzej: Dzieki ! Musze sobie przemyslec to wszystko... napewno wrogiem tego zdjecia byl pospiech, moglem jeszcze sie poprzymiezac, zrobic z tej paprotki bardziej pierwszy plan. Co do GO - ten obiektyw ma max przyslone 16, ale cos pewnie bym jeszcze wycisnal... co do japonskiego turysty - to nie bylo tak :-))) Bylem poza samochodem, mialem glowny aparat na statywie, to zdjecie jest z dodatkowego aparatu. I to wlasnie w tym glownym mialem zalozony polowkowy - w tym nie - zupelnie bez filtrow. I masz racje - nie przepadam za zdjeciami - pamiatkami :-) Niedlugo podesle nastepne, moze znajdzie sie takie oddajace ten klimat (chociaz osobiscie na miejscu nie czulem niczego wznioslego - raczej bylo mokro i ponuro :-)) Pozdrawiam :-)
Jak zobaczę takie fajne rozważania pod moimi fotkami to będę wiedział czy po znajomości :)
Ale to było pewnie po znajomości ... :(((
Ja też ...
Ja o wypowiedzi A. BABIKA: jest ona bardzo konstruktywna i profesjonalna (pozbawiona prawie zupełnie subiektywizmu)- taki głos fachowca pomógłby wielu fotoamatorom robić lepsze zdjęcia- ja też chcę takie komentarże !!!!
Maark - mam nadzieje, ze potraktujesz to co pisze jako zyczliwa rade a nie krytyke. ;))) .... Dla mnie osobiscie nie przeszkadzaja te paprocie na pierwszym (bardzo odleglym!!!) planie. Bardziej nic nie wnoszaca do zdjecia jest ta plaska laka z wyrastajacymi z niej jakimis slupkami i studniami (chyba). Dobrze, ze chciales miec te paprocie w zdjeciu - tylko szkoda, ze nie przykucnales troche i nie podeszles blizej (wtedy paprocie bylyby wieksze na zdjeciu i tworzylyby lepsza trojwymiarowosc zdjecia - przez mocno zarysowany pierwszy plan (ktory gubi sie tutaj), srodkowy plan z ta wierza i dalszy plan w formie odleglych, zamglonych gor. .... W tej chwili wyglada zdjecie tak jakby jakis japonski turysta jadac autokarem pstryknal , nie wychodzac nawet z autokaru, pamiatkowe zdjecie z wycieczki przez England. Nie widac tutaj zbytnio przemyslanej ingerencji autora w przemyslana kompozycje zdjecia. Szkoda, moglo byc naprawde super zdjecie. .... Jesli chodzi o podejscie blizej do paproci: Fotografujac obiektywem 50 mm mozliwe jest uzyskanie przy przeslonie 22 glebi ostrosci rozciagajcej sie od okolo 1,75 m do nieskonczonosci. Ale tak prawde mowiac, nie przeszkadzaloby w niczym zostawienie tych dalszych gor w tle troszke poza glebia ostrosci - z uwagi na mgle, sa one i tak nie ostre. Tym samym mozliwe byloby naprawde podejscie blizej do paproci na jakies 60 cm, ustawienie ostrosci na 1,2 m i przymkniecie przyslony na 22. Mialbys wtedy glebie ostrosci rozciagajaca sie od 60 cm do przynaj 1 kilometra, albo i wiecej. Starczyloby to na lepsze zaakcentowanie tych paproci na pierwszym planie, na zmieszczenie wierzy i pierwszego pasma gor w strefie ostrosci. ... Mam wrazenie, ze dobrze zrobiloby to temu zdjeciu i wzmocnilo ten wspomniany przez Marka W. klimat Doliny Muminkow. ... Osobiscie obcialbym jeszcze troche tej bialej, bezplciowej gory zdjecia. Tak aby w lewym gornym rogu przyciety zostal wierzcholek gory, co moim zadaniem powodowaloby optycznie niejako poglebienie tej doliny - powodowaloby, ze my widzowie odbieralibysmy to jako doline zatopiona gdzies w wysokich, niekonczacych sie gorach. Ale to jest juz moje bardzo osobiste odczucie. ... ... .... Jesli natomiast mialo to zdjecie byc tylko dokumentem historyczno-przyrodniczym - to nie mam zadnych uwag do niego. Ale znajac inne twoje zdjecia, wiem, ze nie interesuje cie tworzenie takich dokumentow - dlatego tez pozwolilem sobie na ten obszerny komentarz. ... ... Jesli chodzi o twoje pytanie odnosnie uzytego filtra polowkowego: pomiaru dokonuje sie z wlozonym filtrem. A jakiego pomiaru uzywa sie, nie ma nic wspolnego z filtrem. Jesli uzywasz przy tego typu zdjecia pomiaru matrycowego, to uzywaj go tez z wsunietym filtrem. Jesli uzywasz z uwypukleniem srodka, to uzywaj tez go z tym filtrem. Mysle, ze nie uzywasz recznego swiatlomierza - wiec nie bede wyjasnial sposobu pomiaru ta metoda. ... ... ... Jeszcze jedno. Trudno mi w tej chwili zgadnac do jakiego poziomu przyciemniles gore zdjecia filtrem polowkowym (to jest zapewne Cokin 121) - mysle, ze to moglo byc tak do wysokosci tego plotka za paprociami (choc moge sie mylic). Prawidlowo byloby przy tym ujeciu zaciemnienie tylko gornej czesci zdjecia do wysokosci gornego brzegu laki (tam gdzie zaczyna sie woda). Albo ewentualnie wlozenie filtra ukosnie z prawego gornego rogu w celu przyciemnienia tego bialego nieba. I lepszc bylby moze mocniejszy Cokin 122. ... ... I na zakonczenie: zdjecia robione we mgle lub z mgla staraj sie zawsze troche nie doswietlac - a nie tak jak tutaj przeswietlac. .... Pozdrawiam ;-)))
poprosze wiecej! :))
myślę, że ucięcie dołu to dobry pomysł...
Trochę jak w dolinie Muminków :))
:-) Urokliwie bylo... tylko padalo ze szkoda aparatu bylo wyciagac, jednak sie przemoglem jak widac :-) Co do zielonego - chcialem zachowac ta paprotke... ale sprobuje... to zdjecie i tak bylo ciete, na negatywie pomnik byl niestety centralnie... akustyk: beda i bardziej mgliste - dopiero dostalem plytke ze skanami i bede ja obrabial.
bardzo urokliwe
najpierw uwaga krytyczna: 50/50 ;) a teraz bede chwalil: to ma klimat bajki / filmu fantasy... gdyby bylo bardziej mgliscie to juz bym chyba zlecial z krzesla. ale i bez mgly jest niezle