[shambleau] w "Blade Runnerze" było ciemne niebo i rozświetlone budynki, a tu na odwrót. [piinecha] to Ty nie wiesz, że za Gomułki to wszędzie identycznie budowali? [Wasilewski Marcin] oczywiście, że okno jest brudne (OHYDNIE BRUDNE) i stąd odblaski. Jak dla mnie dodały temu zdjęciu beznadziejności, która bardzo pasuje do reszty. [aalabama] no pewnie, że Kłodzko jest super. I co pół metra temat do zdjęcia, nie wiadomo, co wybrać.
heh :) jakie widoki są ode mnie z domku (hm.. tamto zdjęcie jest z pokoju mojego brata :) u mnie widać tylko okna sąsiedniego bloku... ) widziałeś, ale to to normalnie wygląda jakbyś się z tamtego okna przeczylił i spojrzał nieco w lewo !! normalnie identiko!! zdjęcie.. no jak ocena ogólna wskazuje, ale klimat właśnie pozostał :) pozdrawiam :)
No nie, budynki mają różną wysokość i o tej porze roku przy ładnej pogodzie z mojego okna są często podobne widoki. Stąd moje denne nastroje chwilami ;-)
Zdjęcie mi się podoba. Ciekawa kolorystyka, odbiegająca od nadużywanej na PLFOTO ciemnej scenerii, podnoszonego kontrastu zdjęć i obowiązkowej czasem artystyczności. Mnie osobiście także interesują miasta i jego widoki. Pozdrawiam
[elba] sorry że nie odpisałem - wszystko się zgadza, chociaż oryginalna odbitka wzbudziła u paru osób komentarze w stylu "Warszawa za okupacji..." Tego ranka było piękne, boczne światło, ale zmiękczone przez mgłę i dodatkowo rozpraszało się na tych dymach. A brudna po zimie szyba dodatkowo "wyblakała" kolorki.
To wygląda jak kadr z Ziemi Obiecanej... Kiedy ranne wstają zorze... Wyblakłość kolorów mi się podoba... Mgły opadły i miasto ze snu się budzi, górą czmyha już noc... Pozdrawiam... Byłam w Kłodzku, będą fotki..:)
[marilyn] straszne dzięki za feedback, ale żebym to tak jeszcze nauczył się fotografować, a nie tylko gadać... Zdjąto jest robione z okna (widać odblaski z szyby po lewej, okno było zamknięte, bo był wściekle zimny poranek).
wiesz co? uwielbiam wszelkie Twoje wypowiedzi, czy to w postaci opisów pod zdjęciami czy komentarzy i to wlaśnie sprawia, że to blokowisko wcale nie jest takie zwykłe.
Mam dużo, ale słabym aparatem robione. Mój pierwszy Zenit się roztrzaskał w wypadku (pech - a świetne szkło miał); drugi był do... maku, a większość kłodzkich zdjąt jest zenitopochodna. I tak je wrzucę, ale w jakiejś następnej kolejności (także BW, bo mam trochę).
Yasieczku, "trafiony" kadr może się zdarzyć każdemu. Więc mnie też. Ja nie potrafię natomiast zrobić selekcji na "dobre" i "złe" kadry. Nie chodzi o to, że jestem bezkrytyczny, bo czasem jestem bardzo bardzo krytyczny (wobec własnych i wobec cudzych zdjąt). Ale czasem nie widzę błędów własnych (albo cudzych). Tam, gdzie inni zachwycają się tematem, ja widzę nieharmonijną kompozycję. I na odwrót: czasem widzę fotę, co mnie fascynuje, a inni strasznie ją gnoją (i to konkretnie uzasadniają, co jest źle - a ja tego nie widziałem, póki mi palcem nie pokazano).
![Festung Glatz [Twierdza Kłodzko] #1](https://plfoto-n0.s3.waw.io.cloud.ovh.net/349141_xs.jpg)
[shambleau] w "Blade Runnerze" było ciemne niebo i rozświetlone budynki, a tu na odwrót. [piinecha] to Ty nie wiesz, że za Gomułki to wszędzie identycznie budowali? [Wasilewski Marcin] oczywiście, że okno jest brudne (OHYDNIE BRUDNE) i stąd odblaski. Jak dla mnie dodały temu zdjęciu beznadziejności, która bardzo pasuje do reszty. [aalabama] no pewnie, że Kłodzko jest super. I co pół metra temat do zdjęcia, nie wiadomo, co wybrać.
nie wiem co tu sie dzialo ale chyba cos strasznego bo nic nie widac... a smugi na szkle chyba tylko poteguja efekt, wyczysc obiektyw, albo okno
Wygląda trochę jak z "Blade runnera", tylko nie ta pora dnia :)) i muzyczki brak :))
heh :) jakie widoki są ode mnie z domku (hm.. tamto zdjęcie jest z pokoju mojego brata :) u mnie widać tylko okna sąsiedniego bloku... ) widziałeś, ale to to normalnie wygląda jakbyś się z tamtego okna przeczylił i spojrzał nieco w lewo !! normalnie identiko!! zdjęcie.. no jak ocena ogólna wskazuje, ale klimat właśnie pozostał :) pozdrawiam :)
co za różnica,Kłodzko i tak jet super.
Uwaga! To akurat NIE jest Kłodzko.
Byłam w Kłodzku po powodzi,więc widziałam starówkę w opłakanym stanie.Ale fakt naprawdę piekne i malownicze miasteczko.Pozdrawiam.
No nie, budynki mają różną wysokość i o tej porze roku przy ładnej pogodzie z mojego okna są często podobne widoki. Stąd moje denne nastroje chwilami ;-)
Ten dymek jest jak na zamówienie.Wysoko się wdrapałes....
Eeeelaaa! dzięki, ale to "samo tak wyszło".
Zdjęcie mi się podoba. Ciekawa kolorystyka, odbiegająca od nadużywanej na PLFOTO ciemnej scenerii, podnoszonego kontrastu zdjęć i obowiązkowej czasem artystyczności. Mnie osobiście także interesują miasta i jego widoki. Pozdrawiam
idę do Kłodzka ;)
Ja myślę, że ten kadr akurat powinien taki być. A co do pozostałych możesz mieć rację.
jakies blade te foty wychodza tobie, musisz cos skontrastowac
Osz czemusz, [lanolina]?
osz fak!
[elba] sorry że nie odpisałem - wszystko się zgadza, chociaż oryginalna odbitka wzbudziła u paru osób komentarze w stylu "Warszawa za okupacji..." Tego ranka było piękne, boczne światło, ale zmiękczone przez mgłę i dodatkowo rozpraszało się na tych dymach. A brudna po zimie szyba dodatkowo "wyblakała" kolorki.
Aha, a jeszcze wcześniej był Zenit ET (Kłodzko).
Obecnie Minoltą 9xi, ale to było Practicą.
powiedz czym robisz zdjecia?
To wygląda jak kadr z Ziemi Obiecanej... Kiedy ranne wstają zorze... Wyblakłość kolorów mi się podoba... Mgły opadły i miasto ze snu się budzi, górą czmyha już noc... Pozdrawiam... Byłam w Kłodzku, będą fotki..:)
[jslawin2] skoro tak, pominę lepiej zdjęcia Kłodzka robione tuż po powodzi, są zbyt przygnębiające. Na Twoją stronę zaraz zajrzę.
[marilyn] straszne dzięki za feedback, ale żebym to tak jeszcze nauczył się fotografować, a nie tylko gadać... Zdjąto jest robione z okna (widać odblaski z szyby po lewej, okno było zamknięte, bo był wściekle zimny poranek).
Zapraszam na moją domową stronkę (baner w moim katalogu "Widziane obiektywem mojej 750tki"). Tam też jest trochę Kłodzka. To moje rodzinne miasto.
ps. na dach wchodziłeś, żeby je zrobić?;)
wiesz co? uwielbiam wszelkie Twoje wypowiedzi, czy to w postaci opisów pod zdjęciami czy komentarzy i to wlaśnie sprawia, że to blokowisko wcale nie jest takie zwykłe.
Mam dużo, ale słabym aparatem robione. Mój pierwszy Zenit się roztrzaskał w wypadku (pech - a świetne szkło miał); drugi był do... maku, a większość kłodzkich zdjąt jest zenitopochodna. I tak je wrzucę, ale w jakiejś następnej kolejności (także BW, bo mam trochę).
Nie masz już więcej Kłodzka?
Yasieczku, "trafiony" kadr może się zdarzyć każdemu. Więc mnie też. Ja nie potrafię natomiast zrobić selekcji na "dobre" i "złe" kadry. Nie chodzi o to, że jestem bezkrytyczny, bo czasem jestem bardzo bardzo krytyczny (wobec własnych i wobec cudzych zdjąt). Ale czasem nie widzę błędów własnych (albo cudzych). Tam, gdzie inni zachwycają się tematem, ja widzę nieharmonijną kompozycję. I na odwrót: czasem widzę fotę, co mnie fascynuje, a inni strasznie ją gnoją (i to konkretnie uzasadniają, co jest źle - a ja tego nie widziałem, póki mi palcem nie pokazano).
może nie bezguście tak do końca ;)
Ojej... dzięki... a ja byłem tylko ćwarcicznie (nawet nie połowicznie) zadowolony z tej foty. Wniosek: ja jednak jestem bezguście....
dla mnie bomba ! klimat i w ogóle :D