Witaj, Marysiu Rozpląsana ;) Witaj LB - widzę, że na szczęście jednak nie zabrałaś go do domu :) Bez przesaaaady, z cylindra wtedy nie piłem ;) Witaj Pusiu, przecież wiesz, że zawsze możesz te brylanciki oglądać :) Tylko nie dotykaj :))))
Jasiu, wiało strasznie, a ja jestem dalekowidz, nie zauważyłem jak mi przed obiektywem przeleciała gnana wiatrem :p Ale potem pomyślałem, że ciekawie to wyszło ;ppp
Nooo... właśnie z kadru nie jestem zadowolony. Ostrość jest na wiesze. Tyle, że poruszonej ;) Tarantella, może i trzęsły, ale podczas naświetlania nie dotykałem statywu :] Pusiu, sztuka wymaga poświęceń ;pp
Dzieki :) Mówię tylko, że zamrożone byłoby czymś zupełnie innym. Może lepszym, ale chyba jeszcze nie kapitalnym, bo wylazłyby inne problemy. Zresztą mnie zamrożenia się już przejadły ;]
jedynie kolory ładne! Pozdrawiam
No i Wszyscy Wcześniejsi też ;)))
Witaj, Marysiu Rozpląsana ;) Witaj LB - widzę, że na szczęście jednak nie zabrałaś go do domu :) Bez przesaaaady, z cylindra wtedy nie piłem ;) Witaj Pusiu, przecież wiesz, że zawsze możesz te brylanciki oglądać :) Tylko nie dotykaj :))))
Po kfiatka przyszłam - ślicznie dziękuję :)) [Borys? Też masz CYLINDRY jako i ja wtedy miałam?]
Pięknie było o poranku, ale lekkiego oczopląsu można było dostać ;)
Przyszłam znowu popatrzeć na brylanciki, dzisiaj też mi się podobają :)))
:)
Borys.... znowu zaczynasz mnie straszyć że tracę wzrok....;-))
Borysie, chyba mi się oczka skleiły.. ;) pewnie mój ślimak się gdzieś tam zawieruszył..
cieszę sie, żę nie jest ostre
Czuwaj druhu, do jutra. ale pamiętaj! śpij z szeroko otwartymi oczami ;) wróg czuwa ;))
odmeldowuje się ! czuwaj ! odchodze w stan spoczynku ;)
zagryzając kasztanami z wiadomego placu ;)))
uwaga... ciotka Klotylda gotuje pierogi... powtarzam ciotka Klotylda gotuje pierogi.... ...pssst.... odzew (Gustaw je jada tylko jesienią)
Przebrany za piękna kobietę??? ;))
brawo Panie Każdybie :) wreszcie coś na ostro :)
orzeł wylądował ! powtarzam.. ORZEŁ WYLĄDOWAŁ
Yasiek, wróg znowu nie śpi, podsłuchuje ;))) Pisz szyfrem... ROZMOWA KONTROLOWANA ;)))
A Borysiasty jest każdybem ?;)
też gópi i do tego leń bo każdyb leń jest gópi ;))
A jak nic nie robi...to też gópi :P
gópi ten co gópio robi ;P
o kurcze
to zdjecie ma cos w sobie,pozdro.
Borysiasty " Nikt nie jest taki gópi, żeby od czasu do czasu takiego nie udawać" :P S.J.Lec
Poza tym elektryka prąd nie tyka, ale tu jeszcze uczeni nie odnaleźli związku.
Uff, dzięki, już wertowałem słowniki ;) Coż Jasiu, jak Dziadowie powiadali, gópi ma zawsze sczęście, o pijanym nie wspominając.
"czasme" to w suahili znaczy tyle co polskie "czasem" plączą mi sie te języki ;D
czasme Tobie Borys całkowicie przypadkowo dobre foty wychodzą ;PPP
Jasiu, wiało strasznie, a ja jestem dalekowidz, nie zauważyłem jak mi przed obiektywem przeleciała gnana wiatrem :p Ale potem pomyślałem, że ciekawie to wyszło ;ppp
Nooo... właśnie z kadru nie jestem zadowolony. Ostrość jest na wiesze. Tyle, że poruszonej ;) Tarantella, może i trzęsły, ale podczas naświetlania nie dotykałem statywu :] Pusiu, sztuka wymaga poświęceń ;pp
tło ala produkcje wczesnych francuskich impresjonistów ;) tylko ta gałazka na przedzie...
Temat wspaniały, kadr super, ale gdzie ta ostrość :-
nie wiem, czy mi sie podoba...pomysle :-)
Doceniam Twoje poświęcenie, na pewno tego dnia było zimno a Ty jak widzę kładłeś się na ziemi ;) Wilka nie dostałeś? ;))
Diamenciki na gałązce :)))) Piękne. Lubię takię... :)
zimno cosik chyba było bo ci się ręce trzęsły ;-)
Dzieki :) Mówię tylko, że zamrożone byłoby czymś zupełnie innym. Może lepszym, ale chyba jeszcze nie kapitalnym, bo wylazłyby inne problemy. Zresztą mnie zamrożenia się już przejadły ;]
pewnie masz racje, ale widzi mi sie zamrożone w bezruchu.Naprawde podoba mi sie też tak jak jest!
Sarin: żeby ciocia miała wąsy... ;) ... to byłoby zupełnie innyym zdjęciem :) Nie wiem, czy byłoby kapitalne - zupełnie inaczej by pracowała GO.
pięknie, pięknie, nie wiem czemu, ale widzi mi się to zdjęcie w większej panoramie. pozdr.
Żeby nie było ruszone to by było naprawde kapitalnie...ale ładne