Plany Manufaktury IP: *.vline.pl / *.rev.vline.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Architekt nieMiast 17.09.2004 00:56 odpowiedz na list Zycze dobrze Manufakturze i memu miastu, ale plakac sie chce, gdy zobaczylem zmasakrowana brame wjazdowa przy ul. Ogrodowej do Fabryki Poznanskiego. Najwidoczniej naturalny spiek cegiel brutalnie zdarto piaskowaniem, a nastepnie "wypudrowano" mur farba. Wyglada to obrzydliwie i sztucznie. Mur z cegly nie ma tak jaskrawego i nienaturalnego koloru. Poszczegolne cegly powinny sie nieco roznic od siebie odcieniem, a spoiny powinny miec kolor zaprawy, a tak wszystko lacznei ze spoinami jest krzyczaco pomaranczowe. Poza tym ta brama nie przetrwa nastepnych stu lat, bo w odkryte piaskowaniem pory wejdzie woda i podczas mrozu rozsadzi stare cegly, ktore przetrwaly dziesiatki lat. Podobnie z fabrykami. Dziesiatki lat pracowaly tam ciezkie maszyny, a podczas prac nagle runela sciana. Konserwator zabytkow i architekt miasta powinni stracic posady, jesli reszta kompleksu bedzie odnawiana w tak drastyczny i nieprofesjonalny sposob. Poza tym kto z naszego biednego miasta bedzie mial pieniadze, zeby korzystac z Manufaktury? Sposob odnawiania cegiel pasuje do umyslowosci mieszkancow Lodzi, wg ktorych mioasto ladne to miasto kolorowe. Dlaczego wiec nie chlasnac fabryki na fioletowo albo zielono? Poznanski chyba obraca sie w grobowcu ze zlosci, a ja z nim. Pozdrawiam. • Cegła we krwi IP: *.vline.pl / *.rev.vline.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Mgr inż. arch. 17.09.2004 01:04 odpowiedz na list Popieram zdanie kolegi. Wola o pomste do nieba rowniez to, co zrobiono na Ksiezym Mlynie z remiza i z jednym z domow. Sam widzialem jak robotnicy scierali cegly flexem na szlifierce katowej. Przeciez to jak Teksanska masakra pila lancuchowa. Ten ostry pomaranczowy kolor muru na Ksiezym Mlynie i w Poznanskim to jakby krew splywajaca po zmasakrowanej ciele cegiel. Zmarnowano takie zabytki. Kto odpowie za zniszczenie dorobku kulturowego tego miasta? • Re: Cegła we krwi IP: *.pai.net.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: duran.duran 17.09.2004 01:32 odpowiedz na list Schizofrenie juz podobno sie leczy, swoj kolego • Re: Plany Manufaktury IP: *.tvsat364.lodz.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Jypli 17.09.2004 02:29 odpowiedz na list Więc po kolei: > Zycze dobrze Manufakturze i memu miastu, ale plakac sie chce, gdy zobaczylem > zmasakrowana brame wjazdowa przy ul. Ogrodowej do Fabryki Poznanskiego. --> Ja tam nie widzę zmasakrowania. Zmasakrowany to jest np Księży Młyn... > Najwidoczniej naturalny spiek cegiel brutalnie zdarto piaskowaniem, a > nastepnie "wypudrowano" mur farba. Wyglada to obrzydliwie i sztucznie. Mur z > cegly nie ma tak jaskrawego i nienaturalnego koloru. Poszczegolne cegly > powinny sie nieco roznic od siebie odcieniem, a spoiny powinny miec kolor > zaprawy, a tak wszystko lacznei ze spoinami jest krzyczaco pomaranczowe. -----> Bo to ma się podobać wiekszości, która i tak wolałaby stalowo-betonowy gmach miast zabytkowej bramy... > Poza tym ta brama nie przetrwa nastepnych stu lat, bo w odkryte > piaskowaniem pory wejdzie woda i podczas mrozu rozsadzi stare cegly, ktore > przetrwaly dziesiatki lat. -----> Jeśli uważnie śledzisz budowę Manufaktury to wiesz również o tym czym i w jaki sposób zabezpieczane są "odkryte" cegły by nie dostała się do nich woda i ich nie zniszczyła. > Podobnie z fabrykami. Dziesiatki lat pracowaly tam ciezkie > maszyny, a podczas prac nagle runela sciana. Konserwator zabytkow i architekt > miasta powinni stracic posady, jesli reszta kompleksu bedzie odnawiana w tak > drastyczny i nieprofesjonalny sposob. -----> Jeśli wyburza się środek budynku pozostawiając tylko zewnętrzne ściany, nieposiadając żadnych planów i grzebiąc w budynkach o gwarancji na 30 lat a nie odnawianych od 100, to wówczas jest mozliwość katastrofy budowlanej... > Poza tym kto z naszego biednego miasta > bedzie mial pieniadze, zeby korzystac z Manufaktury? -----> Z manufaktury będą kożystać pewnie ci którzy teraz kożystają z pubów, dyskotek, kin, hipermarketów, galerii i muzeów. Prawdopodobnie będą to najzwykleisi Łodzianie. Wiem taże iż będziesz pierwszym któy pobiegnie tam się bawić... > Sposob odnawiania cegiel > pasuje do umyslowosci mieszkancow Lodzi, wg ktorych mioasto ladne to miasto > kolorowe. Dlaczego wiec nie chlasnac fabryki na fioletowo albo zielono? -----> Bo wtedy nie wyglądałoby to ładnie tylko brzydko. Chociaz moze masz rację... Ładne miasto to miasto szare... patrz przykład Warszawy... > Poznanski chyba obraca sie w grobowcu ze zlosci, a ja z nim. Pozdrawiam. -----> A ja jestem zdania iż o wiele szybciej by się obracał gdyby wyburzono cały ten teren i zbudowano kościół, bloki z wielkiej płyty oraz parking. Jak zwykle wszędzie muszą się znaleźć etatowi narzekacze. Wszystko jest źle, wszystko do dupy, wszyscy się mylą a ja jestem wspaniałym wielkim krzykaczem internetowym... Panie Architekcie... czyżby najwspanialszym dziełem które pan zaprojektował był drewniany klop na działce rekreacyjnej i właśnie z tego powodu ma pan teraz kompleksy? • CO mnie wkurza w manufakturze IP: *.piotrkow.cvx.ppp.tpnet.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Mario 17.09.2004 08:32 odpowiedz na list Witam mgr inz budownictwa z tej strony, CO mnie wkurza w Manufakturze? To ze wlascicielami sa francuzi a nie Polacy, to ze w srodku bedzie kolejny hipermarket (ciekawy czy gdyby hipermarketu nie bylo to byliby zainteresowani budowa) jest tez pozytyw, nie jest to kolejny hipermarket z blachy tylko cos w co wiecej zainwestowali. Tamte sa zrobione szybko jak najnizszym kosztem nastawione na jak najwiekszy wyzysk. Mam nadzieje ze niedlugo pracownicy hipermarketow zaloza zwiazki zawodowe i beda dbali o wlasne interesy. • Re: CO mnie wkurza w manufakturze Przeczytaj komentowany artykuł » hubar 17.09.2004 13:27 odpowiedz na list Nie rzucim ziemi skąd nasz ród... bla bla bla oi oi oi Polska dla Polaków! -- HuBar • Re: CO mnie wkurza w manufakturze IP: *.toya.net.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: ja 17.09.2004 15:09 odpowiedz na list ale z was wieśniaki...do ligi polskich rodzin zjeżdżajcie....pewnie chcielibyście tam kościół żeby postawili co? • Re: CO mnie wkurza w manufakturze Przeczytaj komentowany artykuł » hubar 17.09.2004 15:44 odpowiedz na list Do mnie ten tekst? -- HuBar • Re: Plany Manufaktury IP: *.vline.pl / *.rev.vline.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: JB Macyr 17.09.2004 11:12 odpowiedz na list Gdyby kazdy specjalista zajal sie swoja dzialka, to Polska wygladalaby inaczej. A tak mamy prawnikow w aptekach, architektow w sklepach odziezowych a lekarzy prowadzacych ogrodki z piwem. Rzeczywiscie tempo prac renowacyjnych w Manufakturze juz samo mowi za siebie. To zle prowadzona renowacja. Wzorem jest tu kosciol Jezuitow na Sienkiewicza - odnawiany latami, ale cegla ma swoj kolor, spoiny rowniez. Kazdy inteligentny czlowiek pozna, ze Manufaktura to na predce robiona fuszerka. Rzeczywiscie dresom i klasie sredniej obojetne czy ogladaja mur z cegly czy wymalowany pomarancz, ale czlowiekowi znajacemu sie na rzemiosle zyla skacze. I wtym wlasnie jest caly problem. Skomercjalizowano taki zabytek. Wiadomo, ze na pierwszym miejscu beda zyski, a nie rzetelna praca konserwatorow. W kazdym razie na zachodzie nigdzie nie widzialem, zeby cos odnawiano w ten sposob. Polacy maja to, na co ich stac, a reszta Europy sie z nas smieje. I jeszcze sie dziwie, ze to robia Francuzi, ktorzy maja wieki tradycji w architekturze. Zawsze mozna cos zrobic lepiej. W Polsce zawsze sie robi gorzej. Nie moge zniesc, ze jestesmy zasciankiem Europy. • Re: Plany Manufaktury IP: *.toya.net.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: ja 17.09.2004 15:08 odpowiedz na list ale z was wieśniaki...do ligi polskich rodzin zjeżdżajcie... pewnie chcielibyście tam jeszcze kościół hehe • Zaden narzekacz! IP: *.vline.pl / *.rev.vline.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Architekt nieMiast 18.09.2004 00:47 odpowiedz na list Nie jestem narzekaczem, tylko uwazam, ze nalezy wszystko robic z glowa, a nie remontowac na hurra! Juz taki okres przechodzilismy 30 lat temu i pozostawil on w krajobrazie Polski swoje widoczne i ciezkie pietno. Dlaczego wszyscy lodzianie uwazaja, ze w Lodzi nic sie nie dzieje i pragna, zeby dzialo sie cokolwiek. A ja mowie Wam, ze nie wystarczy robic cokolwiek jakkolwiek, tylko nalezy robic to z glowa. Szybkim remontem mozna zniszczyc bezpowrotnie zabytki. Co z tego, ze sa odnowione minimum pracy, jesli moglyby byc odnowione zgodnie z kunsztem konserwatorskim. Najlepiej pojsc na latwizne a za pare lat zbierac owoce zlych decyzji. Nie sa mi obojetne losy mojej Lodzi, dlatego wkurzam sie, jak ktos partaczy robote nawet w dobrej wierze. Jestem za Manufaktura, ale remontowana z glowa, a nie szybko, by jak najszybciej nabijac kase. Apsys we Francji dbalby o budynki, ale w Polsce dla Polakow wystarczy, ze machnie farba pare cegiel i czesc! • Re: Plany Manufaktury IP: *.rivm.nl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Dojo 17.09.2004 09:31 odpowiedz na list Hmm, Muzeum Miejsca, jestem ciekaw co robi archeolog ktory opiekuje sie terenem budowy? Czy ogladal znalezione tam kosci i rozne ciekawe przedmioty? Pewnie nie! • Manufaktura lepsza od wieży Eiffla? Przeczytaj komentowany artykuł » hubar 17.09.2004 10:15 odpowiedz na list Weekendowy bazar ze starociami, uliczka prezentująca ginące zawody i taras widokowy na jednym z budynków to dodatkowe atrakcje centrum handlowo- rozrywkowe „Manufaktura”, które ma zostać otwarte za 11 miesięcy. Inwestor obiecuje 3,5 tys. miejsc pracy i 4,5 mln zł rocznie z podatków dla miasta. Jego szefowie liczą, że Łodź będzie trzy razy bardziej popularna niż... wieża Eiffla. Zdjęcie: lodz.naszemiasto.pl/grafika2/nowy/42/40_402398_1_d_7709.jpg „Manufaktura” ma zostać otwarta w sierpniu przyszłego roku. Do końca tego roku budynki będą już w stanie surowym. Zabytkowa brama fabryki Poznańskiego już ma z poworotem słynny zegar. – Wynajętych jest już ponad 80 proc. powierzchni handlowej, jedną trzecią zapełnią firmy z Łodzi – mówi Frederic Laloum, wiceprezes firmy „Apsys”, budującej „Manufakturę”. (mal) - Express Ilustrowany -- HuBar fotografujący także zabytkową Łódź pozdrowy • Re: Plany Manufaktury IP: 149.226.255.* Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: 123 17.09.2004 10:47 odpowiedz na list pdf.mobile.de/cgi-bin/makePDF.pl?satznum=11111111143804585&bereich=pkw&service=service&pdf=druckansicht& • Re: Plany Manufaktury Przeczytaj komentowany artykuł » michal.ch 17.09.2004 12:36 odpowiedz na list Gość portalu: Architekt nieMiast napisał(a): > (...) zdarto piaskowaniem (...) A to ciekawe w jaki sposób ty wyczyściłbyś te mury zafajdane wszelakim syfem, który przez tyle lat zdążył się weżreć w cegły. Miało być czysto, sterylnie i elegancko. -- Jadę tam, gdzie mnie tory poniosą. • Re: Plany Manufaktury IP: *.vline.pl / *.rev.vline.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Architekt nieMiast 18.09.2004 00:51 odpowiedz na list Czyscilbym cegle po cegle usuwajac z niej tylko brud, a nie rowniez sama cegle. Wzorowo prace sa prowadzone u Jezuitow na Sienkiewicza. Sa rozne metody czyszczenia elewacji. Chemiczne, lagodne mechaniczne i drastyczne. Apsys wybral najtansze, najmniej urodziwe i najbardziej ingerujace w mur, czyli wlasnie te mechaniczne drastyczne. • Re: Plany Manufaktury Przeczytaj komentowany artykuł » jasam 18.09.2004 00:53 odpowiedz na list Czy wiadomo jak firma dokonywała tej "konserwacji" ? pozdr. • Re: Plany Manufaktury IP: *.toya.net.pl / *.toya.net.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: kas 18.09.2004 09:52 odpowiedz na list Czy konserwator zabytków nadzoruje to czyszczenie?Jeśli tak,to znowu marudzicie,jeśli nie,to może należałoby mu o tym donieść.Bo arcitekci naszego miasta,jak widać z innych artykułów nie bardzo wiedzą co się w nim dzieje. pozdr • Porównanie IP: *.vline.pl / *.rev.vline.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Klicha 21.09.2004 14:32 odpowiedz na list Sposób "odnowienia" Manufaktury i Księżego Młyna to tak, jakby pomalować BMW na czerwono pędzlem farbą olejną. Można, z daleka nie tak nie razi, ale z bliska straszy. • Plastyk miasta i architekt miasta śpią. IP: *.vline.pl / *.rev.vline.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Klicha 21.09.2004 16:33 odpowiedz na list Konserwator nadzoruje, ale nie wiadomo, dlaczego nie protestuje. To zapewne popularna, najtańsza oraz najszybsza i dozwolona metoda konserwacji, ale nie dla zabytków. Służby odpowiedzialne za nasze miasto już dawno pokazały, że nic nie robią w swojej branży. Plastyk i architekt miasta nie mają nic do powiedzenia. Czy oni jeszcze żyją? Wystarczy rozejrzeć się dookoła. Nikt nie pilnuje, kto i jakie okna gdzie wstawia. Czy to zabytek czy blok, każdy wstawia okna z PCW z innymi podziałami i w innym kolorze. Malowane bloki mają infantylne wzorki: rybki, kwiatki, drzewka, szlaczki, kółeczka... Na każdej wolnej ścianie wiszą bilboardy i malowane są reklamy. Piotrkowska ma kiczowatą nawierzchnię z kolorowego polbruku i fragmentami latarnie jak z kurortu nad Ostsee. Niektóre kamienice zostały odmalowane na nienaturalne pastelowe kolory, np. pistacja, róż, pomarańcz. Każdy sklepikarz w zabytkowych kamienicach maluje sobie fasadę sklepu na jaki kolor chce i wiesza szyldy jakie chce, sprawiając, że przyziemia budynków wyglądają jak choinka. Wycina się drzewa, np. przy al. Mickiewicza. Rozklekotane tramwaje na krzywych torach powodują, że wszystko dookoła się sypie od wstrząsów. Spadają balkony, tynk i sztukaterie. Na każdym rogu i w reprezentacyjnych miejscach miasta stoją różnego rodzaju budy i baraki, np. na placu przed Teatrem Nowym i placu Dąbrowskiego. Wjazdy do miasta wyglądają tragicznie: dach wiaty na dworcu PKS Północnym niedługo zarwie się pod ciężarem gołębich kup, które zalegają na drewnianych płytach sufitowych, gdzie ptaszki urządziły sobie gniazda. Dworzec Fabryczny to przechowalnia bezdomnych. Na lukach w zabudowie śródmiejskiej urządza się parkingi, np. na rozprutej wschodniej pierzei alei Kościuszki. Do tego te ostatnie "konserwacje" fasad w zabytkowych obiektach pofabrycznych. I jeszcze ostatnie wuburzenia na Księżym Młynie przy Beczkach Grohmana. W planie zagospodarowania istniejące tam ceglane budynki magazynowe miały być spięte przeszkleniem, tworzać pasaż pod szklanym dachem, ale niespodziewanie ciąg magazynów wyburzono. Złamano zapis miejscowego planu zagospodarowania, który stanowi lokalne prawo na tym terenie i tylko osoby tworzące ten plan wzniosły krzyk protestu, a co z wyegzekwowaniem prawa, które zostało ewidentnie złamane? Inwestora powinno się surowo ukarać, a on dalej sobie buduje na tym terenie po swojemu. Nie wspominam już o tym, że na każdym kroku w centrum miasta stoją tandetne blaszaki. Łódź to już nie miasto fabryczne, ale kraina hipermarketów, bunkrowatych kościołów i stacji benzynowych. Ech... • Re: Plany Manufaktury Przeczytaj komentowany artykuł » topjes 20.09.2004 16:53 odpowiedz na list > Czyscilbym cegle po cegle usuwajac z niej tylko brud, a nie rowniez sama cegle. > > Wzorowo prace sa prowadzone u Jezuitow na Sienkiewicza. Sa rozne metody > czyszczenia elewacji. Chemiczne, lagodne mechaniczne i drastyczne. Apsys wybral > > najtansze, najmniej urodziwe i najbardziej ingerujace w mur, czyli wlasnie te > mechaniczne drastyczne. A skąd Ty byś wziął na to pieniądze? Daj budujące rozwiązanie proszę. pzdr topjes • Re: Plany Manufaktury IP: *.vline.pl / *.rev.vline.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Klicha 21.09.2004 16:39 odpowiedz na list Nie mam pojęcia skąd wziąć na to pieniądze. Wiem tylko, że gdyby Apsys budował u siebie, tj. we Francji, to by znalazł pieniądze, a nawet byłby do tego zmuszony, gdyby nie chciał. A w Polsce, gdzie prawo nie działa, jesteśmy skazani na łaskę i niełaskę inwestorów. A oni to wykorzystują, co widać na każdym kroku. Wystarczy wyjść z domu i się rozejrzeć. • Re: Plany Manufaktury Przeczytaj komentowany artykuł » topjes 22.09.2004 11:51 odpowiedz na list Więc przypominam, ze żyjemy w Polsce - nie we Francji. Brutalne ale prawdziwe. Innego inwestora nie było na ten teren. Krótkie ŻYCIOWE pytanie: - budujemy różową Manufakturę? - pozostawiamy budynki do zniszczenia? Co wybierasz? CO WYBIERASZ? Na tym polega niestety życie... pzdr topjes • Re: Plany Manufaktury IP: *.p.lodz.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: mr x 22.09.2004 11:53 odpowiedz na list Gdyby mu kazano remontowac cegla po cegle toby znalazl inna lokalizacje i pewnie powstaloby kolejne M1 albo Galeria Łodzka. Sila nabywcza francuzow jest o niebo wyzsza niz polakow czyli tam moze sie to oplacac ale nie tu... • Re: Plany Manufaktury IP: *.p.lodz.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: mr x 22.09.2004 11:50 odpowiedz na list biznes jest biznes. jak sobie wyobrazasz czyszczenie cegla po cegle? Ile by to trwalo!? 5 lat czy wiecej? Ile by to kosztowalo? Majatek. W gospodarce zaiwestowane pieniadze musza przyniesc zysk. Wiec wybrano wariant tani. Ale nie najtanszy! Najtanszy jest w Norbelanie gdzie najpierw sie zburzy budynki a na ich miejscu postawi blaszane pudla... (co sie zreszta robi) Poznanski powinien byc moze byc odnowiony przez panstwo cegla po cegle ale na to nie ma kasy. Prawda jest taka ze gdyby nie apsys to okoliczni mieszkancy wyciagneli by w ciagu 5 lat wszystko co metalowe a zamiast byc moze zle odremontowanego budynku bylaby sterta gruzu i zwykly blaszak. Pomaranczowa malowana cegla i tak o niebo lepsza niz pomalowana blacha...
Marek B. napisał : "każdy, kto robi zdjęcia zasługuje na szacunek" ... o!!!!!!!!!! ... to coś nowego dla mnie, czyli wystarczy, że naciskam "guziczek" w aparacie i już nalezy mi sie od ogółu SZACUNECZEK ... hehe ... fajnie .....:(
Już kolejny dziś raz widze ten komentarz.To jakas masówka ? Pachnie oswiadczeniem .Wygląda mi na jakąś kolejna "rasową" kampanie w sprawie.Rozumiem, że bronisz swej przyjaciółki. Nie wnikając w Wasze związki emocjonalne mogę to zrozumiec. Bawisz sie widzę collagem słownym. wybierasz jakieś moje cytaty spod jakiś zdjęć, próbujesz tworzyć nowe jakości, rozwodnic, to znów zagęścić temat. To łatwe, poniewąż większośc zdjęć Twojej Przyjaciółki pod którymi zamieszczałem komentarze już została zdjętą, bynajmniej nie z powodu mych komentarzy...Dowody zostały zniszczone i nie ja je zniszczyłem.Na szczęście ja archiwizuję niektóre historie. Podoba mi się wybór tej pracki pod Twoje wystapienie to wszak nomen omen "Rita Blaskovitz's h o w"
Na stronie mojej przyjaciółki Eli pod nienajgorszym zdjeciem czytam:
endomedia [ignoruj] napisał 30.05.04 17:01
Jestem przeciew takiej formie, takiej beztreści, warsztatowi i amatorszczyźnie. tupetowi który za wszelką cenę pcha na afisz, pakowaniu tego wszystkiego w zapewnienia o profesjonalizmie którego niestey mimo zapewnień tu nie dostrzegłem . To jest dla mnie żenujący spektakl wobec którego nie chcę pozostac obojętnym. Nie godzę się na robienie ze mnie bezwolnego widza. .Zajmuje stanowisko. Koniec z paradą blagierów...Jak na Topowe zdjęcie to jest po prostu kicz.
A na swojej stronie udajesz, że jesteś fair i w tym samym czasie piszesz Eli: "Zadziwia mnie sposób w jaki się tu kreujesz.... Czy to nie jest jakaś shizofrenia?
Nie do końca to co piszesz stary jest prawdą. Czytałem twoje komentarze na stronach Eli. Obraźliwe - to mało powiedziane... Na PLFOTO jestem od miesiąca. Dziwią mnie anonimowe komentarze i krytyki całkiem dobrych zdjęć. Moim zdaniem każdy, kto robi zdjęcia zasługuje na szacunek, a ciekawe rady i ocenę prac należy wypowiadać w taki sposób, żeby nie urazić uczuć autora, ale zachęcić go do dalszej pracy. Tutaj niewielu przestrzega tej zasady. Nie wypowiadałem się do tej pory. Ale muszę to napisać. To nie jest forum fotografii czy artystów. Ta strona jest gorsza niż serwery randkowe i towarzyskie. Rozmowy są na niższym poziomie niż w pubach. Tutaj fakt, że ktoś pracuje, chce coś zrobić, ma zainteresowania i jakieś hobby to piętnowane wady. Wkurwia mnie to, co czytam pod zdjęciami moich przyjaciół. Np. Eli. Która jest najfajniejszym człowiekiem jakiego znam. Grupowe lincze i chęć skompromitowania każdej nowej osoby, tylko za to, że chce pokazać swoje zdjęcia. Ale w życiu wszystko ma swoje konsekwencje. Masz niezłe portfolio. Chociaż manieryczne i jednolite. Ale to nie upoważnia Cię do sądzenia i rozdawania wyroków. Przez pryzmat tego co piszesz Twoje prace stają się kiepskie i zarozumiałe. Przemyśl to. Nara
Tak otrzymałem Twój list - mam nadzieje, ze nie była to korespondencja seryjna. Wkrótce na niego odpisałem, tym razem już bez konkretnego odzewu. Jestem wdzięczny za uznanie, zawsze kiedy jest co uznawać. Odwiedziłem kilkakrotnie Twe strony na Plfoto i te polecane "profesjonalne". Oceniałem Twe prace, czasem wysoko, ale Ty wciaż je zdejmujesz.Odpisałem swe odczucia. Nieustannie "debiutujesz" Zadziwia mnie sposób w jaki się tu kreujesz.Twe ogłoszenia, kastingi, zapewnienia o profesjonalizmie. Nie jestem z cukrzących bez powodu, jeśli tego oczekiwałaś ode mnie to Twój zawód jest zrozumiały. Pozdrawiam.
Wysłałam Ci mailem gratulacje z powodu ciekawych zdjeć na PLFOTO i propozycję współpracy. W zamian przeczytałam serię krytycznych wypowiedzi na temat moich prac na moim koncie. To było przykre... Co do zdjęcia - retusz zawsze dodaje fektu. To zdjecie jest na pewno lepsze niż dokumentacja starych, zmęczonych ludzi, którą tworzysz. Która jest potrzeba, ale zasmuca.
balans na emocjach, chwiejne zawieszenie na plamach koloru, ich nierównościach i siła z jaką kolor przyciąga... podkreślenie zmysłowości i jednoczesne nadanie jej negatywnego posmaku... drapieżnie się wdziera... warstwowość odczuć...
Nie lepiej było zostawić w kolorach normalnych? Nie wiem wprawdzie jak to zdjęcie wyglądało wcześniej, ale ta wersja wydaje mi się lekko przekombinowana. Naprawdę lekko.
pierwsze spojzenie ... kurcze nie podoba mi sie . 5 min pozniej ... a moze by tak ... 10 min pozniej ... ej to jest tak bardziej w ta strone ... 15 min po otworzeniu fotki ... ta fotka jest robiona wzdluz a nie wszerz (dla nieswiadomych : to jest robienie fotki po lebkach . tak rozpraszajacej zawartoscia tematyczna , ze praktycznie nie do rozpracowania , wszerz to rozwleklosc na jeden temat ) autorze : jak bedziesz kidys wystawial to zdjecie , to pusc w tle muzyke nory jones :] (ku glebszej konsternacii widza)
a może to własnie jest f o t o - g r a f i k a , i jej efekt - f o t o g r a f i a ? Po wystepie spytam Rite jak to czuje... a Wy ? ja tam lubię. Foty cz/białe których mam juz duuużo to jakiś oddzielny nurt, dla mnie jak troszkę XIX teatr...
ciekawa zabawa i stylizowanie i kadr - pzdr.
kocham ten film
Świetna praca. Kolory. Światło. Mniam.
taka prawda
nie uzyles redukcji czerwonych oczu :D
MAX GENIALNE :)
maks
o KURDE!!!robi wrazenie.......
barzo sie podoba:)))
fajne
robisz wspaniałą robote
"arcyprzerobione"
Twoje zdjęcia są rewelacyjne!!!!!
świetne.
MAX
oj, podoba mi sie , pozdrawiam.
Swietne, bardzo imponujace portfolio. Pozdrawiam
Niesamowity kadr!!!
o matko, jakas nowa choroba
ja sie nie bede rozwijal tak jak przedmowcy ale oceniajac to zdjecie podziwiam wszystkie dokonania.naprawde solidna robota!gratuluje
przegięcie...
JAK TO ZROBIŁEŚ???
JEST STĄD O KILKASET METROW
Plany Manufaktury IP: *.vline.pl / *.rev.vline.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Architekt nieMiast 17.09.2004 00:56 odpowiedz na list Zycze dobrze Manufakturze i memu miastu, ale plakac sie chce, gdy zobaczylem zmasakrowana brame wjazdowa przy ul. Ogrodowej do Fabryki Poznanskiego. Najwidoczniej naturalny spiek cegiel brutalnie zdarto piaskowaniem, a nastepnie "wypudrowano" mur farba. Wyglada to obrzydliwie i sztucznie. Mur z cegly nie ma tak jaskrawego i nienaturalnego koloru. Poszczegolne cegly powinny sie nieco roznic od siebie odcieniem, a spoiny powinny miec kolor zaprawy, a tak wszystko lacznei ze spoinami jest krzyczaco pomaranczowe. Poza tym ta brama nie przetrwa nastepnych stu lat, bo w odkryte piaskowaniem pory wejdzie woda i podczas mrozu rozsadzi stare cegly, ktore przetrwaly dziesiatki lat. Podobnie z fabrykami. Dziesiatki lat pracowaly tam ciezkie maszyny, a podczas prac nagle runela sciana. Konserwator zabytkow i architekt miasta powinni stracic posady, jesli reszta kompleksu bedzie odnawiana w tak drastyczny i nieprofesjonalny sposob. Poza tym kto z naszego biednego miasta bedzie mial pieniadze, zeby korzystac z Manufaktury? Sposob odnawiania cegiel pasuje do umyslowosci mieszkancow Lodzi, wg ktorych mioasto ladne to miasto kolorowe. Dlaczego wiec nie chlasnac fabryki na fioletowo albo zielono? Poznanski chyba obraca sie w grobowcu ze zlosci, a ja z nim. Pozdrawiam. • Cegła we krwi IP: *.vline.pl / *.rev.vline.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Mgr inż. arch. 17.09.2004 01:04 odpowiedz na list Popieram zdanie kolegi. Wola o pomste do nieba rowniez to, co zrobiono na Ksiezym Mlynie z remiza i z jednym z domow. Sam widzialem jak robotnicy scierali cegly flexem na szlifierce katowej. Przeciez to jak Teksanska masakra pila lancuchowa. Ten ostry pomaranczowy kolor muru na Ksiezym Mlynie i w Poznanskim to jakby krew splywajaca po zmasakrowanej ciele cegiel. Zmarnowano takie zabytki. Kto odpowie za zniszczenie dorobku kulturowego tego miasta? • Re: Cegła we krwi IP: *.pai.net.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: duran.duran 17.09.2004 01:32 odpowiedz na list Schizofrenie juz podobno sie leczy, swoj kolego • Re: Plany Manufaktury IP: *.tvsat364.lodz.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Jypli 17.09.2004 02:29 odpowiedz na list Więc po kolei: > Zycze dobrze Manufakturze i memu miastu, ale plakac sie chce, gdy zobaczylem > zmasakrowana brame wjazdowa przy ul. Ogrodowej do Fabryki Poznanskiego. --> Ja tam nie widzę zmasakrowania. Zmasakrowany to jest np Księży Młyn... > Najwidoczniej naturalny spiek cegiel brutalnie zdarto piaskowaniem, a > nastepnie "wypudrowano" mur farba. Wyglada to obrzydliwie i sztucznie. Mur z > cegly nie ma tak jaskrawego i nienaturalnego koloru. Poszczegolne cegly > powinny sie nieco roznic od siebie odcieniem, a spoiny powinny miec kolor > zaprawy, a tak wszystko lacznei ze spoinami jest krzyczaco pomaranczowe. -----> Bo to ma się podobać wiekszości, która i tak wolałaby stalowo-betonowy gmach miast zabytkowej bramy... > Poza tym ta brama nie przetrwa nastepnych stu lat, bo w odkryte > piaskowaniem pory wejdzie woda i podczas mrozu rozsadzi stare cegly, ktore > przetrwaly dziesiatki lat. -----> Jeśli uważnie śledzisz budowę Manufaktury to wiesz również o tym czym i w jaki sposób zabezpieczane są "odkryte" cegły by nie dostała się do nich woda i ich nie zniszczyła. > Podobnie z fabrykami. Dziesiatki lat pracowaly tam ciezkie > maszyny, a podczas prac nagle runela sciana. Konserwator zabytkow i architekt > miasta powinni stracic posady, jesli reszta kompleksu bedzie odnawiana w tak > drastyczny i nieprofesjonalny sposob. -----> Jeśli wyburza się środek budynku pozostawiając tylko zewnętrzne ściany, nieposiadając żadnych planów i grzebiąc w budynkach o gwarancji na 30 lat a nie odnawianych od 100, to wówczas jest mozliwość katastrofy budowlanej... > Poza tym kto z naszego biednego miasta > bedzie mial pieniadze, zeby korzystac z Manufaktury? -----> Z manufaktury będą kożystać pewnie ci którzy teraz kożystają z pubów, dyskotek, kin, hipermarketów, galerii i muzeów. Prawdopodobnie będą to najzwykleisi Łodzianie. Wiem taże iż będziesz pierwszym któy pobiegnie tam się bawić... > Sposob odnawiania cegiel > pasuje do umyslowosci mieszkancow Lodzi, wg ktorych mioasto ladne to miasto > kolorowe. Dlaczego wiec nie chlasnac fabryki na fioletowo albo zielono? -----> Bo wtedy nie wyglądałoby to ładnie tylko brzydko. Chociaz moze masz rację... Ładne miasto to miasto szare... patrz przykład Warszawy... > Poznanski chyba obraca sie w grobowcu ze zlosci, a ja z nim. Pozdrawiam. -----> A ja jestem zdania iż o wiele szybciej by się obracał gdyby wyburzono cały ten teren i zbudowano kościół, bloki z wielkiej płyty oraz parking. Jak zwykle wszędzie muszą się znaleźć etatowi narzekacze. Wszystko jest źle, wszystko do dupy, wszyscy się mylą a ja jestem wspaniałym wielkim krzykaczem internetowym... Panie Architekcie... czyżby najwspanialszym dziełem które pan zaprojektował był drewniany klop na działce rekreacyjnej i właśnie z tego powodu ma pan teraz kompleksy? • CO mnie wkurza w manufakturze IP: *.piotrkow.cvx.ppp.tpnet.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Mario 17.09.2004 08:32 odpowiedz na list Witam mgr inz budownictwa z tej strony, CO mnie wkurza w Manufakturze? To ze wlascicielami sa francuzi a nie Polacy, to ze w srodku bedzie kolejny hipermarket (ciekawy czy gdyby hipermarketu nie bylo to byliby zainteresowani budowa) jest tez pozytyw, nie jest to kolejny hipermarket z blachy tylko cos w co wiecej zainwestowali. Tamte sa zrobione szybko jak najnizszym kosztem nastawione na jak najwiekszy wyzysk. Mam nadzieje ze niedlugo pracownicy hipermarketow zaloza zwiazki zawodowe i beda dbali o wlasne interesy. • Re: CO mnie wkurza w manufakturze Przeczytaj komentowany artykuł » hubar 17.09.2004 13:27 odpowiedz na list Nie rzucim ziemi skąd nasz ród... bla bla bla oi oi oi Polska dla Polaków! -- HuBar • Re: CO mnie wkurza w manufakturze IP: *.toya.net.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: ja 17.09.2004 15:09 odpowiedz na list ale z was wieśniaki...do ligi polskich rodzin zjeżdżajcie....pewnie chcielibyście tam kościół żeby postawili co? • Re: CO mnie wkurza w manufakturze Przeczytaj komentowany artykuł » hubar 17.09.2004 15:44 odpowiedz na list Do mnie ten tekst? -- HuBar • Re: Plany Manufaktury IP: *.vline.pl / *.rev.vline.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: JB Macyr 17.09.2004 11:12 odpowiedz na list Gdyby kazdy specjalista zajal sie swoja dzialka, to Polska wygladalaby inaczej. A tak mamy prawnikow w aptekach, architektow w sklepach odziezowych a lekarzy prowadzacych ogrodki z piwem. Rzeczywiscie tempo prac renowacyjnych w Manufakturze juz samo mowi za siebie. To zle prowadzona renowacja. Wzorem jest tu kosciol Jezuitow na Sienkiewicza - odnawiany latami, ale cegla ma swoj kolor, spoiny rowniez. Kazdy inteligentny czlowiek pozna, ze Manufaktura to na predce robiona fuszerka. Rzeczywiscie dresom i klasie sredniej obojetne czy ogladaja mur z cegly czy wymalowany pomarancz, ale czlowiekowi znajacemu sie na rzemiosle zyla skacze. I wtym wlasnie jest caly problem. Skomercjalizowano taki zabytek. Wiadomo, ze na pierwszym miejscu beda zyski, a nie rzetelna praca konserwatorow. W kazdym razie na zachodzie nigdzie nie widzialem, zeby cos odnawiano w ten sposob. Polacy maja to, na co ich stac, a reszta Europy sie z nas smieje. I jeszcze sie dziwie, ze to robia Francuzi, ktorzy maja wieki tradycji w architekturze. Zawsze mozna cos zrobic lepiej. W Polsce zawsze sie robi gorzej. Nie moge zniesc, ze jestesmy zasciankiem Europy. • Re: Plany Manufaktury IP: *.toya.net.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: ja 17.09.2004 15:08 odpowiedz na list ale z was wieśniaki...do ligi polskich rodzin zjeżdżajcie... pewnie chcielibyście tam jeszcze kościół hehe • Zaden narzekacz! IP: *.vline.pl / *.rev.vline.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Architekt nieMiast 18.09.2004 00:47 odpowiedz na list Nie jestem narzekaczem, tylko uwazam, ze nalezy wszystko robic z glowa, a nie remontowac na hurra! Juz taki okres przechodzilismy 30 lat temu i pozostawil on w krajobrazie Polski swoje widoczne i ciezkie pietno. Dlaczego wszyscy lodzianie uwazaja, ze w Lodzi nic sie nie dzieje i pragna, zeby dzialo sie cokolwiek. A ja mowie Wam, ze nie wystarczy robic cokolwiek jakkolwiek, tylko nalezy robic to z glowa. Szybkim remontem mozna zniszczyc bezpowrotnie zabytki. Co z tego, ze sa odnowione minimum pracy, jesli moglyby byc odnowione zgodnie z kunsztem konserwatorskim. Najlepiej pojsc na latwizne a za pare lat zbierac owoce zlych decyzji. Nie sa mi obojetne losy mojej Lodzi, dlatego wkurzam sie, jak ktos partaczy robote nawet w dobrej wierze. Jestem za Manufaktura, ale remontowana z glowa, a nie szybko, by jak najszybciej nabijac kase. Apsys we Francji dbalby o budynki, ale w Polsce dla Polakow wystarczy, ze machnie farba pare cegiel i czesc! • Re: Plany Manufaktury IP: *.rivm.nl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Dojo 17.09.2004 09:31 odpowiedz na list Hmm, Muzeum Miejsca, jestem ciekaw co robi archeolog ktory opiekuje sie terenem budowy? Czy ogladal znalezione tam kosci i rozne ciekawe przedmioty? Pewnie nie! • Manufaktura lepsza od wieży Eiffla? Przeczytaj komentowany artykuł » hubar 17.09.2004 10:15 odpowiedz na list Weekendowy bazar ze starociami, uliczka prezentująca ginące zawody i taras widokowy na jednym z budynków to dodatkowe atrakcje centrum handlowo- rozrywkowe „Manufaktura”, które ma zostać otwarte za 11 miesięcy. Inwestor obiecuje 3,5 tys. miejsc pracy i 4,5 mln zł rocznie z podatków dla miasta. Jego szefowie liczą, że Łodź będzie trzy razy bardziej popularna niż... wieża Eiffla. Zdjęcie: lodz.naszemiasto.pl/grafika2/nowy/42/40_402398_1_d_7709.jpg „Manufaktura” ma zostać otwarta w sierpniu przyszłego roku. Do końca tego roku budynki będą już w stanie surowym. Zabytkowa brama fabryki Poznańskiego już ma z poworotem słynny zegar. – Wynajętych jest już ponad 80 proc. powierzchni handlowej, jedną trzecią zapełnią firmy z Łodzi – mówi Frederic Laloum, wiceprezes firmy „Apsys”, budującej „Manufakturę”. (mal) - Express Ilustrowany -- HuBar fotografujący także zabytkową Łódź pozdrowy • Re: Plany Manufaktury IP: 149.226.255.* Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: 123 17.09.2004 10:47 odpowiedz na list pdf.mobile.de/cgi-bin/makePDF.pl?satznum=11111111143804585&bereich=pkw&service=service&pdf=druckansicht& • Re: Plany Manufaktury Przeczytaj komentowany artykuł » michal.ch 17.09.2004 12:36 odpowiedz na list Gość portalu: Architekt nieMiast napisał(a): > (...) zdarto piaskowaniem (...) A to ciekawe w jaki sposób ty wyczyściłbyś te mury zafajdane wszelakim syfem, który przez tyle lat zdążył się weżreć w cegły. Miało być czysto, sterylnie i elegancko. -- Jadę tam, gdzie mnie tory poniosą. • Re: Plany Manufaktury IP: *.vline.pl / *.rev.vline.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Architekt nieMiast 18.09.2004 00:51 odpowiedz na list Czyscilbym cegle po cegle usuwajac z niej tylko brud, a nie rowniez sama cegle. Wzorowo prace sa prowadzone u Jezuitow na Sienkiewicza. Sa rozne metody czyszczenia elewacji. Chemiczne, lagodne mechaniczne i drastyczne. Apsys wybral najtansze, najmniej urodziwe i najbardziej ingerujace w mur, czyli wlasnie te mechaniczne drastyczne. • Re: Plany Manufaktury Przeczytaj komentowany artykuł » jasam 18.09.2004 00:53 odpowiedz na list Czy wiadomo jak firma dokonywała tej "konserwacji" ? pozdr. • Re: Plany Manufaktury IP: *.toya.net.pl / *.toya.net.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: kas 18.09.2004 09:52 odpowiedz na list Czy konserwator zabytków nadzoruje to czyszczenie?Jeśli tak,to znowu marudzicie,jeśli nie,to może należałoby mu o tym donieść.Bo arcitekci naszego miasta,jak widać z innych artykułów nie bardzo wiedzą co się w nim dzieje. pozdr • Porównanie IP: *.vline.pl / *.rev.vline.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Klicha 21.09.2004 14:32 odpowiedz na list Sposób "odnowienia" Manufaktury i Księżego Młyna to tak, jakby pomalować BMW na czerwono pędzlem farbą olejną. Można, z daleka nie tak nie razi, ale z bliska straszy. • Plastyk miasta i architekt miasta śpią. IP: *.vline.pl / *.rev.vline.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Klicha 21.09.2004 16:33 odpowiedz na list Konserwator nadzoruje, ale nie wiadomo, dlaczego nie protestuje. To zapewne popularna, najtańsza oraz najszybsza i dozwolona metoda konserwacji, ale nie dla zabytków. Służby odpowiedzialne za nasze miasto już dawno pokazały, że nic nie robią w swojej branży. Plastyk i architekt miasta nie mają nic do powiedzenia. Czy oni jeszcze żyją? Wystarczy rozejrzeć się dookoła. Nikt nie pilnuje, kto i jakie okna gdzie wstawia. Czy to zabytek czy blok, każdy wstawia okna z PCW z innymi podziałami i w innym kolorze. Malowane bloki mają infantylne wzorki: rybki, kwiatki, drzewka, szlaczki, kółeczka... Na każdej wolnej ścianie wiszą bilboardy i malowane są reklamy. Piotrkowska ma kiczowatą nawierzchnię z kolorowego polbruku i fragmentami latarnie jak z kurortu nad Ostsee. Niektóre kamienice zostały odmalowane na nienaturalne pastelowe kolory, np. pistacja, róż, pomarańcz. Każdy sklepikarz w zabytkowych kamienicach maluje sobie fasadę sklepu na jaki kolor chce i wiesza szyldy jakie chce, sprawiając, że przyziemia budynków wyglądają jak choinka. Wycina się drzewa, np. przy al. Mickiewicza. Rozklekotane tramwaje na krzywych torach powodują, że wszystko dookoła się sypie od wstrząsów. Spadają balkony, tynk i sztukaterie. Na każdym rogu i w reprezentacyjnych miejscach miasta stoją różnego rodzaju budy i baraki, np. na placu przed Teatrem Nowym i placu Dąbrowskiego. Wjazdy do miasta wyglądają tragicznie: dach wiaty na dworcu PKS Północnym niedługo zarwie się pod ciężarem gołębich kup, które zalegają na drewnianych płytach sufitowych, gdzie ptaszki urządziły sobie gniazda. Dworzec Fabryczny to przechowalnia bezdomnych. Na lukach w zabudowie śródmiejskiej urządza się parkingi, np. na rozprutej wschodniej pierzei alei Kościuszki. Do tego te ostatnie "konserwacje" fasad w zabytkowych obiektach pofabrycznych. I jeszcze ostatnie wuburzenia na Księżym Młynie przy Beczkach Grohmana. W planie zagospodarowania istniejące tam ceglane budynki magazynowe miały być spięte przeszkleniem, tworzać pasaż pod szklanym dachem, ale niespodziewanie ciąg magazynów wyburzono. Złamano zapis miejscowego planu zagospodarowania, który stanowi lokalne prawo na tym terenie i tylko osoby tworzące ten plan wzniosły krzyk protestu, a co z wyegzekwowaniem prawa, które zostało ewidentnie złamane? Inwestora powinno się surowo ukarać, a on dalej sobie buduje na tym terenie po swojemu. Nie wspominam już o tym, że na każdym kroku w centrum miasta stoją tandetne blaszaki. Łódź to już nie miasto fabryczne, ale kraina hipermarketów, bunkrowatych kościołów i stacji benzynowych. Ech... • Re: Plany Manufaktury Przeczytaj komentowany artykuł » topjes 20.09.2004 16:53 odpowiedz na list > Czyscilbym cegle po cegle usuwajac z niej tylko brud, a nie rowniez sama cegle. > > Wzorowo prace sa prowadzone u Jezuitow na Sienkiewicza. Sa rozne metody > czyszczenia elewacji. Chemiczne, lagodne mechaniczne i drastyczne. Apsys wybral > > najtansze, najmniej urodziwe i najbardziej ingerujace w mur, czyli wlasnie te > mechaniczne drastyczne. A skąd Ty byś wziął na to pieniądze? Daj budujące rozwiązanie proszę. pzdr topjes • Re: Plany Manufaktury IP: *.vline.pl / *.rev.vline.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: Klicha 21.09.2004 16:39 odpowiedz na list Nie mam pojęcia skąd wziąć na to pieniądze. Wiem tylko, że gdyby Apsys budował u siebie, tj. we Francji, to by znalazł pieniądze, a nawet byłby do tego zmuszony, gdyby nie chciał. A w Polsce, gdzie prawo nie działa, jesteśmy skazani na łaskę i niełaskę inwestorów. A oni to wykorzystują, co widać na każdym kroku. Wystarczy wyjść z domu i się rozejrzeć. • Re: Plany Manufaktury Przeczytaj komentowany artykuł » topjes 22.09.2004 11:51 odpowiedz na list Więc przypominam, ze żyjemy w Polsce - nie we Francji. Brutalne ale prawdziwe. Innego inwestora nie było na ten teren. Krótkie ŻYCIOWE pytanie: - budujemy różową Manufakturę? - pozostawiamy budynki do zniszczenia? Co wybierasz? CO WYBIERASZ? Na tym polega niestety życie... pzdr topjes • Re: Plany Manufaktury IP: *.p.lodz.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: mr x 22.09.2004 11:53 odpowiedz na list Gdyby mu kazano remontowac cegla po cegle toby znalazl inna lokalizacje i pewnie powstaloby kolejne M1 albo Galeria Łodzka. Sila nabywcza francuzow jest o niebo wyzsza niz polakow czyli tam moze sie to oplacac ale nie tu... • Re: Plany Manufaktury IP: *.p.lodz.pl Przeczytaj komentowany artykuł » Gość: mr x 22.09.2004 11:50 odpowiedz na list biznes jest biznes. jak sobie wyobrazasz czyszczenie cegla po cegle? Ile by to trwalo!? 5 lat czy wiecej? Ile by to kosztowalo? Majatek. W gospodarce zaiwestowane pieniadze musza przyniesc zysk. Wiec wybrano wariant tani. Ale nie najtanszy! Najtanszy jest w Norbelanie gdzie najpierw sie zburzy budynki a na ich miejscu postawi blaszane pudla... (co sie zreszta robi) Poznanski powinien byc moze byc odnowiony przez panstwo cegla po cegle ale na to nie ma kasy. Prawda jest taka ze gdyby nie apsys to okoliczni mieszkancy wyciagneli by w ciagu 5 lat wszystko co metalowe a zamiast byc moze zle odremontowanego budynku bylaby sterta gruzu i zwykly blaszak. Pomaranczowa malowana cegla i tak o niebo lepsza niz pomalowana blacha...
Bardzo dobre extra :)
ładnie zrobione, a i dłubanina szykowna
pewnie ma swoje canony
Marek B. napisał : "każdy, kto robi zdjęcia zasługuje na szacunek" ... o!!!!!!!!!! ... to coś nowego dla mnie, czyli wystarczy, że naciskam "guziczek" w aparacie i już nalezy mi sie od ogółu SZACUNECZEK ... hehe ... fajnie .....:(
ale osa
wow mile mnie zaskoczyło ,to dzieło , ten obraz , hm
Już kolejny dziś raz widze ten komentarz.To jakas masówka ? Pachnie oswiadczeniem .Wygląda mi na jakąś kolejna "rasową" kampanie w sprawie.Rozumiem, że bronisz swej przyjaciółki. Nie wnikając w Wasze związki emocjonalne mogę to zrozumiec. Bawisz sie widzę collagem słownym. wybierasz jakieś moje cytaty spod jakiś zdjęć, próbujesz tworzyć nowe jakości, rozwodnic, to znów zagęścić temat. To łatwe, poniewąż większośc zdjęć Twojej Przyjaciółki pod którymi zamieszczałem komentarze już została zdjętą, bynajmniej nie z powodu mych komentarzy...Dowody zostały zniszczone i nie ja je zniszczyłem.Na szczęście ja archiwizuję niektóre historie. Podoba mi się wybór tej pracki pod Twoje wystapienie to wszak nomen omen "Rita Blaskovitz's h o w"
Małek ma łację
Na stronie mojej przyjaciółki Eli pod nienajgorszym zdjeciem czytam: endomedia [ignoruj] napisał 30.05.04 17:01 Jestem przeciew takiej formie, takiej beztreści, warsztatowi i amatorszczyźnie. tupetowi który za wszelką cenę pcha na afisz, pakowaniu tego wszystkiego w zapewnienia o profesjonalizmie którego niestey mimo zapewnień tu nie dostrzegłem . To jest dla mnie żenujący spektakl wobec którego nie chcę pozostac obojętnym. Nie godzę się na robienie ze mnie bezwolnego widza. .Zajmuje stanowisko. Koniec z paradą blagierów...Jak na Topowe zdjęcie to jest po prostu kicz. A na swojej stronie udajesz, że jesteś fair i w tym samym czasie piszesz Eli: "Zadziwia mnie sposób w jaki się tu kreujesz.... Czy to nie jest jakaś shizofrenia?
strzelam focha...do mnie nikt nie napisał:(
kurtynka wyglada mi zywcem jak z iMovie
Nie do końca to co piszesz stary jest prawdą. Czytałem twoje komentarze na stronach Eli. Obraźliwe - to mało powiedziane... Na PLFOTO jestem od miesiąca. Dziwią mnie anonimowe komentarze i krytyki całkiem dobrych zdjęć. Moim zdaniem każdy, kto robi zdjęcia zasługuje na szacunek, a ciekawe rady i ocenę prac należy wypowiadać w taki sposób, żeby nie urazić uczuć autora, ale zachęcić go do dalszej pracy. Tutaj niewielu przestrzega tej zasady. Nie wypowiadałem się do tej pory. Ale muszę to napisać. To nie jest forum fotografii czy artystów. Ta strona jest gorsza niż serwery randkowe i towarzyskie. Rozmowy są na niższym poziomie niż w pubach. Tutaj fakt, że ktoś pracuje, chce coś zrobić, ma zainteresowania i jakieś hobby to piętnowane wady. Wkurwia mnie to, co czytam pod zdjęciami moich przyjaciół. Np. Eli. Która jest najfajniejszym człowiekiem jakiego znam. Grupowe lincze i chęć skompromitowania każdej nowej osoby, tylko za to, że chce pokazać swoje zdjęcia. Ale w życiu wszystko ma swoje konsekwencje. Masz niezłe portfolio. Chociaż manieryczne i jednolite. Ale to nie upoważnia Cię do sądzenia i rozdawania wyroków. Przez pryzmat tego co piszesz Twoje prace stają się kiepskie i zarozumiałe. Przemyśl to. Nara
Tak otrzymałem Twój list - mam nadzieje, ze nie była to korespondencja seryjna. Wkrótce na niego odpisałem, tym razem już bez konkretnego odzewu. Jestem wdzięczny za uznanie, zawsze kiedy jest co uznawać. Odwiedziłem kilkakrotnie Twe strony na Plfoto i te polecane "profesjonalne". Oceniałem Twe prace, czasem wysoko, ale Ty wciaż je zdejmujesz.Odpisałem swe odczucia. Nieustannie "debiutujesz" Zadziwia mnie sposób w jaki się tu kreujesz.Twe ogłoszenia, kastingi, zapewnienia o profesjonalizmie. Nie jestem z cukrzących bez powodu, jeśli tego oczekiwałaś ode mnie to Twój zawód jest zrozumiały. Pozdrawiam.
Wysłałam Ci mailem gratulacje z powodu ciekawych zdjeć na PLFOTO i propozycję współpracy. W zamian przeczytałam serię krytycznych wypowiedzi na temat moich prac na moim koncie. To było przykre... Co do zdjęcia - retusz zawsze dodaje fektu. To zdjecie jest na pewno lepsze niż dokumentacja starych, zmęczonych ludzi, którą tworzysz. Która jest potrzeba, ale zasmuca.
Kobieta-wamp (-irzyca!)! Wspaniałe potraktowanie światłem i kolorem! SUPER! :)) ))
nie
tak
balans na emocjach, chwiejne zawieszenie na plamach koloru, ich nierównościach i siła z jaką kolor przyciąga... podkreślenie zmysłowości i jednoczesne nadanie jej negatywnego posmaku... drapieżnie się wdziera... warstwowość odczuć...
Klasa sama w sobie. I zauważalny postęp. Mogę tylko szepnąć; brawo. Lub krzyknąć: BRAWO! Bo ogromnie się należy. Pozdrawiam.
Nie lepiej było zostawić w kolorach normalnych? Nie wiem wprawdzie jak to zdjęcie wyglądało wcześniej, ale ta wersja wydaje mi się lekko przekombinowana. Naprawdę lekko.
pierwsze spojzenie ... kurcze nie podoba mi sie . 5 min pozniej ... a moze by tak ... 10 min pozniej ... ej to jest tak bardziej w ta strone ... 15 min po otworzeniu fotki ... ta fotka jest robiona wzdluz a nie wszerz (dla nieswiadomych : to jest robienie fotki po lebkach . tak rozpraszajacej zawartoscia tematyczna , ze praktycznie nie do rozpracowania , wszerz to rozwleklosc na jeden temat ) autorze : jak bedziesz kidys wystawial to zdjecie , to pusc w tle muzyke nory jones :] (ku glebszej konsternacii widza)
:-(
a jakie te odczucia odbiorcy są...podpowiesz ?
to jest dobra praca, świetny balans na krawędzi odczuć odbiorcy Endo...
numerouno:dlaczego ile osob tyle gustow, nie kazdy musie miec zmysl aryst. jak ty
numerouno - sluchaj wez se na wstrzymanie -sam masz kanal na swojej teczce...
a może to własnie jest f o t o - g r a f i k a , i jej efekt - f o t o g r a f i a ? Po wystepie spytam Rite jak to czuje... a Wy ? ja tam lubię. Foty cz/białe których mam juz duuużo to jakiś oddzielny nurt, dla mnie jak troszkę XIX teatr...
5 osób które dało takie oceny niezle musiało dzisiaj wziąść w kanał :/
aua
śmieszne ale poza tym to juz nie bardzo ;) pozdrawiam
:) wywołac emocje większe niz te przedstawione... witaj operatorze obrazu :))
hehehe, tego tu jeszcze nie grali (no, przynajmniej nie tak oficjalnie) :)))
Super fota !
w ramach buntu przeciwko MK ocena wybitna
(na przemian otwierając i zamykając usta w zniesmaczeniu)
paskudztwo...
Tak to prawda. Rita popełniła raz ropuchę.
oooo....polowa ropuchy...☺
ona wzbudza we mnie meskie instnkty-to jest kobieta do poskromienia...
w porownaniu moim ulubionym 303791, to tak troche slabo to zdjecie wypadlo ...
uwielbiam takie ostre klimaty...;)
juz to chyba widzialam, ciekawie to nawet wyglada, tak drapieznie:)
bardzo mi sie nie podoba,sztuczne
te podkolorowanie mi nie odpowiada ...
Odważna, kontrowersyjna, efektowna fotka .
zbyt plastikowe :-) Pozdrawiam
podoba sie