Nie nachodziłem się, to prawda... ;) Ale moje okolice są bardzo ciekawe fotograficznie! :)

pażdzioch [ignoruj] napisał 05.05.04 15:28 motyw bardzo w klimacie tylko jakoś ta nieostrość na pierwszym planie mi troszke przeszkadza :) pozdrawiam Michal Bielamowicz [ignoruj] napisał 04.05.04 22:23 Fajna GO marmic [ignoruj] napisał 04.05.04 20:47 Bombki nadają klimatu, prawda? ;) Nie chciało mi się tam włazić, aby je zdjąć do zdjęcia a po zdjęciu założyć... ;) (coś chyba z tym zdejmowaniem się zapętliłem). aKySZ [ignoruj] napisał 04.05.04 15:21 eee, no extra, szczególnie te kolorowe bombki wokół :-)) marmic [ignoruj] napisał 03.05.04 20:28 Polecam również 315238 szczególnie bikejowi! Pozdrawiam. :) Captor [ignoruj] napisał 03.05.04 15:12 Ja juz na bombki nie reagowalem - one sa tam chyba odkad pamietam ;););) Swoja droga spostrzegawczy to jestes Ty ja sie jeszcze nie doczekalem takiego fotograficznego patrzenia na swiat... marmic [ignoruj] napisał 03.05.04 13:05 Zolwiks -> gratuluję spostrzegawczości. Te bombki zostały po świętach, ale sprzed trzech czy czterech lat! ...i tak już zostało... Na początku były podświetlane, ale po latach już nie są ;) Zolwiks [ignoruj] napisał 03.05.04 12:29 a te bąbki na barierce to po świętach zostały???? fajne marmic [ignoruj] napisał 03.05.04 08:53 bikej -> cz-b ale z pozostawieniem czerwieni flagi... To chyba dobry pomysł. Może dziś coś takiego wrzucę na Rdzawnika? ...Burza90 -> ...i to w nieco innym kadrze? Captor -> Nie przesadzajmy, że te moje zdjęcia takie dobre... Ogół feruje wyroki, a one są jednoznaczne. A co do Twoich skojarzeń - jak zobaczyłem na spacerze flagę na tym rozwalającym się kominie pomyślałem dokładnie tak samo! Odzyskanie niepodległości po ciężkich walkach. Wróciłem do domu, pochwyciłem aparat z "rurką" 70 - 210 mm i ruszyłem na ul. Spółdzielczą. Burza90 [ignoruj] napisał 03.05.04 07:44 Ja bym przycioł z lewej Captor [ignoruj] napisał 03.05.04 07:35 O kurcze... to wyglada jak obrazek po odzyskaniu niepodleglosci! Na gruzach miasta wzniesiona flaga. Wygralismy! Choc walka byla dluga i ciezka... niesamowite... trzeba bylo napisac, ze zrobione chemicznie, nikt by sie nie kapnal, a klimatu by dodalo... super... nierozumiem, Marku, JAKIM CUDEM Twoje prace przechodza bez echa, podczas gdy moje nedzne podrygi maja tyle kometarzy... bikej [ignoruj] napisał 02.05.04 22:06 podoba mi sie:> ale zrobilbym c-b;))