Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
fed5, biedaczysko, jego ostatnie zdjęcia (zrąbana spręzyneczka eh), z serii w starym kinie... zdjęcie przedstawia alarmową sytuację, wypalane trawy podeszły pod dom człowieka, którego nie było...
Oj opis zakrecony,jak najbardziej,ale nikt nie twierdził ze powinniśmy mieć wszystko podane na srebrnej tacy.Szkoda tylko ze samochód zza pleców wystaje..gdyby nie on,mozna by cofnąć sie w czasie o kilkadziesiąt lat...Naprawde imponująca fota
guarang podrażniłes moją strune wrażliwości. dostałam dreszczy, spazmów, by ostatecznie z charchotem osunąć sie na ziemię gałki schowawszy głęboko w móżgowie. mój ty larsie von trubadurze.
nie inaczej jest to mój stary... wieśniacy wypalali trawy, ale przesadzili... to było równo w wielkanoc rok temu. ogień zaczął podchodzić pod dom sąsiada, który uskładał sobie drewno budowlane :) efekt taki że konieczne były 3 wozy strazackie, a tego dnia wawie nie mieli chwili spokoju... wiec ojciec poleciał z łopatą sam gasić. ja oczywiście z aparatem pomagałem :D a pierwszy po telefonie do straży pożarnej przyjechał polsat z wozem transmisyjno-mograficznym
będzie ładnie: to experymentalny filtr na błonę fotograficzną. Robi się to tak: polewasz wywoływaczem do papieru błonę, machasz żeby spłynął nadmiar i zostawiasz na 2-3 dni. Oczywiście błona nie może być traktowana wcześniej żadnym preparatem ochronnym lub ułatwiającym spływanae luv równomierne suszenie. Wszystkie foty wołane w domu, błony raczej też, żeby nie skłamać tu akurat jest skan z negatywu, ale zazwyczaj skanuję odbitki cz-b. W razie czego (odbitki/jakość) zapraszam na konto korporacja mf - dział /forum żarówkum/. Znajdują się tam skany odbitkowe z opuszczonej fabryki żarówek im. Róży Luksemburg.
Oj opis zakrecony,jak najbardziej,ale nikt nie twierdził ze powinniśmy mieć wszystko podane na srebrnej tacy.Szkoda tylko ze samochód zza pleców wystaje..gdyby nie on,mozna by cofnąć sie w czasie o kilkadziesiąt lat...Naprawde imponująca fota
guarang podrażniłes moją strune wrażliwości. dostałam dreszczy, spazmów, by ostatecznie z charchotem osunąć sie na ziemię gałki schowawszy głęboko w móżgowie. mój ty larsie von trubadurze.
poznałem go po tej pijackiej czuprynie
Manik: opis filtru znajduje się w odp. do będzie ładnie kilka akapitów niżej (tak, dobrze się domyślasz)
fajne efekty, domyslam sie, ze psute nalaogowymi metodami?
nie inaczej jest to mój stary... wieśniacy wypalali trawy, ale przesadzili... to było równo w wielkanoc rok temu. ogień zaczął podchodzić pod dom sąsiada, który uskładał sobie drewno budowlane :) efekt taki że konieczne były 3 wozy strazackie, a tego dnia wawie nie mieli chwili spokoju... wiec ojciec poleciał z łopatą sam gasić. ja oczywiście z aparatem pomagałem :D a pierwszy po telefonie do straży pożarnej przyjechał polsat z wozem transmisyjno-mograficznym
ps. czy na focie jest Twoj stary? /powaznie sie pytam, podobny jakis.../ :D
karol masz zakrecony opis, lubie u Ciebie ten koszarowy luz
spoko.kombinuj dalej.
będzie ładnie: to experymentalny filtr na błonę fotograficzną. Robi się to tak: polewasz wywoływaczem do papieru błonę, machasz żeby spłynął nadmiar i zostawiasz na 2-3 dni. Oczywiście błona nie może być traktowana wcześniej żadnym preparatem ochronnym lub ułatwiającym spływanae luv równomierne suszenie. Wszystkie foty wołane w domu, błony raczej też, żeby nie skłamać tu akurat jest skan z negatywu, ale zazwyczaj skanuję odbitki cz-b. W razie czego (odbitki/jakość) zapraszam na konto korporacja mf - dział /forum żarówkum/. Znajdują się tam skany odbitkowe z opuszczonej fabryki żarówek im. Róży Luksemburg.
wywolywane w domu?
super.
hmm... tak. Czy te kreski to porysowany negatyw, czy obraz pożaru? Ma klimat
człowiek którego nie było? świetny film :)
ciekawe :) troche czern bym podkreslil... opis zakrecony masz :) podoba mi sie :)