No tak, wzrok bohaterow potrzebuje przestrzeni na rozped, tego bym nie zaliczyl od zdjec od tylu, a raczej do zdjec plecow. Czesciowo to pewnie wina rozmiarow obrazka, ale tylko jedno spojrzenie jest dla mnie jasne - faceta w bialej kurtce, z tym ze nie do konca wiadomo na co patrzy, oprocz milicjanta, ale ten pilnuje niewidocznego tlumu.
Skrocielm, jedyna linia to faceta spojrzenie - nie liczac wzroku milicjanta.
No tak, wzrok bohaterow potrzebuje przestrzeni na rozped, tego bym nie zaliczyl od zdjec od tylu, a raczej do zdjec plecow. Czesciowo to pewnie wina rozmiarow obrazka, ale tylko jedno spojrzenie jest dla mnie jasne - faceta w bialej kurtce, z tym ze nie do konca wiadomo na co patrzy, oprocz milicjanta, ale ten pilnuje niewidocznego tlumu.
Hm, no nijak nie wchodzi.
hmmm
zdjęcie > nie
na miniaturce wyglada jak jakas architekturka ;-))))...