Tylko polać, zagryza się kieliszkiem. Świetny, jeszcze takiego nie widziałam. :)

Ja pierdziule.. ale cudaczek.. tagiegom jeszcze nie widział, jakem żyję!

oj prowadzą fotka bardzo mnie ubawiła jest świetna :)) pozdrawiam

Ciekawe ale niestety zabrakło ostrości:(

No to... na zdrowie!!! :)))

Teraz wiem dlaczego Ciebie tak dlugo nie bylo ( daj mi namiary na to miejsce ) :) Bardzo fajny ten kielonek ...

fajna ilustracja do bajki dla dzieci: `` a teraz drogie dzieci oto jeden z dowodów, że krasnoludki isnieją i maja sie dobrze, jak widac krasnoludek to nie jest żaden tam wielbłąd i pić musi`` pozdrawiam

świetna zastawa.Pzdr

No i chlup w ten skrzaci dziób :))

Kielich - oczywiście:)

Lielich finezyjnie doskonały, co dowodzi wyższości przyrody, tudzież Świąt Wielkanocnych, a reszta to marność nad marnościami:)

chodzisz na kolanach po lesie, że takie maleństwa wypatrujesz? fajny kielonek:))

Tyle już różnych cudów leśnych widziałam, ale takiego jeszcze nie, a do tego pięknie pokazany. :)

:D Co za kształty... jakieś znajome... bomba!!! pozdr. :))

To cudo ma tylko 18 mm ? Jestem w takim razie pod Wielkim wrażeniem. Nie wiedziałam, że to aż takie macro. Teraz wiem i żałuję że nie oceniłam wyżej. Sorry.:(

z miniatury myślałem , że to jakiś św. Gral stoi w lesie :)))))))

fajny, właśnie brakuje mi jednego kieliszka do kompletu:)))

No to do dna...

Będą skrzaty śpiewały, oj będą :)))

Coś niesamowitego... co to jest? Kielich do picia nektaru dla skrzatów? ;) Pozdrawiam!

Mam chyba jakieś problemy ze wzrokiem, kielusecek pierwsza klasa, tylko zastawa dziwna, a trza pić do dna, bo inaczej się wyleje po odstawieniu. Gratulacje i pozdrowienia.

Miałeś racje -wiele się dzieje(u mnie też ) w Twoich lasach, a czegoś tak kształtnego jeszcze nie widziałem !