E pewnie, że tak. Jest efektowne. Jak będziesz robił kiedy wystawę i przygotowywał wydruki, to tylko pamiętaj że w fotografii mniej to często lepiej niż więcej ;)
Efekt posteryzacji jest widoczny tutaj na plfoto. Oryginalne zdjęcie jest go pozbawione. Zauważyłem, że po wrzuceniu tutaj zdjęcia, na obszarach jednolitych często posteryzacja się objawia. Zresztą nie tylko na moich zdjęciach. ;) Zostanie jakie jest. Szkoda ocen i komentarzy. :)
Z doświadczenia wiem, ale oczywiste, że fachowcem nie jestem, że gdy mamy w cieniach subtelne kolory, gdzie światło niskiego słońca ledwo dotyka powierzchni, to bardzo łatwo te kolory zepsuć nawet niedużą korektą. U ciebie wyszła np. nieładna pasteryzacja i ten dysonans w odcieniach.
I tu się Witoldzie mylisz. :) Tam u góry było ciemniej, bo Wyniosły Łopiennik nie pozwalał na to żeby poranne światło wypełniło górną część doliny. Inny odcień to najpewniej rezultat większego oddalenia tamtych obszarów. Jak zapewne Kolega wie, to co jest dalej wpada w kolor niebieski. :)
To przyciemnienie na górze wydaje się nienaturalne. Ma niepasujący odcień do reszty i widać efekt pasteryzacji. Znowu Marek musiałeś w te suwaki. Przecież tam i tak było piknie ;)
Komentarze
E pewnie, że tak. Jest efektowne. Jak będziesz robił kiedy wystawę i przygotowywał wydruki, to tylko pamiętaj że w fotografii mniej to często lepiej niż więcej ;)
Efekt posteryzacji jest widoczny tutaj na plfoto. Oryginalne zdjęcie jest go pozbawione. Zauważyłem, że po wrzuceniu tutaj zdjęcia, na obszarach jednolitych często posteryzacja się objawia. Zresztą nie tylko na moich zdjęciach. ;) Zostanie jakie jest. Szkoda ocen i komentarzy. :)
Z doświadczenia wiem, ale oczywiste, że fachowcem nie jestem, że gdy mamy w cieniach subtelne kolory, gdzie światło niskiego słońca ledwo dotyka powierzchni, to bardzo łatwo te kolory zepsuć nawet niedużą korektą. U ciebie wyszła np. nieładna pasteryzacja i ten dysonans w odcieniach.
super
dla. mnie też 😂👍👏
Podoba się dla mnie :)
Zawsze ruszam suwaki, kiedy zdjęcie jest pod słońce. :) "Niech wasza mowa będzie: Tak, tak; nie, nie. A co nadto jest, od Złego pochodzi." Mt 5,37 ;)
Czyli nie ruszałeś suwaków? Przysięgnij ;)
I tu się Witoldzie mylisz. :) Tam u góry było ciemniej, bo Wyniosły Łopiennik nie pozwalał na to żeby poranne światło wypełniło górną część doliny. Inny odcień to najpewniej rezultat większego oddalenia tamtych obszarów. Jak zapewne Kolega wie, to co jest dalej wpada w kolor niebieski. :)
Uwagi Witolda może i słuszne ale mi się zdjęcie podoba.
To przyciemnienie na górze wydaje się nienaturalne. Ma niepasujący odcień do reszty i widać efekt pasteryzacji. Znowu Marek musiałeś w te suwaki. Przecież tam i tak było piknie ;)