I minimalna odległość ostrzenia 1,4 m. ;-)
Było jednak bezpiecznie. To był bardzo zimny październikowy dzień i żmija była mało ruchliwa. Przyjęła tylko typową postawę obronną, a ja robiłem swoje. W końcu musiałem ją przegonić z drogi, na której leżała. Powodem tego był zbliżający się z oddali traktor. Nawet gdyby jej nie rozjechał, to chłop gdyby ją spostrzegł pewnie by utłukł.
Komentarze
I minimalna odległość ostrzenia 1,4 m. ;-) Było jednak bezpiecznie. To był bardzo zimny październikowy dzień i żmija była mało ruchliwa. Przyjęła tylko typową postawę obronną, a ja robiłem swoje. W końcu musiałem ją przegonić z drogi, na której leżała. Powodem tego był zbliżający się z oddali traktor. Nawet gdyby jej nie rozjechał, to chłop gdyby ją spostrzegł pewnie by utłukł.
Całe szczęście że ogniskowa 300 mm :)