@Adam Skotarczak - Tym razem nie cz-b, bo spodobała mi się tonacja i współgranie powstałych kolorów. Z tych moich wielokrotnych ekspozycji powstających bezpośrednio w aparacie nie usuwam elementów, tak sobie postanowiłem. Oczywiście zdaje sobie sprawę, że mogą one przeszkadzać w odbiorze, ale gdyby zależało mi na wykreowaniu ‘czystego’ obrazu to złożyłbym go w programie (chociaż tak szczerze ani ja, ani mój staruszek Lightroom tego nie potrafimy ;) ). Traktuję to po prostu, jako formę fajnej zabawy. Z drugiej strony przyzwyczaiłem się już do tych słupów i uważam, że nadają one (jako stwór na czterech łapach z dwoma ślepiami) surrealistycznego wymiaru tym obrazom, a w tym przypadku mz dodatkowo równoważą kompozycję.