Kiedys fotografowalem bylego zolmierza z Legi Cudzoziemskiej , mam w portfolio i chyba opisywalem ta historie , zolnierz dumny w mundurze i czapce , zloty kolczyk w uchu i byl z Uliczna Bracia razem , po kilku tygodniach go widze bez czapki , ucho zakrwawione i odarty z dumy i odmowilem sobie fotografi , ulica jest bardzo brutalna , ja siebie widze jako dokumentaliste , art mnie nie interesje np. wWidzialem kiedys polski film a tytul Rezerwat i mysle ze po czesci to film o mnie . Inaczej sie patrzy na Brac jak sie jej nie zna i nie rozmawia z nia , ja ich znam i rozmawiam z nimi itd. Pozdrawiam Kruszon..

Roznice miedzy ta fota a poprzednia jest taka ze na tym zdieciu Brat ulicy jest mocno pobity co widac , Dziekuje Wszystkim ..