Opis zdjęcia
Jamal, nasz beduiński kierowca podczas pobytu na jordańskiej pustyni Wadi Rum. Woził naszą ekipę po wszystkich zakamarkach tego pięknego regionu. Mówiliśmy na niego Kamil :) Siedzieliśmy zazwyczaj z tyłu na pace pick-upa, żeby cały czas delektować się widokami. Kilka zjazdów ze stromych, kilkudziesięciometrowych wydm na pace zrobiło na nas niesamowite wrażenie. W nocy zabierał nas na biwak pod rozgwieżdżonym pustynnym niebem, rozpalał male ognisko, wyjmował z samochodu czajnik i parzył dla wszystkich herbatę. Tyle gwiazd widziałem jeszcze tylko w Etiopii... Super kompan, bardzo wesoły i pozytywnie nastawiony do życia. Oby więcej takich osób spotykać na swojej wędrówce przez świat.
Komentarze
Sympatyczny:)
ciekawie z opisem
Sympatyczny gość :)
Fajny portret :))
Dobre! Zabawne
Krushon, no tak, oba rodzaje okularów czasem się przydają :)))
bdb portret i jak zwykle OPIS !!!
a nawet sześć:)
też tak czasem jeżdżę. Serio!:)
Dobre :-) !
He, he :) Dobre!
PE proszę :)