Opis zdjęcia
Było bardzo zimno, ale właśnie taka surowa aura idealnie nadawała się do fotografii, jaką chciałem wykonać. Wybrałem się nad zalew wcześnie rano, by złapać łabędzie w ich naturalnym środowisku, gdy jest jeszcze spokojnie. Ustawiłem się tuż przy brzegu, praktycznie na poziomie wody, by uzyskać intymną perspektywę i uchwycić łabędzia z jego punktu widzenia. Aparat ustawiłem na talerzyku w niskiej perspektywie, co pozwoliło mi idealnie dopasować kadr i zachować stabilność w trudnych warunkach pogodowych. Zastosowałem szeroką przysłonę, aby pięknie rozmyć tło i podkreślić ostrość na łabędziu. Krótki czas naświetlania pozwolił mi zamrozić moment – krople wody zamarznięte na jego głowie i szyi, a także te spływające z dzioba, nadały ujęciu wyjątkowy charakter. Przy pochmurnym niebie musiałem podnieść ISO, by zachować odpowiednią jasność zdjęcia. Cierpliwie czekałem na idealny moment – łabędź wyłonił się spokojnie z wody, a ja uchwyciłem go w pełnej harmonii z otoczeniem. Surowość zimowego krajobrazu podkreśliła jego dostojną biel i kontrastujący czerwony dziób. To było jedno z tych ujęć, które pokazuje, jak piękna i nieprzewidywalna potrafi być natura.
Komentarze
bardzo piękne szczególnie na PE 👍
Bardzo ładdnie pokazany :)
Piękne
BDB
Bdb