Jasne, tak chciałem z przymrużeniem oka tylko porównać, chociaż i u nas nie brakuje teraz osób, które tak spędzają swoją jesień życia jak na załączonym obrazku.
Rezon zgadzam się w pełni, że nie można porównać tych dwóch portfeli. Oczywiście sklep jest tu w kontraście do restorante, gdyż większość spod sklepu nie dożywa emerytury. Państwu lżej;)
Dobry tytuł do tego kadru... A tak na marginesie Polski emeryt ma w zasadzie równie słodkie życie, tylko nie siedzi w Restaurante przy basenie, a pod sklepem, nie pije Martini tylko tanie wino lub piwo i nie ma w planie kolejnych wczasów a doczekanie do kolejnej wizyty u lekarza... Ogólnie ma podobnie :)
wpis rezona doskonale uzupełnia to zdjęcie...
Jasne, tak chciałem z przymrużeniem oka tylko porównać, chociaż i u nas nie brakuje teraz osób, które tak spędzają swoją jesień życia jak na załączonym obrazku.
Rezon zgadzam się w pełni, że nie można porównać tych dwóch portfeli. Oczywiście sklep jest tu w kontraście do restorante, gdyż większość spod sklepu nie dożywa emerytury. Państwu lżej;)
Ha ha, Rezon dobrze napisał :) Dobre foto
Rezon doskonale opisałeś te subtelne różnice ;)
Dobry tytuł do tego kadru... A tak na marginesie Polski emeryt ma w zasadzie równie słodkie życie, tylko nie siedzi w Restaurante przy basenie, a pod sklepem, nie pije Martini tylko tanie wino lub piwo i nie ma w planie kolejnych wczasów a doczekanie do kolejnej wizyty u lekarza... Ogólnie ma podobnie :)