Dobry tytuł do tego kadru... A tak na marginesie Polski emeryt ma w zasadzie równie słodkie życie, tylko nie siedzi w Restaurante przy basenie, a pod sklepem, nie pije Martini tylko tanie wino lub piwo i nie ma w planie kolejnych wczasów a doczekanie do kolejnej wizyty u lekarza... Ogólnie ma podobnie :)
Rezon doskonale opisałeś te subtelne różnice ;)
Dobry tytuł do tego kadru... A tak na marginesie Polski emeryt ma w zasadzie równie słodkie życie, tylko nie siedzi w Restaurante przy basenie, a pod sklepem, nie pije Martini tylko tanie wino lub piwo i nie ma w planie kolejnych wczasów a doczekanie do kolejnej wizyty u lekarza... Ogólnie ma podobnie :)