Opis zdjęcia
W jednym z 11 skalnych kościołów w Lalibeli. Od rana do wieczora chodziliśmy niespiesznie od kościoła do kościoła. Każdy z nich miał swój odrębny charakter i atmosferę. W każdej świątyni spotykaliśmy sprawujących pieczę nad obiektami księży i mnichów. Słynne etiopskie krzyże zawsze robiły na mnie ogromne wrażenie. Tu jeden z nich zaprezentował kapłan kościoła Bete Medhane Alem (kościół Zbawiciela Świata). We wszystkich kościołach panuje półmrok, wykute są one głęboko w skałach i światło wpada tylko przez nieliczne wąskie okienka. Etiopia jest drugim po Armenii najstarszym chrześcijańskim państwem i kościoły w obu tych krajach są dla mnie najbardziej mistyczne, skromne i prawdziwe. Pozbawione przesadnych ozdób, barokowych i renesansowych dzieł sztuki sprawiają, że czułem się tam bardzo dobrze.
bdb robota panie rezon :)
bdb, ale w kolorze też by się chyba dodrze prezentowało:)
super
tu też za Markiem
Super z opisem
bdb