senteza, odpaliłem link - wsio się zgadza. Generalnie w życiu nie widziałem tyle mchu i paproci co na tym półwyspie, a mieszkam na nim od 19 lat. Do lasu w Lauragh - ok 3 km od tego jeziora jeżdzę często - kajak , rowery , łażenie po górach czy na grzyby. Irlandia ma zaledwie 2% lasów po 600 latach angielskiej wycinki, więc jest to dla mnie lek na duszę, jak dla każdego Polaka zresztą. 15 km dalej na wschód znajduje się najstarszy las dębowy w Irlandii, ale to już kolejna historia :) W tygodniu wrzuce fotę z paprociami wyższymi od mojej żony - z sąsiedniego połwyspu.

Trollek: Obejrzałem nawet więcej. Fajne. Tak się złożyło, że kilka dni wcześniej - przed zapoznaniem się z powyższą fotografią - oglądałem jakiś film o faunie zachodniej Iralndii i była w nim mowa o tamtejszym Atlantyckim lesie deszczowym. Stąd pewnie moje skojarzenie. A tu taka ciekawostka: https://www.irishtimes.com/life-style/people/2022/09/17/the-irish-atlantic-rainforest-pulsing-life-back-into-the-beara-peninsula/

Nigdy bym nie zgadł, że to Irlandia.

Cudowne miejsce

senteza@ na 4:30 i 7:30 widok z dołu , i 4:50 widok z przełęczy https://youtu.be/FV9QXP5XsC4?si=k1_kpnEXlwIx2ty_

Znakomite w naturalnej tonacji, aż czuć ten klimat.

pierwsze wrażenie: jakaś dżdżysta wyspa tropikalna. A tu takie zaskoczenie... Ładne.

super

Fajna, chłodna tonacja. Urocze miejsce

mega jest

Piękna symetria

Na PE robi wrazenie !

Ja miałem szczęscie kiedyś złapać dwa łabędzie na Glanmore. Szkoda,że nie dałeś znać,że tam będziesz to byśmy się poznali. Mieszkam 20 min jazdy z Lauragh