Opis zdjęcia
2.03.2024 Wnętrze kaldery wulkanicznej na wyspie Corvo na Azorach 🙂 Dzień dobry po dłuższej przerwie! Ostatnie dwa tygodnie lutego spędziłem na archipelagu Azorów, gdzie odwiedziłem pięć zielonych wysp rozrzuconych na środku Atlantyku między Europą i Ameryką. Dotarcie do nich wymagało w sumie aż 12 lotów samolotami, a najkrótszy z nich trwał zaledwie 6 minut i 27 sekund! Cały archipelag składa się z dziewięciu wysp, a dwie skrajnie na zachód położone wyspy Flores i Corvo, leżą dokładnie w połowie odległości między Portugalią i Kanadą. Będąc na Flores dotarłem aż do bezludnej wysepki Ilhéu do Monchique – najdalej na zachód wysuniętego punktu Europy (lub najbardziej wschodniego punktu Ameryki Północnej). Azory są wyspami wulkanicznymi, leżącymi na trzech płytach tektonicznych i ze względu na ich genezę i geografię nazywa się je czasem Hawajami Europy. W ich krajobrazie dominują kaldery, kratery i malownicze pozostałości starszych i młodszych wulkanów, które były moim głównym celem fotograficznym podczas tego wypadu. Podziwiałem tu krajobrazy, które są inne od wszystkiego co dotąd widziałem i fotografowałem. Powyższe zdjęcie powstało na wyspie Corvo liczącej zaledwie 6 km długości – najmniejszej i najbardziej odległej wyspie całego archipelagu, gdzie dociera już bardzo niewielu turystów. Jest na niej tylko jedna niewielka miejscowość i skromne lotnisko o bardzo krótkim pasie, zaś całą resztę zajmuje wysoki na ponad 700 metrów wulkan. Wnętrze wulkanu wypełniają jeziora, niewysokie kopulaste wzgórza i pastwiska, których pełno na całych Azorach. Trekking koroną wulkanu na Corvo był jednym z najbardziej niesamowitych doświadczeń tego wyjazdu, gdzie poczucie kompletnej izolacji i osamotnienia przenikało się z estetycznymi doznaniami tego niecodziennego krajobrazu.
No to fart :) wiem z czego słyną Azory. Ja wróciłem na La Gomerę po 3 latach traumy - ukradli mi cały sprzet pod lotniskiem w Barcelonie łacznie z kartami SD, jakieś 10 tys Euro w plecy. W lutym wbiłem się ponownie na wyspę zaraz po burzach Kalima z Sahary więc warunki nie były idealne jak poprzednio. Zajrzyj na Airvuz jak kręciłeś filmy, konkurencja tam jest obłedna w temacie. To takie Plfoto dla dronów w amerykańskiej wersji i świetnymi nagrodami w $$$ i nie tylko. https://www.airvuz.com/user/trollek74/videos
Kazkar - lubię dodać kontekst, czasem to przydatne dla lepszego odbioru. I tak piszę te opisy w różnych miejscach, więc czasem wklejam i tutaj. Trollek - no udało się nam bez deszczu przez cały wypad na Corvo i Flores, a nawet na Corvo było słońce i bezchmurne niebo, ale akurat wtedy już byłem na dole :)
Bez deszczu to cud :) w tym samym czasie byłem 1813km na południowy wschód od Corvo na wyspie, która nie ma lotniska :) Świetna fota.
Autorski wkład w opis niewiele mniejszy od wkładu w zrobienie pracy ;) Profesjonalizm wciąż godny pozazdroszczenia!
Bardzo dobre
Piękne miejsce, ciekawie pokazane. Z przodu, jakby 3D rozłożone na 2D.
Znakomite
mega to ujęcie! czuć potęgę miejsca. Niesamowite kolory!
Świetne !