chudzyy - akurat to zdjęcie jest jednym z moich ulubionych i Najważniejszych, dlatego ciężko jest mi się z Tobą zgodzić, ale jak najbardziej rozumiem i przyjmuję Twój komentarz. :) ciężko było pozować z dzikim, po raz pierwszy spotkanym modelem (czy raczej modelką? bo prawdopodobnie to modelka...) i jednocześnie robić zdjęcia (nie obeszło się bez pomocy ;)) ; musiałam uważać na każdy krok, żeby go (jej) przypadkiem nie spłoszyć, zatem moje pozy pewnie też pozostawiają wiele do życzenia, jednak w tym konkretnym przypadku nie oceniam ich w takich kategoriach; nie dało się też wybrać innego miejsca. te fotografie są w pełni naturalne, spontaniczne, niekontrolowane, ale... jestem bardzo zadowolona z tego jak wyszły. :)