hie hie hie :] Z katowka do pancerzyka? Ostro panowie podchodzcie :] To powiedz mi czym skracasz sroby? Do huty chodzisz??? Ale faktycznie, cos z tymi konserwami musi byc (BTW z jednej zebatki zrobila mi sie tarcza do krajzegi :D :D
Ja raczej nizinnie brykam wiec licze ze weekend polkne jakies 100km :] Dasz wiare: zlamac kombinerki podczas przycinania pancerzyka od linki!!! Z czego oni to robia? chyba z takiego samego materialu co puszki do konserw :/
gdzie do odebrania? a tak nawiasem to zapraszam na troche karkonoszek do siebie
rubezahl: dostajesz odznakę Angusowego Towarzystwa Geograficznego za rozszyfrowanie miejsca.
ja tęsknię... ale najpierw muszę kupić nowy...:) Fota super! :)
fajne. zjazd do pecu, w druga strone jest weselej :)
Z szafy? Respect! :D
no czas najwyższy.jutro wyciagam rower z szafy!!!
hie hie hie :] Z katowka do pancerzyka? Ostro panowie podchodzcie :] To powiedz mi czym skracasz sroby? Do huty chodzisz??? Ale faktycznie, cos z tymi konserwami musi byc (BTW z jednej zebatki zrobila mi sie tarcza do krajzegi :D :D
Znowu dobre zdjęcie. Podoba sie bardzo. A rower już przebiera kółkami i nie może sie doczekać kiedy ruszymy w drogę.
6 za bika :)
Captor, do pancerzyka szlifierka kątowa.
C: Co ty! Puszki robią z lepszego - dlatego tak trudno je otworzyć.
Ja raczej nizinnie brykam wiec licze ze weekend polkne jakies 100km :] Dasz wiare: zlamac kombinerki podczas przycinania pancerzyka od linki!!! Z czego oni to robia? chyba z takiego samego materialu co puszki do konserw :/
Captor: Ja swój w sobotę "uzdatniam", ale na wycieczki po takie widoczki będę musiał jeszcze poczekać :-(
Wlasnie wrocilem z garazu, od naprawiania rowerka :] Efekt: zmieniona przerzutka tylnia i polamane kombinerki :]