o, miło :) dzięki za komentarze i oceny :) lubię szerokie obiektywy, światło zastane oraz obróbkę uwypuklającą indywidualizm wypisany na twarzach fotografowanych. Przerysowanie jest świadome, jednak równocześnie było to bardzo szybkie zdjęcie i pod ręką miałem tylko 35 mm... a byłoby lepiej 14-24 (często realizuję portrety z ogniskową 14) :D dlatego w przyszłości wezmę poprawkę... a wybrzydzać nie tylko można ale i trzeba: mamy szansę pracować nad warsztatem jedynie zachowując dystans do własnej pracy z pomocą osób trzecich: za co Wam dziękuję
Ja obstawiam ze trzasniete 50 mm obiektywem a z bliskiej odleglosci - raczej tu wieksza role gra osoba aniezeli warsztat - jezeli ZD nalezy pogratulowac i nie wybrzydzac :)
Patrząc na portfolio Autora, to lekkie przerysowanie jest prawdopodobnie zabiegiem świadomym, jakby wołaniem o rekonsytukcję i na tym poletku, bo gość ma głowę na karku i nie od parady. Przynajmniej w dziedzinie, w której się specjalizuje. Synpatyczne spojrzenie z obu stron szkła. Jednocześnie, praktyka i doświadczenie kolegi Grzegorza, powinny mu podpowiedzieć, że w ten sposób pokazane lewe ucho modela znacząco obniża wartość estetyczną i psuje odbiór pracy. Być może to drobiazg, szczegół, ale w oczy rzuca się mimo woli najlepszej. Warto dopracować.
Od strony technicznej bez zarzutu super wykonany, z całym szacunkiem do dorobku autora jednak zastanawia mnie pokazana proporcja głowy w stosunku do ciała, krótko pisząc czy głowa proporcjonalnie nie jest lekko za duża, odbiór każdego to subiektywna sprawa i ja tak to odbieram. Pozdrawiam
Chyba czeka mnie obowiązkowa wizyta w restauracji. Muszę nabrać ogłady. Gratuluję kolego Grzegorzu.
Dobry portret... przerysowanie bardzo fajne, podoba mi się...
o, miło :) dzięki za komentarze i oceny :) lubię szerokie obiektywy, światło zastane oraz obróbkę uwypuklającą indywidualizm wypisany na twarzach fotografowanych. Przerysowanie jest świadome, jednak równocześnie było to bardzo szybkie zdjęcie i pod ręką miałem tylko 35 mm... a byłoby lepiej 14-24 (często realizuję portrety z ogniskową 14) :D dlatego w przyszłości wezmę poprawkę... a wybrzydzać nie tylko można ale i trzeba: mamy szansę pracować nad warsztatem jedynie zachowując dystans do własnej pracy z pomocą osób trzecich: za co Wam dziękuję
Ja obstawiam ze trzasniete 50 mm obiektywem a z bliskiej odleglosci - raczej tu wieksza role gra osoba aniezeli warsztat - jezeli ZD nalezy pogratulowac i nie wybrzydzac :)
Patrząc na portfolio Autora, to lekkie przerysowanie jest prawdopodobnie zabiegiem świadomym, jakby wołaniem o rekonsytukcję i na tym poletku, bo gość ma głowę na karku i nie od parady. Przynajmniej w dziedzinie, w której się specjalizuje. Synpatyczne spojrzenie z obu stron szkła. Jednocześnie, praktyka i doświadczenie kolegi Grzegorza, powinny mu podpowiedzieć, że w ten sposób pokazane lewe ucho modela znacząco obniża wartość estetyczną i psuje odbiór pracy. Być może to drobiazg, szczegół, ale w oczy rzuca się mimo woli najlepszej. Warto dopracować.
ale ma swój urok :-)
Dokładnie, obiektyw zbyt blisko twarzy. Jak dla mnie ogniskowa pomiędzy 20 a 28mm. Portret podąża w stronę karykatury, nieznacznie, ale to widać.
Jaka ogniskowa?
Delikatne przerysowanie jest mz ale to nie przeszkadza uwazam i gratki ..
Od strony technicznej bez zarzutu super wykonany, z całym szacunkiem do dorobku autora jednak zastanawia mnie pokazana proporcja głowy w stosunku do ciała, krótko pisząc czy głowa proporcjonalnie nie jest lekko za duża, odbiór każdego to subiektywna sprawa i ja tak to odbieram. Pozdrawiam
Dobry portret.
Gratulacje :)