kiedys na szkrzycznym w kolejce zaczepił mnie koleś, bo miałem stare bambusowe jeszcze kijki po moim dziadku (nowe się złamały) a pan w kolejce chciał sie zamienic na najlepsze kijki na rynku jak obecnie były;)))
No nie mogę się spierać, bo nigdy tak nie jeździłem.. Podszedłem do tego bardziej racjonalistycznie - dzisiejszy sprzęt daje niesamowite możliwości, nieporównywalne z drewnanymi nartami. Ale zrozumiałem, ze Tobie chodziło o coś więcej, fajnie to opisałeś i urok to na pewno miało. (bo to chyba o to chodziło w tym zdjęciu) ;-)
a ja pozwole sobie nie zgodzic sie z Toba ..mam lat duzo mniej od Twojego dziadka a mialem okazje uczyc sie narciarstwa na drewnianych nartach z wiazaniami kandahar z normalnymi skorzanymi butami ...nadal nie jezdzimy po przygotowanych trasach(chyba zeby pocwiczyc) i dla mnie i kilku innych to bylo, jest i bedzie prawdziwe narciarstwo ...w spokoju i ciszy rozcinac swieza i nieskazona polac sniegu ..bez kolejek, biletow, radiowezlow i grili ....a zima naprawde bywa potezna ...:)))
hehe widać że 1967, po stroju tego kolesia i po kijkach! a i kolorki tez jakby nie z tego wieku;) podoba sie ta narośl sniezna!! przyjmiesz zaproszenie do mojego pfolio?? ;)
telegraf: powiedziałbym odwrotnie. Mogę się tylko domyślać jak trudno się jeździło na drewnianych nartach, nieprzygotowanych stokach itp. (inna sprawa dzisiejszej popularności narciarstwa i tym samym wszystkich niedogodności jak choćby ceny i kolejki) Natomiast zimy są coraz cieplejsze, ogólne ocieplenie zresztą nadchodzi... Widziałem już piękne zimy, ale dochodzę do wniosku, że z roku na rok jest jeszcze gorzej.. Nigdy jeszcze nie widziałem takiej zimy jak ta na zdjęciach dziadka. A wszystko to robione w Polsce. Pozdrawiam wszystkim i dziękuję za odwiedziny!
Brawo!!!!!!!!!!!, świetny kadr i ciekawy temat. Ten narciaż jest wyznacznikiem skali. Gdyby go nie było to zdjęcie wile straciłoby.Suuperrr. I brrrr jak zimno. Pozdrawiam Autora.
swietnie! hut ab.. jak to sie mowi po niem. :-) pozdr m
Zimom stanowcze TAK :) Pozdrowienia dla bywalców gór zimą.
dobra robota, podoba sie
eh, być tam teraz :)
wow
eee tam kiedyś...teraz na Szrenicy też bywają takie :)
to tak apropo starego sprzetu;)
kiedys na szkrzycznym w kolejce zaczepił mnie koleś, bo miałem stare bambusowe jeszcze kijki po moim dziadku (nowe się złamały) a pan w kolejce chciał sie zamienic na najlepsze kijki na rynku jak obecnie były;)))
fajne :)
fajne
Niesamowicie piękna fota!
Piękna zima, na dodatek.
tak
piekne. karkonoszki to to ;)
Coś pięknego!!!
No nie mogę się spierać, bo nigdy tak nie jeździłem.. Podszedłem do tego bardziej racjonalistycznie - dzisiejszy sprzęt daje niesamowite możliwości, nieporównywalne z drewnanymi nartami. Ale zrozumiałem, ze Tobie chodziło o coś więcej, fajnie to opisałeś i urok to na pewno miało. (bo to chyba o to chodziło w tym zdjęciu) ;-)
a ja pozwole sobie nie zgodzic sie z Toba ..mam lat duzo mniej od Twojego dziadka a mialem okazje uczyc sie narciarstwa na drewnianych nartach z wiazaniami kandahar z normalnymi skorzanymi butami ...nadal nie jezdzimy po przygotowanych trasach(chyba zeby pocwiczyc) i dla mnie i kilku innych to bylo, jest i bedzie prawdziwe narciarstwo ...w spokoju i ciszy rozcinac swieza i nieskazona polac sniegu ..bez kolejek, biletow, radiowezlow i grili ....a zima naprawde bywa potezna ...:)))
Kunio: ten koleś to mój Tata.. ;-)
hehe widać że 1967, po stroju tego kolesia i po kijkach! a i kolorki tez jakby nie z tego wieku;) podoba sie ta narośl sniezna!! przyjmiesz zaproszenie do mojego pfolio?? ;)
sfinxy extra max
telegraf: powiedziałbym odwrotnie. Mogę się tylko domyślać jak trudno się jeździło na drewnianych nartach, nieprzygotowanych stokach itp. (inna sprawa dzisiejszej popularności narciarstwa i tym samym wszystkich niedogodności jak choćby ceny i kolejki) Natomiast zimy są coraz cieplejsze, ogólne ocieplenie zresztą nadchodzi... Widziałem już piękne zimy, ale dochodzę do wniosku, że z roku na rok jest jeszcze gorzej.. Nigdy jeszcze nie widziałem takiej zimy jak ta na zdjęciach dziadka. A wszystko to robione w Polsce. Pozdrawiam wszystkim i dziękuję za odwiedziny!
kiedys to bylo narciarstwo .... bo zima to jest i oby jeszcze troche trwala ....:)
rewelacja
zimie mówimy nie!
ale bałwany!
no czad
czad
super, bardzo mi się podoba i nic bym nie zmienał ;)
jakość bdb
wow zima niezła fotka też dlamnie fajna foka
...a ja tam wtedy byłem! Białe skarpety na spodnie do butów, wiązania kandahary, kije tonkinowe. Narty 2.15 m (teraz 1.75). Szukam swoich zdjęć.
Narciarz wygląda, jakby miał jedną nogę ;-)))
ojjojoj swietne :)
No była.Super.
dziękuję! pozdrowię i autora zdjęcia i narciarza ;-)) i również pozdrawiam
rewelacja , te choinki jak jakies demony , fajna zima :)
kurcze, to rzeczywiscie bylo cos... a pojutrze jade do Zieleńca zdzierać ślizg na kamieniach.. az sie lezka w oku kręci.. :_(
ale odjazd...
Ups.... narciarz
Brawo!!!!!!!!!!!, świetny kadr i ciekawy temat. Ten narciaż jest wyznacznikiem skali. Gdyby go nie było to zdjęcie wile straciłoby.Suuperrr. I brrrr jak zimno. Pozdrawiam Autora.
mmm pieknie, teraz tez sa ladne:) zapraszam rowniez
:)
Bajka!!!