Wog wykrakał, deflorator powiedział coś mądrego, chyba nawet parę mądrych rzeczy, tylko nie wiedzieć czemu cały czas kieruje te mądre słowa do wszystkich dookoła, zamiast zwyczajnie do siebie, bo ewidentnie on sam powinien zastosować wobec siebie kurację, którą tak poleca innym. "Nie znasz mnie, a chcesz mnie oceniać" napisał deflorator do Woga, ciekawe tylko, że sam wszystkich dookoła wiecznie ocenia i to zazwyczaj negatywnie i obraźliwie. czyżby wszystkich tak dobrze znał? Ciekawe tylko czemu w takim razie co i rusz wychodzi na to, że jego oceny są mylne, biedak nawet płci swoich rozmówców nie jest w stanie prawidłowo rozróżnić. Ale może to on ma racje, a my wszyscy jesteśmy w błędzie? Może warto by było dokładnie cały problem przeanalizować raz jeszcze?
"Piszecie o ludziach którzy ze mna wojowali i zostali wywalenie z plfoto... No cóz, jak sobie przesledzicie ich wypowiedzi i zachowanie (choc wielu z nich kasowalo zdjecia z dowodami ich zachowania), to moze zmienicie zdanie..." – napisał dalej deflorator. Prześledziłem parę zachowanych przypadków i zastanawiam się nad interpretacją pewnych zapisów regulaminu obowiązującego plfotowiczów, skoro wypowiedzi i zachowania defloratora zostały zakwalifikowane jako dopuszczalne, a jego oponentów nie. Dobre układy z Adminem czy może jakiś tajny specyfik sporządzony wg receptury weterynarza, który sprawia, że admin staje się ślepy, głuchy i robi wszystko co mu deflorator każe? Zaraz zaraz, może znowu nie tak coś interpretuje? Zacznijmy więc jeszcze raz, tym razem naprawdę obiecuje poprawę. Słowo!
"jedni dokopuja za domniemane chamstwo (czytaj: walenie prawdy prosto z mostu)" – no tak, kolejna złota myśl defloratora, która wyjaśnia nam, że wyzywanie plfotowiczów, robienie pod ich adresem obraźliwych uwag (czyli wcześniej przytoczone hasło "nie znasz mnie, ale oceniasz" w pełnej krasie), to jednak w wykonaniu defloratora, nie łamanie zasady, którą próbuje zaszczepić innym, lecz tym razem "walenie prawdy prosto z mostu", bo w końcu deflorator wie wszystko najlepiej, jest najmądrzejszy i wydaje jedynie słuszne opinie. Panie panowie, kapelusze z głów, a jeśli to was spotkał zaszczyt stania się obiektem uwag defloratora, to zapamiętajcie je sobie dokładnie, wryjcie w pamięć na całe życie, bo o to, otrzymaliście, najprecyzyjniejszą i jedynie słuszną opinię na temat swojego jestestwa. No, teraz chyba lepiej mi wyszło, więc spróbuje raz jeszcze.
"Skad ty wiesz co ja mam na mysli? Siedzisz w mojej glowie?" – kolejna ważne stwierdzenie defloratora. Tak, tak moi drodzy. Nikt z nas nie siedzi w głowie defloratora i nie wie o czym on myśli, w końcu my jesteśmy maluczcy i gdzież nam do niego. Za to on wielki, wszystkowiedzący deflorator, w naszych głowach i nie tylko głowach bez wątpienia siedzi, bo wie o nas i o tym co myślimy wszystko i to lepiej od nas samych. Toteż apeluje raz jeszcze, słuchajmy uważnie, gdy raczy do nas przemówić, stosujmy się grzecznie do jego zaleceń, a gdy nas w łaskawości swej skrytykuje i powie, że nie nadajemy się do niczego, skaczmy z dachów, by zakończyć nasze nic nie warte istnienie. Pamiętajcie, jak to nasz guru określił jesteśmy tylko "stadem oszołomów gryzących go po kostkach". Oj nie ładnie z naszej strony bardzo nieładnie.
A co do kradzieży? Kochani nie kompromitujmy się w oczach gury, przecież wyraźnie nam udowadnia, że to nie on ukradł tylko jemu ukradli. A jeśli komuś wydaje się inaczej, to jest zwykłym oszołomem, niegodnym wysłuchiwania nauk mistrza.
O....polowanie na czarownice się zaczyna? Widać, że są tu tacy, którzy mają za dużo wolnego czasu i się im wybitnie nudzi... Może lepiej sobie iść na spacer....zawsze zdrowiej....
Widać, po Twoim zachowaniu, że więcej masz doczynienia ze zwierzętami niz z ludźmi... od teraz inaczej spojrze na Ciebie.. w końcu to frustrująca praca, wieczne miauczenia i chrumkania... Wiesz.. jak to mawiają: Z kim przestajesz, takim się stajesz.
Ciekawe ujęcie. Zdjęcie bardzo mi się podoba. Myślę, że gdyby noga była nieco bardziej oświetlona zdjęcie zyskałoby jeszcze bardziej. Niemniej, do mnie trafia. Pozdrawiam
Bardzo zakompleksiony, pewnie to onanista... ręka boli, aparat Kiev ciężki... stąd ta frustracja. Deflorator.. masz rację... byc moż eto nie kobiety, ale nie martw się... nikomu nie powiem, że fotografujesz akty męskie i stąd ten brak twarzy na zdjęciach.
zastanawiam sie jak bardzo smutny i zakompleksiony musi byc człowiek który wszystkim tak dogryza. Cóż współczuję życia. I czekam na synonim słowa "sesja" panie "miodek" :)
A czemu wywaliłeś Mińku swoje "artystyczne fotografie"? Czyżbyś nie był do końca pewien ich wartości? :)) Dupcia była taka fajna, włochata i pryszczata...pewnie jak twoja buzia...
Miniek: weź sobie zbierz grono popleczników typu GH i jemu podobnych (albo domin53, czy jakoś tak). Nazwiecie się Galicyjska Grupa Fotograficzna i będziecie bezlitośnie krytykować wszystkich przeciwników gołych dup, zdjęć "ducha miasta", plażowych panienek itp. knotków. Póki co, to widzę, że mama dopuściła cię do komputera od wczoraj i musisz nadrobić zaległości w szczekaniu. A szczekasz więcej i głośniej niż moi pacjenci z gabinetu weterynaryjnego...
GH3 - widac kolejna osoba poznała się na "artyźmie i konstruktywnej krytyce" defloratora. Nie martw się GH, on ma pokój w lustra i wszedzie widzi jedynie własne ego. Jest One and Only. W dodatku inni go w tym utwierdzaja.
Okładkę w kolorze brown znajdziesz na www.allmusic.com, plyta analogowa miała okładkę czarną (podobieństwo jeszcze wieksze), nieważne: Loop jest w Polsce nie do dostania... pozdro
człowieku ciemie to ja mam w domu i to od 25 lat fakt że obecnie wystawiam zdjęcia z cyfrówki typu A 60 to tylko dlatego że nie stać mnie na pożądny aparat ( bardo boleję nad brakiem jakości odbitek z tego aparatu) jednak prawdziwą radochę i satysfakcję daje mi fotografowanie lustzranka której efektów tu nie pokazuje bo i nie ma możliwości pełnego pokazania ich uroku. Jak zauwazyłem w Twoich pracach im bardziej udziwnione tym lepiej i uważasz że brak jakości to sztuka i nie tolerujesz innych rodzajaw fotografii. To twoje nastawienie dyskredytuje Cię jako człowieka z którym mozna konstruktywnie pogadać. Sam nie potrafisz znieść krytyki i jesteś odporny na jakąkowiek nauke no bo jeśli jesteś starej szkoły (znasz ciemnię) i wystawiasz tak marne prace... Takie jak tu prezentowane zdjęcie nawet nie wprowadzam do komputera - szkoda mi na to czasu, nie widzę w takich obrazach żadnych wartości estetycznych czy jakichkolwiek innych i musisz byc naprawdę zdesperowany żeby coś takiego pokazać i bardzo wp[atrzonym w siebie żeby tego nie dostrzec. Pewne wartości w fotkach sie nie zmieniają i czy jest to zdjęcie jak to określiłeś słodkkie czy artystyczne pewnym regułą podlega. Może i nie mam w swoim plfoto jakiś wybitnych fotek jednak docenić dobrą fotografię umiem no i Ty w swoim plfoto na dzień dzisiejszy takich nie posiadasz, więc przestań się kozaczyć bo nie masz czym. Tak nawiasem mówiąc książke przeczytałem tylko jedną i to żeby lepiej poznac możliwości swojego aparatu a wiedzę swoją opieram na niemal wyłącznie na praktyce. Nie dorosłeś jeszcze żeby zrozumiec moje dziecinne wypowiedzi. Powodzenia
GH3: Twoja dziecinna wypowiedź dyskredytuje cię jako poważnego dyskutanta. Najwyraźniej twój ideał fotografii to przesłodzone, przeostrzone i polukrowane obrazki jakie produkują tanie cyfróweczki, typu Canon A60. Jak wejdziesz choć raz w życiu do ciemni to pewne rzeczy zrozumiesz. Ale wydaje mi się, że raczej poprzestaniesz na robieniu odbitek w tandetnych labach typu MediaMarkt, po 0,20 zł. za sztukę...
po co przecież wszyscy widzą, że słabe nie zniżam się do kakich zagrywek zdjęcie jest ciemne nieostre i zbyt ziarniste B&W nie dodają mu uroku brak mu głębi i suptelności więc co ty wiesz o fotografowaniu?? Jak już wspomiałem żeby nie ten kawałek (kiepsku ujętej zresztą) pupy widoczy na zdjęciu nie miał byś tu czego szkukać.
Deflorator_moralny: ...a mi szkoda... bo facet zamiast dyskutowac o fotografii zapienil sie, zagotowal i przesadzil. Mogl przeciez normalnie wymianiac poglady a spowodowal eskalacje brutalnoci i przegral w pyskowkach. Ja tez wcele sie nie uwazam za alfe i omege w fotografii, ale nie mozna zdjec tlumaczyc, ze sa "artystyczne" i ktokolwiek je krytykuje jest niedojrzaly artystycznie.
Na pewno sie prześpię.. przynajmniej nie będę musiał fatygować ręki jak Ty. Jestes żałosnym dupkiem. Po prostu. Nigdy nikomu tego nie powiedziałem i wali mnie to co zrobi z tym admin, ale jednak musze Ci to powiedzieć. Takie chamowate indywiduum nie zasługuje by innym odbierac powietrze i krytykowac innych zdjecia uciekając sie do osobistych wyzwisk i pseudoprofesjonalnych uwag. Nie masz żadnego prawa, powtarzam głąbie - żadnego, by mnie obrażać, nazywać małolatem, pisać chamskie inwektywy o członkach, pryszczach itp. To forum dotyczy dyskusji o zdjeciach a przez takich tumanó jak Ty schodzi na psy. Nie każdy jest mistrzem w tym co robi i o zdjeciach czy odczuciach dotyczących zdjęc można zawsze porozmawiać, ale kulturalnie, które to słowo, chamie, jest Ci obce. Sam opisujesz modelki używając słów, "końska twarz", "twarz jak lotniskowiec" itp. i to jest merytoryczna uwaga made by Deflorator - Zapyziały fotograf. Z początku traktowałem bytnośc tutaj jako zabawę, ale widząc takich dupków jak Ty po prostu żałość mnie ogarniała, że silą sie na opinie nt innych prac jakby sami byli Hamiltonami. Najgorsze jest to, że takie chamowate istoty jak Ty znajdują poklask wśród innych. Najbardziej zabawne jest to, że wziąłeś mnie za jakiegoś dzeciaka i na tym starałeś sie budować swój protekcjonalny ton. Boże jakie z Ciebie wielkie ZERO !!!!!!!!!
Miniek: Jesteś prostym i zakompleksionym chłopakiem. Nie bój się, pryszcze zejdą, członek może jeszcze trochę urośnie i może w końcu prześpisz się z jakąś dziewczyną albo chłopcem...
Daj spokój.. deflorator... jestem od Ciebie inteligentniejszy, bardziej elokwentny i mam wieksz epoczucie smaku i kulturę osobistą. Rozmowa ze mną powinna Cię ubogacać.. ale widać niedorosłeś mimo swojego wieku do kulturalnej i merytorycznej dyskusji. Rozumiem, w końcu zbyt długie rozmowy do lustra męcza.
Miniek: Daruj sobie już dalsze komentarze, bo bije od ciebie płycizna umysłowa. Nie mogę na dłuższą metę dyskutować z kimś, kto aż tak mocno odstaje od mojego poziomu umysłowego (in minus, oczywiście...)...
Miniek: zdjęcie jest ostre a ty masz ostre problemy ze wzrokiem. Odsyłam cię chłopcze do pierwszej lepszej książki nt. podstaw fotografii i poczytaj sobie co to jest przesłona i głębia ostrości. Jak przeczytasz i zrozumiesz (w co wątpię) to pogadamy...
Plaster: nie mam problemó z ortografią, to efekt szybkiego pisania na klawiaturze. Co do zdjecia, deflorator zgodzę sie z Tobą - jest dodupowate. Natomiast z popendem nie mam problemó, ale Ty chyba tak, bo widac zmęczenie dłoni i stąd te nieostre zdjecia. Już nie dajesz rady trzymać aparatu.
Miniek: Mentalnie to ty przedszkola jeszcze nie skończyłeś. Ja akurat nic nikomu nie wmawiam - zdjęcie jest jakie jest, to żadna wielka sztuka, nawet technicznie jest słabe. Tylko ja o nim raczej nie piszę tyle co ty o swoich foto-gniotkach :))
Al ekicha.. artysta Deflorator zrobił nieostre zdjećie i zaraz bedzie wmawiał wszystkim, że to tak miało być. Jest to jedno wielkie zdjęcie cienia, zasłaniającego nogi z pustym kadrem po lewej stronie. Wychodzi z niego znawca kobiet, który nażadnym jeszcz ezdjeciu nie pokazał w cąłości swojej modelki, nie chcąc sie pewnie narazić na komentarze podobne do wąłsnych, któych z wrodzonej kultury osobistej po porstu nie przytoczę.
Kłaniaja sie podstawy pracy z aparatem fotograficznym. Już w przedszkolu lepsze zdjecia robiłem.
dm: jak mnie przyciśnie sprzedam Manfrotto 055... ostatni coś leży pod biurkiem nieużywany... ;-) a jak już mnie bardzo przyciśnie to w desperacji mogę się nawet wziąć za akty... brr... okropna perspektywa...
Plaster: Czytałem, czytałem - szkoda, że tutaj wielu "artystów" tak agresywnie broniąc swoich "dzieł", zapomina, że sami się do tego poradnika stosują. Nie będę rzucał nickami, bo mnie admin znowu znielubi, ale każdy wie o co biega...
No, sposobów jest kilka, równie dobrze możemy wziąść dowolną inną pannę, rozebrać ją, uciąc głowę, w tło dać ruinę, całość niedoświetlić o 10 EV i efekt ten sam... Zapraszam do swojego poradnika w blogu, już kiedyś wylałem swoje frustracje na ten temat :-)
"Kupiłem se G5 za ostatnie oszczędności i tylko owocowe makro trzyma mnie jeszcze przy życiu, gydby nie ono to nie wiem co by było, naprawe nie wiem, a poza tym lubię ciastka i ciepłe kąpiele, widziałem ostatnio fajny film o gangsterach na tvn. Henry all rights reserved 2004 copyright tra la la "
Plaster: lepiej wynająć modelkę Madzię za agencji TINT i T48 (oraz wieczna chwała w niebiosach plfoto) gwarantowane. Jak napiszesz jeszcze, że w sesji asystowała Cinecs Woman, to masz już t2004 w kieszeni :)))
Henry: to proponuję pod zdjęciem 262060 zrobić duuuuży podpis "Kupiłem se G5 za ostatnie oszczędności i tylko owocowe makro trzyma mnie jeszcze przy życiu"...
Ta, czyli kwiatki, robaczki, widoczki...mam ten sam problem, może pojedziemy na jakiś plener do ogrodu botanicznego, albo na mazury i napstrykamy trochę żenujących zdjęc, żeby rozsławić się na plfoto?
Wog wykrakał, deflorator powiedział coś mądrego, chyba nawet parę mądrych rzeczy, tylko nie wiedzieć czemu cały czas kieruje te mądre słowa do wszystkich dookoła, zamiast zwyczajnie do siebie, bo ewidentnie on sam powinien zastosować wobec siebie kurację, którą tak poleca innym. "Nie znasz mnie, a chcesz mnie oceniać" napisał deflorator do Woga, ciekawe tylko, że sam wszystkich dookoła wiecznie ocenia i to zazwyczaj negatywnie i obraźliwie. czyżby wszystkich tak dobrze znał? Ciekawe tylko czemu w takim razie co i rusz wychodzi na to, że jego oceny są mylne, biedak nawet płci swoich rozmówców nie jest w stanie prawidłowo rozróżnić. Ale może to on ma racje, a my wszyscy jesteśmy w błędzie? Może warto by było dokładnie cały problem przeanalizować raz jeszcze? "Piszecie o ludziach którzy ze mna wojowali i zostali wywalenie z plfoto... No cóz, jak sobie przesledzicie ich wypowiedzi i zachowanie (choc wielu z nich kasowalo zdjecia z dowodami ich zachowania), to moze zmienicie zdanie..." – napisał dalej deflorator. Prześledziłem parę zachowanych przypadków i zastanawiam się nad interpretacją pewnych zapisów regulaminu obowiązującego plfotowiczów, skoro wypowiedzi i zachowania defloratora zostały zakwalifikowane jako dopuszczalne, a jego oponentów nie. Dobre układy z Adminem czy może jakiś tajny specyfik sporządzony wg receptury weterynarza, który sprawia, że admin staje się ślepy, głuchy i robi wszystko co mu deflorator każe? Zaraz zaraz, może znowu nie tak coś interpretuje? Zacznijmy więc jeszcze raz, tym razem naprawdę obiecuje poprawę. Słowo! "jedni dokopuja za domniemane chamstwo (czytaj: walenie prawdy prosto z mostu)" – no tak, kolejna złota myśl defloratora, która wyjaśnia nam, że wyzywanie plfotowiczów, robienie pod ich adresem obraźliwych uwag (czyli wcześniej przytoczone hasło "nie znasz mnie, ale oceniasz" w pełnej krasie), to jednak w wykonaniu defloratora, nie łamanie zasady, którą próbuje zaszczepić innym, lecz tym razem "walenie prawdy prosto z mostu", bo w końcu deflorator wie wszystko najlepiej, jest najmądrzejszy i wydaje jedynie słuszne opinie. Panie panowie, kapelusze z głów, a jeśli to was spotkał zaszczyt stania się obiektem uwag defloratora, to zapamiętajcie je sobie dokładnie, wryjcie w pamięć na całe życie, bo o to, otrzymaliście, najprecyzyjniejszą i jedynie słuszną opinię na temat swojego jestestwa. No, teraz chyba lepiej mi wyszło, więc spróbuje raz jeszcze. "Skad ty wiesz co ja mam na mysli? Siedzisz w mojej glowie?" – kolejna ważne stwierdzenie defloratora. Tak, tak moi drodzy. Nikt z nas nie siedzi w głowie defloratora i nie wie o czym on myśli, w końcu my jesteśmy maluczcy i gdzież nam do niego. Za to on wielki, wszystkowiedzący deflorator, w naszych głowach i nie tylko głowach bez wątpienia siedzi, bo wie o nas i o tym co myślimy wszystko i to lepiej od nas samych. Toteż apeluje raz jeszcze, słuchajmy uważnie, gdy raczy do nas przemówić, stosujmy się grzecznie do jego zaleceń, a gdy nas w łaskawości swej skrytykuje i powie, że nie nadajemy się do niczego, skaczmy z dachów, by zakończyć nasze nic nie warte istnienie. Pamiętajcie, jak to nasz guru określił jesteśmy tylko "stadem oszołomów gryzących go po kostkach". Oj nie ładnie z naszej strony bardzo nieładnie. A co do kradzieży? Kochani nie kompromitujmy się w oczach gury, przecież wyraźnie nam udowadnia, że to nie on ukradł tylko jemu ukradli. A jeśli komuś wydaje się inaczej, to jest zwykłym oszołomem, niegodnym wysłuchiwania nauk mistrza.
O....polowanie na czarownice się zaczyna? Widać, że są tu tacy, którzy mają za dużo wolnego czasu i się im wybitnie nudzi... Może lepiej sobie iść na spacer....zawsze zdrowiej....
picture=281376 -> DOWÓD
WYGLADA NA TO, ZE PAN DEFLORATOR JEST ZLODZIEJEM.
zajrzałem sprawdzić, czy jeszce "dyskutujecie" he he
heh.. od poczatku cos czulem, ze to facet jest na zdjeciu.. albo kobieta bez bioder :)
Widać, po Twoim zachowaniu, że więcej masz doczynienia ze zwierzętami niz z ludźmi... od teraz inaczej spojrze na Ciebie.. w końcu to frustrująca praca, wieczne miauczenia i chrumkania... Wiesz.. jak to mawiają: Z kim przestajesz, takim się stajesz.
Ciekawe ujęcie. Zdjęcie bardzo mi się podoba. Myślę, że gdyby noga była nieco bardziej oświetlona zdjęcie zyskałoby jeszcze bardziej. Niemniej, do mnie trafia. Pozdrawiam
Bardzo zakompleksiony, pewnie to onanista... ręka boli, aparat Kiev ciężki... stąd ta frustracja. Deflorator.. masz rację... byc moż eto nie kobiety, ale nie martw się... nikomu nie powiem, że fotografujesz akty męskie i stąd ten brak twarzy na zdjęciach.
Julcia szkoda Twojego czasu na zastanawianie się ten gość jest niereformowalny i odporny na jakakolwiek krytyke
zastanawiam sie jak bardzo smutny i zakompleksiony musi byc człowiek który wszystkim tak dogryza. Cóż współczuję życia. I czekam na synonim słowa "sesja" panie "miodek" :)
odpowiedź pod moim zdjęciem. Pozdrawiam
Miniek: a skąd twoje przekonanie, że na tym zdjęciu jest kobieta?
A czemu wywaliłeś Mińku swoje "artystyczne fotografie"? Czyżbyś nie był do końca pewien ich wartości? :)) Dupcia była taka fajna, włochata i pryszczata...pewnie jak twoja buzia...
Miniek: weź sobie zbierz grono popleczników typu GH i jemu podobnych (albo domin53, czy jakoś tak). Nazwiecie się Galicyjska Grupa Fotograficzna i będziecie bezlitośnie krytykować wszystkich przeciwników gołych dup, zdjęć "ducha miasta", plażowych panienek itp. knotków. Póki co, to widzę, że mama dopuściła cię do komputera od wczoraj i musisz nadrobić zaległości w szczekaniu. A szczekasz więcej i głośniej niż moi pacjenci z gabinetu weterynaryjnego...
szkoda chciałem sie słownie poboksować:)
Peiter - daj sobie z Mińkiem spokój, to ten od foty gołej du.. bleee
Miniek M czy piszesz to do mnie?
A może Ty pracujesz w prosektorium ??? W końcu jaka żywa kobieta pozwoliła by sobie na takie zdjęcia :)))
Miniek M - mam prawo do swoich gustów, zresztą foty GH3 też znam i niektóre wysoko oceniłem, nie zaczepiaj
GH3 - widac kolejna osoba poznała się na "artyźmie i konstruktywnej krytyce" defloratora. Nie martw się GH, on ma pokój w lustra i wszedzie widzi jedynie własne ego. Jest One and Only. W dodatku inni go w tym utwierdzaja.
Okładkę w kolorze brown znajdziesz na www.allmusic.com, plyta analogowa miała okładkę czarną (podobieństwo jeszcze wieksze), nieważne: Loop jest w Polsce nie do dostania... pozdro
Peiter: Thx. W wolnej chwili poszukam tej okładki dla porónania.
skojarzyło mi się, bardzo podobne, potraktuj to jako komplement
Peiter: nie znam, nie widziałem, nie wzorowałem się :)
porównaj:Loop, płyta "Gilded Eternity" wyd.Beggars Banquet 1989
GH3: Gadał dziad do obrazu... Pablo: Rispekt :))
rzeczywiście ciemno!!
zapraszam do rzelcia!!! (ROTFL) (fajna fota)
człowieku ciemie to ja mam w domu i to od 25 lat fakt że obecnie wystawiam zdjęcia z cyfrówki typu A 60 to tylko dlatego że nie stać mnie na pożądny aparat ( bardo boleję nad brakiem jakości odbitek z tego aparatu) jednak prawdziwą radochę i satysfakcję daje mi fotografowanie lustzranka której efektów tu nie pokazuje bo i nie ma możliwości pełnego pokazania ich uroku. Jak zauwazyłem w Twoich pracach im bardziej udziwnione tym lepiej i uważasz że brak jakości to sztuka i nie tolerujesz innych rodzajaw fotografii. To twoje nastawienie dyskredytuje Cię jako człowieka z którym mozna konstruktywnie pogadać. Sam nie potrafisz znieść krytyki i jesteś odporny na jakąkowiek nauke no bo jeśli jesteś starej szkoły (znasz ciemnię) i wystawiasz tak marne prace... Takie jak tu prezentowane zdjęcie nawet nie wprowadzam do komputera - szkoda mi na to czasu, nie widzę w takich obrazach żadnych wartości estetycznych czy jakichkolwiek innych i musisz byc naprawdę zdesperowany żeby coś takiego pokazać i bardzo wp[atrzonym w siebie żeby tego nie dostrzec. Pewne wartości w fotkach sie nie zmieniają i czy jest to zdjęcie jak to określiłeś słodkkie czy artystyczne pewnym regułą podlega. Może i nie mam w swoim plfoto jakiś wybitnych fotek jednak docenić dobrą fotografię umiem no i Ty w swoim plfoto na dzień dzisiejszy takich nie posiadasz, więc przestań się kozaczyć bo nie masz czym. Tak nawiasem mówiąc książke przeczytałem tylko jedną i to żeby lepiej poznac możliwości swojego aparatu a wiedzę swoją opieram na niemal wyłącznie na praktyce. Nie dorosłeś jeszcze żeby zrozumiec moje dziecinne wypowiedzi. Powodzenia
GH3: Twoja dziecinna wypowiedź dyskredytuje cię jako poważnego dyskutanta. Najwyraźniej twój ideał fotografii to przesłodzone, przeostrzone i polukrowane obrazki jakie produkują tanie cyfróweczki, typu Canon A60. Jak wejdziesz choć raz w życiu do ciemni to pewne rzeczy zrozumiesz. Ale wydaje mi się, że raczej poprzestaniesz na robieniu odbitek w tandetnych labach typu MediaMarkt, po 0,20 zł. za sztukę...
po co przecież wszyscy widzą, że słabe nie zniżam się do kakich zagrywek zdjęcie jest ciemne nieostre i zbyt ziarniste B&W nie dodają mu uroku brak mu głębi i suptelności więc co ty wiesz o fotografowaniu?? Jak już wspomiałem żeby nie ten kawałek (kiepsku ujętej zresztą) pupy widoczy na zdjęciu nie miał byś tu czego szkukać.
GH3: dziecinny frustrat z ciebie :)) Daj mi "słabe" to ci ulży...
Nawet do albumu się nie nadaje jakby nie to że akt to pewnie wogule by nie przeszło - ucz się człowieku
Deflorator, Miniek: za dużo gadania i to głupiego gadania MZ. Zdjęcie (to i pozostałe): nie przepadam za tą stylistyką ale autor panuje nad aparatem.
Deflorator_moralny: ...a mi szkoda... bo facet zamiast dyskutowac o fotografii zapienil sie, zagotowal i przesadzil. Mogl przeciez normalnie wymianiac poglady a spowodowal eskalacje brutalnoci i przegral w pyskowkach. Ja tez wcele sie nie uwazam za alfe i omege w fotografii, ale nie mozna zdjec tlumaczyc, ze sa "artystyczne" i ktokolwiek je krytykuje jest niedojrzaly artystycznie.
Jaki początek taki i koniec...
Deflorator_moralny: ...i poszedl Miniek... do kibla :-/
Na pewno sie prześpię.. przynajmniej nie będę musiał fatygować ręki jak Ty. Jestes żałosnym dupkiem. Po prostu. Nigdy nikomu tego nie powiedziałem i wali mnie to co zrobi z tym admin, ale jednak musze Ci to powiedzieć. Takie chamowate indywiduum nie zasługuje by innym odbierac powietrze i krytykowac innych zdjecia uciekając sie do osobistych wyzwisk i pseudoprofesjonalnych uwag. Nie masz żadnego prawa, powtarzam głąbie - żadnego, by mnie obrażać, nazywać małolatem, pisać chamskie inwektywy o członkach, pryszczach itp. To forum dotyczy dyskusji o zdjeciach a przez takich tumanó jak Ty schodzi na psy. Nie każdy jest mistrzem w tym co robi i o zdjeciach czy odczuciach dotyczących zdjęc można zawsze porozmawiać, ale kulturalnie, które to słowo, chamie, jest Ci obce. Sam opisujesz modelki używając słów, "końska twarz", "twarz jak lotniskowiec" itp. i to jest merytoryczna uwaga made by Deflorator - Zapyziały fotograf. Z początku traktowałem bytnośc tutaj jako zabawę, ale widząc takich dupków jak Ty po prostu żałość mnie ogarniała, że silą sie na opinie nt innych prac jakby sami byli Hamiltonami. Najgorsze jest to, że takie chamowate istoty jak Ty znajdują poklask wśród innych. Najbardziej zabawne jest to, że wziąłeś mnie za jakiegoś dzeciaka i na tym starałeś sie budować swój protekcjonalny ton. Boże jakie z Ciebie wielkie ZERO !!!!!!!!!
Ej, Miniek zapomniałeś o "skromny"!
Miniek: Jesteś prostym i zakompleksionym chłopakiem. Nie bój się, pryszcze zejdą, członek może jeszcze trochę urośnie i może w końcu prześpisz się z jakąś dziewczyną albo chłopcem...
Daj spokój.. deflorator... jestem od Ciebie inteligentniejszy, bardziej elokwentny i mam wieksz epoczucie smaku i kulturę osobistą. Rozmowa ze mną powinna Cię ubogacać.. ale widać niedorosłeś mimo swojego wieku do kulturalnej i merytorycznej dyskusji. Rozumiem, w końcu zbyt długie rozmowy do lustra męcza.
Miniek: Daruj sobie już dalsze komentarze, bo bije od ciebie płycizna umysłowa. Nie mogę na dłuższą metę dyskutować z kimś, kto aż tak mocno odstaje od mojego poziomu umysłowego (in minus, oczywiście...)...
"Kurde a ja w życiu cyfrówki w rękach nie miałem - chyba jakiś ułomny jak na obecne czasy jestem..." - oj jestes
hehehe - za bluelines [massive rulez] ;-)
czemu takie male literki? :>
No głębie to tu masz zajebistą... pewnie taka koncepcja ??
"Pop-ę-dem" nie "popendem". "Zdję-ci-e" a nie "zdjęćie".
Miniek: zdjęcie jest ostre a ty masz ostre problemy ze wzrokiem. Odsyłam cię chłopcze do pierwszej lepszej książki nt. podstaw fotografii i poczytaj sobie co to jest przesłona i głębia ostrości. Jak przeczytasz i zrozumiesz (w co wątpię) to pogadamy...
Plaster: nie mam problemó z ortografią, to efekt szybkiego pisania na klawiaturze. Co do zdjecia, deflorator zgodzę sie z Tobą - jest dodupowate. Natomiast z popendem nie mam problemó, ale Ty chyba tak, bo widac zmęczenie dłoni i stąd te nieostre zdjecia. Już nie dajesz rady trzymać aparatu.
[+]
Miniek: rozumiem, że ocena jest wyrazem twojej frustracji i nierozładowanego popędu seksualnego???
Miniek popracuj nad wzrokiem (bo dla mnie tam jest ostre w przynajmniej jednym punkcie) i ortografią.
Miniek popracuj nad wzrokiem (bo dla mnie tam jest sotre w przynajmniej jednym punkcie) i ortografią.
Miniek: Mentalnie to ty przedszkola jeszcze nie skończyłeś. Ja akurat nic nikomu nie wmawiam - zdjęcie jest jakie jest, to żadna wielka sztuka, nawet technicznie jest słabe. Tylko ja o nim raczej nie piszę tyle co ty o swoich foto-gniotkach :))
Al ekicha.. artysta Deflorator zrobił nieostre zdjećie i zaraz bedzie wmawiał wszystkim, że to tak miało być. Jest to jedno wielkie zdjęcie cienia, zasłaniającego nogi z pustym kadrem po lewej stronie. Wychodzi z niego znawca kobiet, który nażadnym jeszcz ezdjeciu nie pokazał w cąłości swojej modelki, nie chcąc sie pewnie narazić na komentarze podobne do wąłsnych, któych z wrodzonej kultury osobistej po porstu nie przytoczę. Kłaniaja sie podstawy pracy z aparatem fotograficznym. Już w przedszkolu lepsze zdjecia robiłem.
TW: A co wolałbyś ocenić?
kojarzy mi się to całkiem inaczej... he he ;D
co oceniać? fote czy typografie?
dm: jak mnie przyciśnie sprzedam Manfrotto 055... ostatni coś leży pod biurkiem nieużywany... ;-) a jak już mnie bardzo przyciśnie to w desperacji mogę się nawet wziąć za akty... brr... okropna perspektywa...
Henry: bądź człowiekiem, nie kupuj statywu i daj w końcu jeść rodzinie :)) plfoto ich nie wyżywi :)
dm: dobry pomysł :-) chociaż zostało mi jeszcze na "statyw" ;-p
..flesh & blood Harry'ego..
Plaster: Czytałem, czytałem - szkoda, że tutaj wielu "artystów" tak agresywnie broniąc swoich "dzieł", zapomina, że sami się do tego poradnika stosują. Nie będę rzucał nickami, bo mnie admin znowu znielubi, ale każdy wie o co biega...
Kurde a ja w życiu cyfrówki w rękach nie miałem - chyba jakiś ułomny jak na obecne czasy jestem...
No, sposobów jest kilka, równie dobrze możemy wziąść dowolną inną pannę, rozebrać ją, uciąc głowę, w tło dać ruinę, całość niedoświetlić o 10 EV i efekt ten sam... Zapraszam do swojego poradnika w blogu, już kiedyś wylałem swoje frustracje na ten temat :-)
"Kupiłem se G5 za ostatnie oszczędności i tylko owocowe makro trzyma mnie jeszcze przy życiu, gydby nie ono to nie wiem co by było, naprawe nie wiem, a poza tym lubię ciastka i ciepłe kąpiele, widziałem ostatnio fajny film o gangsterach na tvn. Henry all rights reserved 2004 copyright tra la la "
Plaster: lepiej wynająć modelkę Madzię za agencji TINT i T48 (oraz wieczna chwała w niebiosach plfoto) gwarantowane. Jak napiszesz jeszcze, że w sesji asystowała Cinecs Woman, to masz już t2004 w kieszeni :)))
Henry: to proponuję pod zdjęciem 262060 zrobić duuuuży podpis "Kupiłem se G5 za ostatnie oszczędności i tylko owocowe makro trzyma mnie jeszcze przy życiu"...
Ta, czyli kwiatki, robaczki, widoczki...mam ten sam problem, może pojedziemy na jakiś plener do ogrodu botanicznego, albo na mazury i napstrykamy trochę żenujących zdjęc, żeby rozsławić się na plfoto?
jest ok - zgodnie ze starą zasadą że wielkość podpisu jest odwrotnie proporcjonalna do wartości zdjęcia... nawet myślę że mógłby być większy... ;-)
ech...dobre zdjęcie...ja nie robię dobrych zdjęć, dobre zdjęcia są na t48 :)) :)))))))
No ja rozumiem, że musisz się zaznaczać artystycznie, ale ten napis naprawdę nie na miejscu. Szczególnie do tak dobrego zdjęcia.
Napis zalecił mi terapeuta w ramach nauki wyrażania siebie na forum publicznym :))
Grunt to zdrowy śmiech :)
napis :/ ..a zdjecie dobre i smieszne..