Dzięki Barszczon za link...ciekawych rzeczy można się tam dowiedzieć. Oczywiście pomijam wylewność w komentarzach na PlFoto pod zdjęciem tego umierającego Pana. Zaciekawiła mnie za to bardzo Wasza rozmowa i tekst autora. Oczywiście na wszystko możemy znaleźć wytłumaczenie. Ale należy rozmawiać o fotografii i decyzjach jakie muszą podejmować autorzy. "Gniot, do dupy, wielki gniot,.." to oczywiście może coś sugerować autorowi. Ja zazwyczaj stosuję taką zasadę, że jak coś mi się nie podoba to idę dalej- to najlepszy wyraz dys aprobaty dla danej pracy. Jezeli jednak już się zatrzymam to łatwo daję się wciągnąć w rozmowę. I zawsze rozwijać się staram swoje skróty myślowe. Pisząc, że jest słabo, wystarczy zapytać co mam na myśli... Aczkolwiek ten co mnie już troszkę zna, wie jakie sam robię fotografie, może mieć już na mnie instrukcję i doskonale wiedzieć co ja cenię wysoko a co nisko. Nie kumam tych którzy oceniają tylko przez pryzmat jakości, albo nawet przez pryzmat gdzie jakość ma pierwszeństwo. Moim zdaniem to zawsze treść powinna decydować o wartości pracy, jakość to oprawa, luksusu, na który nie w każdej sytuacji możemy sobie pozwolić. Oczywiście autor powinien wziąć na klatę odbiór z jakim się spotyka, jednocześnie zdając sobie sprawę komu daną pracę pokazuje. Ja ostatnio Suzanna1 napisałem dwa komentarze : pod jedną pracą,"Mimo wszystko kocham cały świat" - świetna fotografia pamiętam ją jeszcze z czasów FotoFerii, nawet obszerną analizę w komentarzu tam pisałem, tutaj ująłem to krótkim " To jest wyrypane w kosmos" i oceniłem na 10. Drugą fotografię skomentowałem( tę kobietę w czerwonych włosach), że jest to słaba praca- bo moim zdaniem taka była. Ale jej nie oceniłem... Zestawienie moich komentarzy miało tylko słuzyć pokazania drogi, jakiej sam życzyłbym szczerze autorce. Dlaczego nie urodziła się z tego ciekawa dyskusja jak na tym zalinkowanym blogu Barszczonie? Tylko od razu podchody robaczywe ? Uważam, że jak bedą miały rację bytu tutaj tacy userzy z podwójnymi kontami jak redgrist/fenrire to dobrze już nie będzie. Mnie tydzień temu pilnował jakiś mod cały dzień usuwając moje wpisy po sekundzie, dał wreszcie bana sławomir_xk8. Czy ten sam moderator nie może zrobić teraz porządku z kolejnymi robalami ?
hiszpańskie Piotrki i inne mendy niby usunęły konta, a brużdżą cichcem i bezkarnie, niszcząc porta a pozornie ładując swoje egol .... Gospodarza myszy zjadły ....
WildWhisper[ 2015-07-28 19:49:58 ] Ów WiedzącyLepiej jest ponad jakieś niskie odpowiedzi na listy/pytania/natrętne brzęczenia Użytkowników. Takoż Adeem. Kiedyś - ze trzy, cztery lata temu, zapewne z rozpędu - na zapytanie dotyczące tzw. moderacji otrzymałem od rzeczonego Adeemu odpowiedź, że oni - czytaj: Adeem nic nie mają do działań i decyzji Wybrańców. Na pytania dotyczące "banów" i zawieszania kont - nigdy odpowiedzi nie wysyłano, choć trzeba przyznać, że jakie 10 - 9 lat temu sam zainteresowany dostawał informację o zawieszeniu - przed zawieszeniem. Poczytaj w wolnej chwili: http://nexex.blogspot.com/...
Wolę Ojcowiznę ... Trza tylko tej przywrócić jaja !!! Bo teraz wielu próbuje kształtować wszystko, również poprzez internet, ale broń boże podpisywać się swoim imieniem-banda cieniasów bez tożsamości. Nieposiadający własnej, niepotrafiący uszanować czyjejś osobowości, czyjegoś odrębnego zdania. Czy naprawdę w sprawie mojego bana muszą po stronie banującego opowiadać się takie miernoty i to pod każdym względem tak merytorycznym jak i twórczym (czyt.redgrist/ferie/...). Proszę administrację kolejny raz o wytłumaczenie swojej postawy wobec mnie...chociażby nawet w wiadomości prywatnej.
Nic tak nie zabija osobowości jak komformizm. Najgorsze co możemy zrobić prezentując swoje prace to zacząć przejmować się ocenami oraz tym, że komuś to co robimy się nie podoba. Każdy ma prawo do własnego gustu a nikt nie ma prawa do oceny innych stosując jako kryterium własne upodobania i własną wizję świata dookoła. Powodzenia i zostań
dzisiaj mówię dobranoc... ale jutro zapytam administrację o powód mojego zbanowania, czy to zwykła prywata czy jednak coś więcej - o ile nie zostanę znów zbanowany( to niektórych modów ulubiona forma rozwiązywania problemów )... dobrej nocy i do jutra.
Areszt o kant dupy... jak i o kant dupy tego co "aresztował". Bez powodu moim zdaniem ale cóż, istnieją państwa w państwie gdzie można bez wyroku, kogoś pozbawiać osobowości i bytu czyli portale fotograficzne np :)... tak bez wytłumaczenia, dzisiaj jesteś wraz ze wszystkim co napisałeś, opublikowałeś, a jutro Cię nie ma... bo ktoś z pewnym "odchyleniem " tak chciał. To kolejny powód bracia i siostry aby nie publikować tylko w jednym miejscu, publikujcie w kilku miejscach jednocześnie, prowadźcie blogi, własną www, bo przyjdzie ktoś komu się nie spodobacie i was sobie wymaże od tak, albo będzie groził wymazaniem. mi to nie straszne, mam gdzie się podziać, jak na obrazku powyżej... Pierwszy portal , gdzie zostałem zbanowany i nie otrzymałem wytłumaczenia za co. Ale nieco odpocząłem... zebrałem myśli w całość. I o ile nie otrzymam bana po tym wpisie to będzie "kolorowo".
Smutne to wszystko o czym piszecie :( mam nadzieję, że choć wakacje były udane :)
Dzięki Barszczon za link...ciekawych rzeczy można się tam dowiedzieć. Oczywiście pomijam wylewność w komentarzach na PlFoto pod zdjęciem tego umierającego Pana. Zaciekawiła mnie za to bardzo Wasza rozmowa i tekst autora. Oczywiście na wszystko możemy znaleźć wytłumaczenie. Ale należy rozmawiać o fotografii i decyzjach jakie muszą podejmować autorzy. "Gniot, do dupy, wielki gniot,.." to oczywiście może coś sugerować autorowi. Ja zazwyczaj stosuję taką zasadę, że jak coś mi się nie podoba to idę dalej- to najlepszy wyraz dys aprobaty dla danej pracy. Jezeli jednak już się zatrzymam to łatwo daję się wciągnąć w rozmowę. I zawsze rozwijać się staram swoje skróty myślowe. Pisząc, że jest słabo, wystarczy zapytać co mam na myśli... Aczkolwiek ten co mnie już troszkę zna, wie jakie sam robię fotografie, może mieć już na mnie instrukcję i doskonale wiedzieć co ja cenię wysoko a co nisko. Nie kumam tych którzy oceniają tylko przez pryzmat jakości, albo nawet przez pryzmat gdzie jakość ma pierwszeństwo. Moim zdaniem to zawsze treść powinna decydować o wartości pracy, jakość to oprawa, luksusu, na który nie w każdej sytuacji możemy sobie pozwolić. Oczywiście autor powinien wziąć na klatę odbiór z jakim się spotyka, jednocześnie zdając sobie sprawę komu daną pracę pokazuje. Ja ostatnio Suzanna1 napisałem dwa komentarze : pod jedną pracą,"Mimo wszystko kocham cały świat" - świetna fotografia pamiętam ją jeszcze z czasów FotoFerii, nawet obszerną analizę w komentarzu tam pisałem, tutaj ująłem to krótkim " To jest wyrypane w kosmos" i oceniłem na 10. Drugą fotografię skomentowałem( tę kobietę w czerwonych włosach), że jest to słaba praca- bo moim zdaniem taka była. Ale jej nie oceniłem... Zestawienie moich komentarzy miało tylko słuzyć pokazania drogi, jakiej sam życzyłbym szczerze autorce. Dlaczego nie urodziła się z tego ciekawa dyskusja jak na tym zalinkowanym blogu Barszczonie? Tylko od razu podchody robaczywe ? Uważam, że jak bedą miały rację bytu tutaj tacy userzy z podwójnymi kontami jak redgrist/fenrire to dobrze już nie będzie. Mnie tydzień temu pilnował jakiś mod cały dzień usuwając moje wpisy po sekundzie, dał wreszcie bana sławomir_xk8. Czy ten sam moderator nie może zrobić teraz porządku z kolejnymi robalami ?
hiszpańskie Piotrki i inne mendy niby usunęły konta, a brużdżą cichcem i bezkarnie, niszcząc porta a pozornie ładując swoje egol .... Gospodarza myszy zjadły ....
WildWhisper[ 2015-07-28 19:49:58 ] Ów WiedzącyLepiej jest ponad jakieś niskie odpowiedzi na listy/pytania/natrętne brzęczenia Użytkowników. Takoż Adeem. Kiedyś - ze trzy, cztery lata temu, zapewne z rozpędu - na zapytanie dotyczące tzw. moderacji otrzymałem od rzeczonego Adeemu odpowiedź, że oni - czytaj: Adeem nic nie mają do działań i decyzji Wybrańców. Na pytania dotyczące "banów" i zawieszania kont - nigdy odpowiedzi nie wysyłano, choć trzeba przyznać, że jakie 10 - 9 lat temu sam zainteresowany dostawał informację o zawieszeniu - przed zawieszeniem. Poczytaj w wolnej chwili: http://nexex.blogspot.com/...
:)
Wolę Ojcowiznę ... Trza tylko tej przywrócić jaja !!! Bo teraz wielu próbuje kształtować wszystko, również poprzez internet, ale broń boże podpisywać się swoim imieniem-banda cieniasów bez tożsamości. Nieposiadający własnej, niepotrafiący uszanować czyjejś osobowości, czyjegoś odrębnego zdania. Czy naprawdę w sprawie mojego bana muszą po stronie banującego opowiadać się takie miernoty i to pod każdym względem tak merytorycznym jak i twórczym (czyt.redgrist/ferie/...). Proszę administrację kolejny raz o wytłumaczenie swojej postawy wobec mnie...chociażby nawet w wiadomości prywatnej.
Cześć!
ta gadka to do kogo ??
Nie ma jaj zabrać głosu, czy boi się powiązania z kontem suzanna1 i Sławomir_xk8? ;-).
:))))))))))) polecasm ciepłe kraje :)))))))))
Barszczo... Co to znaczy, że Oni są ponad to? Tydzień temu jakiś moderator był nader aktywny, dlaczego miałby udawać, że problem go nie dotyczy?
:)
WildWhisper[ 2015-07-27 23:54:24 ] Nie liczyłbym na jakąkolwiek odpowiedź ze strony Adeemu... Oni są ponad to...
dzień dobry i oby następne też takie były wraz z Tobą, pozdrawiam :)
Nic tak nie zabija osobowości jak komformizm. Najgorsze co możemy zrobić prezentując swoje prace to zacząć przejmować się ocenami oraz tym, że komuś to co robimy się nie podoba. Każdy ma prawo do własnego gustu a nikt nie ma prawa do oceny innych stosując jako kryterium własne upodobania i własną wizję świata dookoła. Powodzenia i zostań
remake "rejsu"...:) +++
dzisiaj mówię dobranoc... ale jutro zapytam administrację o powód mojego zbanowania, czy to zwykła prywata czy jednak coś więcej - o ile nie zostanę znów zbanowany( to niektórych modów ulubiona forma rozwiązywania problemów )... dobrej nocy i do jutra.
nic dodać... , nic planować..., nic za rogiem..., pełna uznaniowość..., ale zostań jeszcze trochę...
Areszt o kant dupy... jak i o kant dupy tego co "aresztował". Bez powodu moim zdaniem ale cóż, istnieją państwa w państwie gdzie można bez wyroku, kogoś pozbawiać osobowości i bytu czyli portale fotograficzne np :)... tak bez wytłumaczenia, dzisiaj jesteś wraz ze wszystkim co napisałeś, opublikowałeś, a jutro Cię nie ma... bo ktoś z pewnym "odchyleniem " tak chciał. To kolejny powód bracia i siostry aby nie publikować tylko w jednym miejscu, publikujcie w kilku miejscach jednocześnie, prowadźcie blogi, własną www, bo przyjdzie ktoś komu się nie spodobacie i was sobie wymaże od tak, albo będzie groził wymazaniem. mi to nie straszne, mam gdzie się podziać, jak na obrazku powyżej... Pierwszy portal , gdzie zostałem zbanowany i nie otrzymałem wytłumaczenia za co. Ale nieco odpocząłem... zebrałem myśli w całość. I o ile nie otrzymam bana po tym wpisie to będzie "kolorowo".
he he..., no to koniec tego złego...:-)
to z aresztu czy po wypuszczeniu?