Opis zdjęcia
Hanoi, Wietnam. 1000px = najlepiej na PE. Efekt na zdjęciu to zabawa z nieco dłuższym czasem naświetlania i zepsutym IOS w obiektywie. 4ty dzień w Kambodży i nagle podczas zmiany ogniskowej, w okolicy 24mm, obraz w wizjerze znacząco przeskakuje. Pierwsza myśl: "No to ładnie, wziąłeś jeden obiektyw, świetna decyzja..." I mimo, że stabilizacja w body działa super to jednak w obiektywie poluzował się element IOS i czasem sobie zmienia pozycję rujnując zdjęcie. :)
ok, to chyba tak powinno wyglądać
:)
dobre ....
mnie się to podoba...wyszedł obraz../
@ulewa, z aparatem wszystko ok, stabilizacja w obiektywie sigmy padała. Raczej nie przejdzie, bo jak obracam obiektywem to ewidentnie coś lata w środku ;) Na razie nie naprawiam, bo może w końcu zmienię na FF, pod warunkiem, że wydam kasy na kolejny wyjazd ;p
... też tak miałem / pentax / ale mu przeszło gdy udałem się w mniej wilgotne miejsce !!!....
ach ten azjatycki pośpiech i przepychanka .... można i tak ......
No tak, na pewno tanio nie było, ale sprzęt zawsze psuje się w najmniej odpowiednim momencie (z dala od domu i sprawdzonego serwisu). Mimo wszystko efekt ciekawy, taki malarski nawet, impresjonistyczny...
Mimo, że stabilizacja padła i sporo zdjęć poszła do kosza to kilka nawet mi się spodobało z tym "efektem" ;) A paru browarów to potrzebowałem jak dostałem kosztorys naprawy z serwisu... :p
Spoko, też tak czasem "ostrzyłem" po paru browarach... ;P