Z sentymentem powracam do tej fotografii, lubię ją i niekoniecznie kojarzy mi się z polityką, a świat wcale nie jest taki zły, niech no tylko......Dziękuję Ci za wizytę i odkurzenie mojej galerii...:)
Już to kiedyś mignęło mi na ekranie, ale teraz chwila refleksji - ZNAKOMITE! (Pisowskie siano) Ech, gdyby nie konie i psy, ten świat dawno by już zszedł na... szczury chyba... :)
Pięknie dzięki za wyróżnienie...:). Mój sukces jest połowiczny...gdyby nie mobilizacja, słowa zachęty, ogromna cierpliwość, mądre wskazówki, ciepła krytyka...nie byłabym dzisiaj rozpoznawalna, jako wariatka, która w deszczu i w słońcu, o świcie i o zmierzchu biega z aparatem w kieszeni. Bardzo Ci za wszystko dziękuję...:))
Dzień dobry...:). Nie bardzo wiem jak dziękować Wam Wszystkim, dotychczas cieszyłam się bardzo jak mnie nie wymoderowano. Modelkę muszę wynagrodzić, uwielbiam patrzeć na jej mordę no i ciuchów zazdroszczę...:)
W imieniu swoim i Sąsiada dziękuję za zainteresowanie i dobre słowa...:). Czasem warto zrobić porządek w głowie i zapakować myśli do szuflady wspomnień...
Artuś co tam siedzi w Waszych męskich czaszkach tego się nigdy nie dowiem...Aniu, potrzeba Matką wynalazków, Miras...nie zawsze trzeba z umiarem, Cezary, wystarczy, że ja jestem kuta...:)
:)
Sprawdzam czy u siebie mogę pisać? Dostałam bana na Lożę, dlaczego?...;) Komu nie podobają się moje komentarze...;) Dobranoc...:)
:-)
Dziękuję Piotrze... two heads are better than one...;)
Świetny pomysł.
Z sentymentem powracam do tej fotografii, lubię ją i niekoniecznie kojarzy mi się z polityką, a świat wcale nie jest taki zły, niech no tylko......Dziękuję Ci za wizytę i odkurzenie mojej galerii...:)
Już to kiedyś mignęło mi na ekranie, ale teraz chwila refleksji - ZNAKOMITE! (Pisowskie siano) Ech, gdyby nie konie i psy, ten świat dawno by już zszedł na... szczury chyba... :)
ramumajana[ 2017-02-05 04:53:38 ] Dziękuję za wizytę...:)
czy ja już coś tu napisałem wcześniej? mogę powtórzyć jeno :)
:-*
...nie tragizuj Artuś, w końcu wytarzana na dnie. Pogody ducha życzę w ten zaduszny dzień...:)
łysa raczej pałka :D
Gdybym potrafiła zmaterializować myśli to nieosiągalne stałoby się realne...:) a stan "bezmyślności" też od czasu do czasu mnie dopada...:)
...myśl się zmaterializował?... Jak bym w lustrze widział swoją głowę. Tylko "bezmyślną"... :)))
Od jakiegoś czasu nie nadążam za własnymi myślami, ale, żeby zaraz się poddawać? Nieee...:)
a niech sobie galopują, może trzeba się im poddać i zrobić coś szalonego ... ;-)
Potańczymy...:). PS. Przewietrz piwnicę...:)
Ktoś kiedyś zadał to pytanie, cóż bez matecznika poczęlibyśmy? I też wraca ;-) 7 minut... Tańce czas zacząć ;-)
Ileż można wytrzymać bez plfoto? Cześć...:)
O! Sllonko! Wzeszłaś! ;-) Cześć!
Dziękuję Stanlee...:)
Sugerujesz, że powinnam wybrać się na zakupy??? Namówiłeś mnie...:)
zima zbliża się. czas pomyśleć o jakimś cieplejszym kożuszku, łyżwach, nartach...
Dziękuję...:)
:-)))
Dzięki...:)
:) pomysł rewelacja!
świetne jest
Jeszcze raz serdecznie dziękuję. Ta fotka stanowi dla mnie swoistego rodzaju antidotum na niepogodę...:)
hehehehe :D
!!!
denne graty! ps. to kiedy opijamy?! :)
Gratu :)
i moje gratulacje Mireczko :)
Gratulacje Artystko :)
***
Miras40[ 2015-06-17 23:24:13 ]...:-*
Dość niezwykłe DNO :-) Cieszy. Niech Ci będzie zachętą do nieustannej eksploracji wyobraźni i sprzętu foto :-)
Pięknie dzięki za wyróżnienie...:). Mój sukces jest połowiczny...gdyby nie mobilizacja, słowa zachęty, ogromna cierpliwość, mądre wskazówki, ciepła krytyka...nie byłabym dzisiaj rozpoznawalna, jako wariatka, która w deszczu i w słońcu, o świcie i o zmierzchu biega z aparatem w kieszeni. Bardzo Ci za wszystko dziękuję...:))
od patrzenia człowiek sam do siebie się uśmiecha
Coraz mniej łysych koni... Pewnie i dlatego liczba kradzieży spada. Gratuluję DNA :-)
normalnie pies zdechł ! az mi sie ciepło zrobiło :)
...Sllonko, to naprawdę fota "z jajem"!... :))
Dzień dobry...:). Nie bardzo wiem jak dziękować Wam Wszystkim, dotychczas cieszyłam się bardzo jak mnie nie wymoderowano. Modelkę muszę wynagrodzić, uwielbiam patrzeć na jej mordę no i ciuchów zazdroszczę...:)
Dobre! :)
...gratuluję!... :))
i qń wlazł na TOPa! gratki :)
Sięgnę głebiej w skojarzenia i powiem, że takie o jałowieniu planety w zasoby pożywnych mysli, o chudości Pegaza i zachodzącym słońcu .... :-)
no czasami pozwalam żeby jakaś baba weszła mi na głowę. ale koń?! nigdy!! :D ps. przepraszam za tą 'babą !
...koń by się uśmiał ...
już teraz wiem dlaczego mężczyźni nie mają czasem włosów na głowie .
fajne ;)
:).....
W imieniu swoim i Sąsiada dziękuję za zainteresowanie i dobre słowa...:). Czasem warto zrobić porządek w głowie i zapakować myśli do szuflady wspomnień...
:)
Niedługo całkiem wyskubie:))). Jest POMYSŁ
:)
można i tak...ciekawie../
:) już po galopie, teraz dokańcza .
wyskubie do łysa :)
Artuś co tam siedzi w Waszych męskich czaszkach tego się nigdy nie dowiem...Aniu, potrzeba Matką wynalazków, Miras...nie zawsze trzeba z umiarem, Cezary, wystarczy, że ja jestem kuta...:)
Świetny pomysł
bo pewnie nie podkuty...pozdrówki :)
końskie zdrowie, nikt się nie dowie jako skosztujesz, aż się skacujesz .... Za Mistrzem ....
:)) tak to trudne, fajnie wymyśliłaś :)
o temu facetowi chodzi koń po głowie, znaczy ma go na myśli (musi zagraniczna tęczowa fota) (przelotem)
...kopyta z czaszki zjeżdżały...Fajnie, że wpadłeś Cezary...:)
jakoś słabo z tym galopem...raczej leniwy wypas ;)
Cześć Norwag...Modelka to mój sąsiad zza płota, da się oswoić, myśli niestety nie zawsze...Dziękuję i pozdrawiam...:)
...p.s. za tytuł max... :)
...a ja mam na głowie dwa psy. Dokładniej dwie psice... ;)