ja pojechałem? po prostu uznaje w sobie małpę i czerpię radość nie tylko z prokreacyjnych działań, wiec nie zakłamuję w sobie zwierzęcia tak mi dopomóż branoc
przekłamuje, że banda polityków, zeby podlizać sie i utrzsymać u stołka gnebi i nie uznaje praw mniejszości vide związki partnerskie, to wszystko przekłamania, też zwykle przyłaczam sie do silniejszych i kopię słabszych, więc w zasadzie to rozumiem
tak a ryba tez sobie wybiera środowisko wodne (sięgnijmy do pojęc: konformizm normatywny i informacyjny; raczej normatywny, chociaz moze ktoś wierzy, z braku laku, w kreacjonizm)
"Księżą są przy tobie tuż po urodzeniu, kiedy cię chrzczą. Potem masz ich w szkole, jeżeli rodzice byli bigotami i powierzyli im twoją edukację. Kolej na pierwszą komunię, lekcje katechizmu i bierzmowania. W dniu ślubu ksiądz powiada ci, co masz robić w sypialni, a nazajutrz, żeby mieć się czym podniecać w konfesjonale, pyta cię na spowiedzi, ile razy to zrobiłeś. Tobie o spółkowaniu mówią księża ze wstrętem, a sami wstają codziennie z łóżek, gdzie je uprawiali; nie myją sobie rąk i idą jeść i pić swojego Pana, żeby potem wydalić go z siebie i wysikać. Powtarzają, że ich królestwo nie jest z tego świata, ale zagarniają co się da. Cywilizacja nie osiągnie doskonałości, póki ostatni kamień, z ostatniego kościoła, nie spadnie na ostatniego księdza i nie uwolni świata od tej hołoty". :DD
no tak
I nie zadawać głupich pytań o kościoły drewniany !! To paradygmat dogmatyczny
postać z umberto eco :D
Firdausi[ 2015-05-27 21:44:58 - ciekawy cytat, tak przy okazji - kim jest debil, który to napisał?
dziękuję za ten argument, dał mi wiele do myslenia... już nie będe sie po pisywał szopenchałerem, że ad coś tam
Idź dziecię i nie bredź więcej.
smutna jest fasadowość tych wierzeń :)
to co nakleży powiedzieć o katolikach, którzy sa przeciwko gumce ... ( albo mrugaja okiem, ze bezalkoholowe, jakies przekłamanie chyba nie?)
ja pojechałem? po prostu uznaje w sobie małpę i czerpię radość nie tylko z prokreacyjnych działań, wiec nie zakłamuję w sobie zwierzęcia tak mi dopomóż branoc
No dobra, pojechałeś, ale nie zgadzam się z Tobą. Koniec dyskusji, bo do niczego dobrego nas nie doprowadzi. Życzę miłych snów.
przekłamuje, że banda polityków, zeby podlizać sie i utrzsymać u stołka gnebi i nie uznaje praw mniejszości vide związki partnerskie, to wszystko przekłamania, też zwykle przyłaczam sie do silniejszych i kopię słabszych, więc w zasadzie to rozumiem
tak przekłamuje, że religia jest w świeckiej szkole sory przepraszam
Tak Fira.. Każde stworzenie wychowuje swoje dzieci jak nakazuje im natura. Małpa ludzka też.
tak a ryba tez sobie wybiera środowisko wodne (sięgnijmy do pojęc: konformizm normatywny i informacyjny; raczej normatywny, chociaz moze ktoś wierzy, z braku laku, w kreacjonizm)
Przekłamujesz. Rodzice wychowują swoje dzieci, tak jak chcą by były przez nich wychowane .
no racja w polsce wszyscy rodzice a priori sa bigotami, bo lekcja etyki to fikcja
a z czym sie konkretnie nie zgadzasz?
To chyba wiele niedoczytałeś.
literatura światowa :D
Coś Ci się Firadusi na mózg rzuciło?
"Księżą są przy tobie tuż po urodzeniu, kiedy cię chrzczą. Potem masz ich w szkole, jeżeli rodzice byli bigotami i powierzyli im twoją edukację. Kolej na pierwszą komunię, lekcje katechizmu i bierzmowania. W dniu ślubu ksiądz powiada ci, co masz robić w sypialni, a nazajutrz, żeby mieć się czym podniecać w konfesjonale, pyta cię na spowiedzi, ile razy to zrobiłeś. Tobie o spółkowaniu mówią księża ze wstrętem, a sami wstają codziennie z łóżek, gdzie je uprawiali; nie myją sobie rąk i idą jeść i pić swojego Pana, żeby potem wydalić go z siebie i wysikać. Powtarzają, że ich królestwo nie jest z tego świata, ale zagarniają co się da. Cywilizacja nie osiągnie doskonałości, póki ostatni kamień, z ostatniego kościoła, nie spadnie na ostatniego księdza i nie uwolni świata od tej hołoty". :DD