Keri: oczywiscie, ze to z tej samej sesji.... Dluga byla i zakrapiana czerwonym winem. Okazuje sie ( z doswiadczenia), ze wyrafiniwane trunki czesto pomagaja na zdjeciach...przepraszam...na sesjach
w książce "praktyczny kurs fotografii" jakiegoś angielskiego profa fotografii jest zdjonko o tym pomyśle, podejrzane z temtendyk czy samiutki wymysliłeś?
emm :) pomyslowe i efekciarskie :D... fajne.
Piekne...tez chce takie zdjecie....moge Cie zatrudnic???
ksztaltnie dosc tutaj. pzdr
Keri: oczywiscie, ze to z tej samej sesji.... Dluga byla i zakrapiana czerwonym winem. Okazuje sie ( z doswiadczenia), ze wyrafiniwane trunki czesto pomagaja na zdjeciach...przepraszam...na sesjach
ale nie odpowiada na pyt, a mnie to zainteresowalo niooooo
A wcale bo nie ;-)
autor mnie olewa ;)
bu, zadałam pytanie, a autor nie odpowiedział ;)
Nie znam ani ksiazki ani autora. Pomysl byl moj, chociaz technika znan juz od bardzo dawna. Dziekuje za uwagi i komentarze ;-)
Autor tej ksiazki to John Hedgecoe.A zdjatko takie podobne jest to fakt :))
no raczej raczej fajne
w książce "praktyczny kurs fotografii" jakiegoś angielskiego profa fotografii jest zdjonko o tym pomyśle, podejrzane z temtendyk czy samiutki wymysliłeś?
waze....
Ewa...jablon...waz...
no no no
Wiosna Panie. Bardzo misię :)
ten sam temat co na 14035, czy to z tej samej sesji?
bardzo ladne
ojej :) fajne tylko pupa przez to wygiecie jakas taka duuuuuzia ;) żartuje , fajne
zajrzyj na www. kraus. 3d. pl - mysle ze ci sie spodoba :o)
:-)
ciekawy pomysł oraz efekt
HAA , znam jużdobrze mojej ulubionego autora :o))
Tak Panowie......Projekcja slajdu na podelke....czesto wychodza niesamowite efekty....
sam kupiłem slajda i chce popstrykać parę teł do portretów i nie tylko
sącienie , a więc myślę że w rzeczywistości
Had, w rzeczywistości czy w PS?
Projekcja? Ze slajdow?
domyślam się że to slajd rzucony na modelkę
bardzo ciekawe a jakby tak parę słów o wykonaniu można prosić
interesujący pomysł.
cokolwiek i jakkolwiek- to dzis mi sie podoba :)
te żółto-złote kolorki skojarzyły mi się od razu z Gustawem von Kilmtem... ciekawe!
no i ładnie jest.