Sacrum i profanum..... widzę lubisz takie ujęcia, trzy fotografie, na których pokazujesz wspaniałe budowle w przaśnej rzeczywistości. Broń Boże nie jest to przygana, ale takie trochę podsumowanie Twojego spojrzenia na rzeczywistość. Mnie taka forma się podoba.
Sacrum i profanum..... widzę lubisz takie ujęcia, trzy fotografie, na których pokazujesz wspaniałe budowle w przaśnej rzeczywistości. Broń Boże nie jest to przygana, ale takie trochę podsumowanie Twojego spojrzenia na rzeczywistość. Mnie taka forma się podoba.
koła rodem z Warszawy/Żuka/Nysy (niepotrzebne skreślić) :)
swojski widok;)