Opis zdjęcia
Od kilku dni nie moglem trafic na mojego bezdomnego - uliczna brac takze nie wiedzziala co sie z nim dzieje - nie znaja jego nazwiska gdyz poszli by na policje - na imie ma kKlaus a pseudonim Nico, amerakanie na sw. Mikolaja mowia Santa -Klaus i dlatego Nico , dzisiaj go spotkalem i opowiedzial mi historie - zawsze gdy chcialo mu sie siusiu to wstawal i kilka metrow dalej zalatwial sprawe - przed kilku nocy chcialo mu sie siusiu i pomyslal ze jest porzadnym czlowiekiem i poszedl do parku za potrzeba - gdy wrocil , nie bylo juz plecaka , poslania itd. skradziono mu wszystko - kto okradnie bezdomnego - niech go pieklo pochlonie mz.. rozpisalem sie pod wplywem emocji.. sorry..
zacne, bardzo
ujęcie, głębia ostrości, światło, i ten dymek .... podziwiam
Dziekuje Wszystkim..
Wygląda jak Don Johnson :)
rzetelnie jest
wracam...bardzo dobre ...
kurde, bez brody wygląda jak z okładki żurnala
j.n
Dobre
podoba :)
bdb!!!
+++
BigLebowski: ....w przypadku mojego sąsiada zrobiła to właśnie ta BRAĆ - szczerze z zaniepokojeniem pytałem sąsiadów czy go widzieli, sklepikarzy w pobliżu. Jedyna co usłyszałem, że go pogotowie zabrało. Sąsiad to człowiek co nie ma ani dokumentów ani kart .. jedyne czego mu mogli zazdrościć to tego, że sąsiedzi z okolicy przynosili mu puszki i złom. Z tego powodu czasem przy nim pojawiają się ludzie z innych rejonów bo szansa pozyskania czegoś się pojawiała... jak sępy.. słaba Brać ....
Tak lubię...
ciekawych ludzi pokazujesz
Mz. brac tego nie zrobila i nie zrobi - maja swoj honor - zrobili to rumuni i nie dla plecaka i spiworu - tylko dla dokumentow , karta kredytowa - wiedza ze ma niewielka rente i caly czas go obserwowali - tego jestem pewien.. dziekuje i pozdrawiam..
...W moim bloku mieszkał sąsiad, miał problemy ze złudną przyjemnością jaką dawał mu alkohol. Gdy mieszkał z rodziną było drożej, dziś jest bezdomnym, mieszka głównie w okolicy naszego bloku pod balkonami po piwnicach, zimą w studzienkach różnie, jak jest trzeźwy to na noclegownie go przyjmą. Tydzień temu, przed weekendem nagle znikł, został jego cenny wózek, jego BRAĆ ograbiła go ze wszystkiego co zostawił, gdy pogotowie zabrało go do szpitala na kilka dni. Dziś go widziałem znów, usmarowany Wa..ą Strong leżał przy śmietnikach, gdy mnie zobaczył ... wymamrotał Cześć sąsiad... Fajny portret ... może i ja kiedyś go namówię na kilka zdjęć. Foto:[++++-]
:-)
Smutna historia :( Swietna Fota !
świetne !!
dobre
bdb portret...