powiedzmy, że Ci wierzę :)... Nie chce wracać do tego co było kiedyś... OK? więc biegem na SUME :) buzi nie daję "pci" mojej, ale trawkę pokoju spalić mogę :)
O co tu chodzi???...jakieś pojedynki towarzyskie???...Aro ma swój własny, subiektywny styl...unikalne spojżenie i .... to ćoś...nie wszystkim się będzie podobał...ale mnie tak...pozdro:-D PS szkoda, że zmienili zasady...jestem tu nowy i nie mogę jeszcze głosować....ale... :o
ładne sny :DDD
albo foka w systemie fau... tak sobie myślę
ejakulator parti na emeryturze...
to tlo jakos plasko lezy na zdjeciu, jakis chociaz delikatny cien od drzewa bym tu widzial zeby glebie uzyskac :o)
stara gwwardia nadciąga :)
dwa klapniete penisy z krainy sapkowskiego...:DDDDDD
:) nie da. Zbierają na wielkie budowle... Dzwonili do mnie z KURIIIIIII :)
od trawki nic nie pamietam co bylo kiedys , pojde , moze ksiadz da snikersa :D
powiedzmy, że Ci wierzę :)... Nie chce wracać do tego co było kiedyś... OK? więc biegem na SUME :) buzi nie daję "pci" mojej, ale trawkę pokoju spalić mogę :)
o tych penisach to nie bialo byc ze zle, takie skojarzenioe , kazdy za czyms teskni :DD, a przez przypadek to w sumie fakt
"sztuka jest skarwkiem wolnosci kazdego z nas" - sle :):):):):)zza RAMek i ....adwersarze przemyslcie ten cytat:)
ale nikt sie stylu nie czepia , dajmy sobie buzi i biegiem na sume ...
Olej: To Ty wpadasz do mnie ... jeśli przez pomyłkę to bardzo mi miło :)
O co tu chodzi???...jakieś pojedynki towarzyskie???...Aro ma swój własny, subiektywny styl...unikalne spojżenie i .... to ćoś...nie wszystkim się będzie podobał...ale mnie tak...pozdro:-D PS szkoda, że zmienili zasady...jestem tu nowy i nie mogę jeszcze głosować....ale... :o
oj , rano jest czlowiek moze sie mylic , mogles powiedziec ze sie steskniles, a tu tak z butami w posciel :/
widziłes widziłeś :) odpuść sobie, nudzisz mnie już
jezusie nazarenski , autora nie widzialem, zaczynam sie bac tego komentarza , pozdro :D
ooo facet bez oleju w głowie :) witam po długim czasie :)
LOL
Nie... To dłonie trzymające jabłka. Oblane... czymś. :]
dwa klapniete penisy z krainy sapkowskiego...