wiadomo przecież ,że jest płaska momentami może i wklęsła :) podtrzymują ją cztery słonie ,które te zaś stoją na wielkim żółwiu -wiedzieli już to przed Kopernikiem :P
ja tu widziałem delikatne nawiązanie do klasycznego "Koncertu morskiego" Eustachego Kossakowskiego... tam dyrygował falami - tu chmurami... i oczywiście obalenie teorii na temat kulistości ziemi - co widać gołym okiem :-) pozdrawiam wszystkich!
wiadomo przecież ,że jest płaska momentami może i wklęsła :) podtrzymują ją cztery słonie ,które te zaś stoją na wielkim żółwiu -wiedzieli już to przed Kopernikiem :P
ja tu widziałem delikatne nawiązanie do klasycznego "Koncertu morskiego" Eustachego Kossakowskiego... tam dyrygował falami - tu chmurami... i oczywiście obalenie teorii na temat kulistości ziemi - co widać gołym okiem :-) pozdrawiam wszystkich!
ładnie ,można by powiedzieć że układa chmury :)
dyryguje...
nie gada to do mnie...i te ręce...macha,czeka, żegna,wzywa?//
aha..
mhm..
Właśnie mi chodziło o wklęsły horyzont! W końcu ktoś zauważył! Pozdrawiam! Ps. przepalenia nie ma ani jednego
wklęsły horyzont i przepalenia na minus...tonacja nie przekonuje...nie podzielam zachwytów...
za mm mileną - dokładnie tak !
fajnie rządzi tymi chmurami...
Dziękuję :-)
Bardzo ..
pięknie