Opis zdjęcia
działalność misyjna nigdy się nie kończy. Czy to w dzikiej afryce w krzakach, czy na Marszałkowskiej przed teatrem. Przeciętny misjonarz skazany jest na pożarcie przez lwy przynajmniej kilka razy w tygodniu, chwała bogu jeżeli uniknie ludożerców.
- KategoriaReporterskie
- Dodane11 lat temu
Zdjęcie pochodzi z albumu:
Więcej od Grzegorz Krzyzewski:
portfolio autora
Dobry fot
Ochot(nicz)a Rezerwa Różańcowych Obywateli...
Polska Partia Protestująca, protestuje zawsze do końca, w swych protestach nieustająca ... PPP !!!
Przed Nowym Teatrem, znajoma jest producentką w tym teatrze, najciekawsze jest to, że nikt z tych protestujących nie był w stanie powiedzieć o czym jest sztuka... ale cóż skoro można pokrzyczeć bezkarnie... to czemu nie...
:D
!... świetne!...
gosciu i tak mi podpadl topieniem chomikow - to tyle, fota swietna.
takie zamieszania zwykle są niezrozumiałe
cale to zamieszanie jest dla mnie niezrozumiale :(
nie ma to jak dobry protest przeciwko... - dobra fotografia reporterska :)
Protest przeciw 'Golgota Picnic' przed teatrem w Warszawie
dobre ujecie - a za czym ta kolejka? i palce jak do przysiegi?
przynajmniej nie misjonuja na tankach...;-) +
świetnie ujęte, wystarczająco przeraża