Dwaj rozbitkowie płyną łódką na pełnym morzu.
Nagle złowili złotą rybkę. Rybka prosi:
- Spełnię wasze jedno życzenie, tylko mnie wypuście...
Na to jeden z nich:
- Ok! Chciałbym żeby to całe morze zamieniło się w piwo.
Rybka spełniła życzenie i zniknęła. Na to drugi:
- Ty idioto, teraz będziemy musieli sikać do łódki.
No i usiadł na mieliżnie.
:-) Złotawej tonacji, "jasnym pełnym", troszkę brak ;-) Ładnie podane...
bardzo ciekawe, niezwykły widok - chyba to jest realizm psychodeliczny ;)
od nadmiaru można utonąć:)
jest klimat... ciekawe...
Bardzo dobre...
zbiorowy miraż mamy...
:))) Pozdr, dzięki
Dwaj rozbitkowie płyną łódką na pełnym morzu. Nagle złowili złotą rybkę. Rybka prosi: - Spełnię wasze jedno życzenie, tylko mnie wypuście... Na to jeden z nich: - Ok! Chciałbym żeby to całe morze zamieniło się w piwo. Rybka spełniła życzenie i zniknęła. Na to drugi: - Ty idioto, teraz będziemy musieli sikać do łódki.
Jak całe morze piwa, to tylko niepasteryzowane ;) Zwłaszcza żywe, naj naj
I całe morze piwa ... ;-) Dobra robota, chociaż linię horyzontu mogłeś konsekwentnie rozmyć lub nie ruszać wcale.
Dzięki. Tutaj nie podsłuchują ;)
bdb..
autobus wyborczy +++
Zatopiony:)
alez dobre
Dobre