O kurczaczek!!! Jaki tan nasz Wirus sławny:)))) Chętnie bym go czasem na służbę oddała, bo ta zaraz czasem jak coś chce to gryzie jak ch...... do krwi z cała swoją mocą... a w ogóle to czasem się zastanwiam kto z nas kim rzadzi ja nią czy ona mną, czesciej wychodzi na to drugie:))))))) Polekturze Waszych komentarzy mruczę z zadowolenia niczym ona..... Bardzo, bardzo Wam obie dziekujemy i obiecujemy, ze przy jej fantazji kolejne odcinki murowane!!! Wyjątkowo nie dziekuje każdemu z osobna tylko wszystkim hurtowo, ale nie mniej serdecznie i cieplutko:) Pozdrawiam, miau, miau, miau:{{{{ ))))))) (wasy sa kocie)
Widać, kotka od świstaka złych manier nabywa buchnęła sreberka (lub złotka) i już jest szczęśliwa. Niech się nie cieszy, że wszystko jest ładnie schowane, bo oko Katuli jest wytrenowane. U mnie raczej pies kota bardzo wypatruje, a jak go zobaczy śmiesznie podskakuje. Kot zbytnio przyglądać też się niema czasu i z prędkością światła s... (wieje) zawczasu.
O ile nie rozumiem łacińskich dysput, to chyba zlewanie się z tłem jest jednak w podtytule. Moja łacina wypływająca czasami wartko spod wąsa jest niestety nieco innej natury. Mam tylko problem, bo nie wiem czy bardziej pasuje zdjęcie do opisu czy opis do zdjęcia? Bo tak i tak jest bdb, a fotka śliczna i radosna. Pozdrawiam serdecznie.
Zoziu- nie, nie poluje, wuglada psów:) Ala - tez mnie za kazdym razem urzeka:) Kerim - gdyby nie innosc Wirusa na tym zdjeciu - nie byloby go tu:) dziekuje:) Pietrze - a czemu chcesz tam byc przede mną?:) Siwis - hmmm, a czego nauczyl Cię Wirus? Czy moze ja?:)))))) Haniu - to dluga historia i krotka :)))) No wg plci powinna byc Zarazka:))) albo Bakteria:)))) ale Wirus jest taki nowoczesniejszy:) Z reszta to kot komputerowy - mozna skonac jak czlek siedzi przy komputerze i nagle za klawiatury z tylu polki wyskakuja w tempie blyskawicy kocie lapki i buch, buch, buch po klawiaturze:))) to dlatego czasem robie bledy:))) znaczy sie to nie ja to ona:)))) albo jak wodzi nosem za czyms co biega po monitorze, o innych psikusa nie wspomne:)))) Moznaby dlugo :))) Pablo nie - raczej od zlotek:)))) Alusza - dziekuje:) Trb - gdyby zabrac lewej to mnie by to nie pasowalo bo chcialam zeby bylo choc troszke widac, ze on patrzy w dal..... a z tlem? z tlem zlewal sie w rzeczywostosci.... Dziekuje:) Wszystkich serdecznie pozdrawiam:)
ciekawie zauwarzone - dobry moment. a do czego sie moge przyczepic? kot zbytnio zlewa sie z tlem - strasznie to rozprasza... i niewielka uwaga - gdyby pozbyc sie lewej strony? troszke inaczej skadrowac, mniej centralnie... chyba wyszloby to na plus... ogolnie: dobry pomysl i dobry moment, wykonanie rowniez. jednym slowem dobre zdjecie... pozdrawiam
Wspólnymi siłami określiliśmy gatunek! Katula: jak Ciebie by mieli zamknąć w pokoju bez klamek, to ja musiałbym tam być znacznie wcześniej. PS. Odbierz pocztę jak możesz albo zapukaj na GG
Witajcie:) dzieki za oznaczenie gatunku:))) Nie wiem co odel na to, ale mnie to wiele tlumaczy:))) Juz chyba wiem czemu to moje kocisko takie nietypowe:) A fotka pochodzi z ostatniego spaceru, na który ta łajza nie mogła się zdecydować - iść czy nie iść.... Darła się w niebogłosy w ogrodzie, żeby poczekać aż sie zastanowi, ale psy nie chciały, tylko ja czekałam (musiałam zadbać, żeby nie wylazła na drogę) no i jak się zdecydowała i przelazła to tak ich wyglądała.... AnHel - dziekuje:) Stas - to by tlumaczyla jej nieodwzajemniona milosc do psa:) Marcin - Kozica powiadasz? no skacze niczego sobie:) Tobie też dnia miłego:) PrzemB - ależ skąd , to nie jest zły kotek i na ptaszki nie poluje...chyba....:) JacekW - wstawiając fotkę wiedziałam, ze nie powala artystycznie, no ale po pierwsze Wirus przyjął taką pozycję co w połączeniu z moją kocią manią dało efekt taki jaki dało.... To w pewnym sensie jest kontynuacja cyklu:) Witek - wiem, wiem, ze piątek, wiem, że tam w Waszych stronach zima prawdziwa, a u mnie dalej wiosna... Może być problem z bałwanami:)))) Leonidasie - dokładnie mnie rozszyfrowałeś, dokładnie:) Cieszy mnie to bardzo:) ANtoni - dziekuje:) Nereis - została surikotką:)))) Marek - prędzej ona mnie wytresuje:))) raczej agent w kociej skórze:))) Krzys, zebys wiedzial, jak sie czasem łajza przyczaji w trawie i znienacka wyskoczy mozna dostac zawalu:)))) Seti- tak, tak:) Kunio - dlaczego? Piotrus i przyjada z lekarzem sprawdzic czy sie dobrze czuje???? :))) a potem zamkną:)) byle w pokoju z oknem na drzewa, wode i ptaki - zgadzam sie:)))) pisze zgloszenie:)))) Kinia- dzieki, Ggata - prawda, ze mam rozkosznego kota?;) Kaczkodziwczko pod takim naporem poddalam sie:))) Dziekuje Wam bardzo, ciesze sie, ze z usmiechem odebraliscie te fote no bo o to szło:) Pozdrawiam serdecznie:)
Katula, ale dałaś kotula. Twoje zdjęcie jest przykładem, jak ważny jest tytuł dla fotografii. Patrząc na fotkę, pomyślałem, że taka przeciętna. Tytuł pozwolił mi na nią spojrzeć inaczej. Świetne porównanie i dobry humor. Pozdrawiam.
Ale u mnie sniegu nasypalo i sypie na dal. Ladnie jest, tylko ciemnawo troche. Jutro na randce bedziemy brodzic w śniegu i bałwany lepić. Może byc całkiem sympatycznie.
Aaaa. Zapomnialem dodac, ze piątek dzisiaj ;)
wycofaj swoje zdjęcia, jak nie kwiatek to kotek. dziecinada
Fajne!!! masz moze jeszcze jakies zwierzątko ?
żenada. przeciez to mizerne
No tytul i zdjecie po prostu genialne! Swista hehehe
siedzi jak na krzesełku
O kurczaczek!!! Jaki tan nasz Wirus sławny:)))) Chętnie bym go czasem na służbę oddała, bo ta zaraz czasem jak coś chce to gryzie jak ch...... do krwi z cała swoją mocą... a w ogóle to czasem się zastanwiam kto z nas kim rzadzi ja nią czy ona mną, czesciej wychodzi na to drugie:))))))) Polekturze Waszych komentarzy mruczę z zadowolenia niczym ona..... Bardzo, bardzo Wam obie dziekujemy i obiecujemy, ze przy jej fantazji kolejne odcinki murowane!!! Wyjątkowo nie dziekuje każdemu z osobna tylko wszystkim hurtowo, ale nie mniej serdecznie i cieplutko:) Pozdrawiam, miau, miau, miau:{{{{ ))))))) (wasy sa kocie)
cwaniaczek ten suri-kot :D
Mocne światełko, więc kot wtopiony w tło, ale tytuł i sam układ kocura bomba
hahaha dobre ))))
mam kocura od paru lat ,ale pierwszy raz widze coś takiego :))
Zabawne to foto z tym tytułem :DDD
Szkoda, że się trochę zlewa z tłem, ale przypuszczam, że o to mu (kotu) chodziło :) Podoba mi się zarówno zdjęcie, jak i tytuł!
Widać, kotka od świstaka złych manier nabywa buchnęła sreberka (lub złotka) i już jest szczęśliwa. Niech się nie cieszy, że wszystko jest ładnie schowane, bo oko Katuli jest wytrenowane. U mnie raczej pies kota bardzo wypatruje, a jak go zobaczy śmiesznie podskakuje. Kot zbytnio przyglądać też się niema czasu i z prędkością światła s... (wieje) zawczasu.
fajowy kotek.. swistak czy piesek preriowy.. kto by tam sie przejmowal :)
gratuluje taki świstak nizinny to prawdziwy skarb choć może troszke psotny pozdrawiam :))))
koto (ekhm przepraszam - swistak) rewelacja :)
Ale się uhahałam ;D
Fajowe. Wielki łowczy też super. :))
hehe, ale zwierz :)))
poza 1 klasa!
Pewnie wiosny wypatruje :). Proszę o natychmiastową informację, jeśli już ją dostrzeże
Super Ten Czesterek taki tresowany.... szkoda... ze to tło jest tak mało ciekawe
Eureka ! To i u nas są takie !
Superowe!
Zasłaniały jej trawy i musiała jakoś sobie radzić! Swietnie to uchwyciłaś Katulo, i zdążyłaś i tak dowcipnie podpisałaś i opisałaś:))) Pozdr
O ile nie rozumiem łacińskich dysput, to chyba zlewanie się z tłem jest jednak w podtytule. Moja łacina wypływająca czasami wartko spod wąsa jest niestety nieco innej natury. Mam tylko problem, bo nie wiem czy bardziej pasuje zdjęcie do opisu czy opis do zdjęcia? Bo tak i tak jest bdb, a fotka śliczna i radosna. Pozdrawiam serdecznie.
:D Wirus - jesteś BOSKA!!!
:)))
Pozdrówka dla Wirusa.
kotek troche zlewa sie z tlem
No bo jesli Ty miałabyś być nienormalna, to ja bardziej (:
tytulik superkowo adekwatny do obiektu fotografowanego!!!
Zoziu- nie, nie poluje, wuglada psów:) Ala - tez mnie za kazdym razem urzeka:) Kerim - gdyby nie innosc Wirusa na tym zdjeciu - nie byloby go tu:) dziekuje:) Pietrze - a czemu chcesz tam byc przede mną?:) Siwis - hmmm, a czego nauczyl Cię Wirus? Czy moze ja?:)))))) Haniu - to dluga historia i krotka :)))) No wg plci powinna byc Zarazka:))) albo Bakteria:)))) ale Wirus jest taki nowoczesniejszy:) Z reszta to kot komputerowy - mozna skonac jak czlek siedzi przy komputerze i nagle za klawiatury z tylu polki wyskakuja w tempie blyskawicy kocie lapki i buch, buch, buch po klawiaturze:))) to dlatego czasem robie bledy:))) znaczy sie to nie ja to ona:)))) albo jak wodzi nosem za czyms co biega po monitorze, o innych psikusa nie wspomne:)))) Moznaby dlugo :))) Pablo nie - raczej od zlotek:)))) Alusza - dziekuje:) Trb - gdyby zabrac lewej to mnie by to nie pasowalo bo chcialam zeby bylo choc troszke widac, ze on patrzy w dal..... a z tlem? z tlem zlewal sie w rzeczywostosci.... Dziekuje:) Wszystkich serdecznie pozdrawiam:)
ciekawie zauwarzone - dobry moment. a do czego sie moge przyczepic? kot zbytnio zlewa sie z tlem - strasznie to rozprasza... i niewielka uwaga - gdyby pozbyc sie lewej strony? troszke inaczej skadrowac, mniej centralnie... chyba wyszloby to na plus... ogolnie: dobry pomysl i dobry moment, wykonanie rowniez. jednym slowem dobre zdjecie... pozdrawiam
Dobry strzał! A Surikotka bardzo mi się podoba. :o)
to ten od sreberek?? ;) dobre dobre...
Katulko ,ale powiedz dlaczego "kotecka " ma na imię Wirus (to takie raczej męskie imię). Fajna zgrywuska z niej!
Duże wartości poznawcze ciągle się człek czegoś uczy :{)
Wspólnymi siłami określiliśmy gatunek! Katula: jak Ciebie by mieli zamknąć w pokoju bez klamek, to ja musiałbym tam być znacznie wcześniej. PS. Odbierz pocztę jak możesz albo zapukaj na GG
Nareszcie ciekawie chwycony kot. A już miałem nie zaglądać. Za przyłożenie się do tematu bd.
Fajna pózka ;)
Chyba poluje na Twoje ptaszki, paskudnik jeden. Fajnie go złapałas. :)
Polgraf - dokladniej kotecka:)
Witajcie:) dzieki za oznaczenie gatunku:))) Nie wiem co odel na to, ale mnie to wiele tlumaczy:))) Juz chyba wiem czemu to moje kocisko takie nietypowe:) A fotka pochodzi z ostatniego spaceru, na który ta łajza nie mogła się zdecydować - iść czy nie iść.... Darła się w niebogłosy w ogrodzie, żeby poczekać aż sie zastanowi, ale psy nie chciały, tylko ja czekałam (musiałam zadbać, żeby nie wylazła na drogę) no i jak się zdecydowała i przelazła to tak ich wyglądała.... AnHel - dziekuje:) Stas - to by tlumaczyla jej nieodwzajemniona milosc do psa:) Marcin - Kozica powiadasz? no skacze niczego sobie:) Tobie też dnia miłego:) PrzemB - ależ skąd , to nie jest zły kotek i na ptaszki nie poluje...chyba....:) JacekW - wstawiając fotkę wiedziałam, ze nie powala artystycznie, no ale po pierwsze Wirus przyjął taką pozycję co w połączeniu z moją kocią manią dało efekt taki jaki dało.... To w pewnym sensie jest kontynuacja cyklu:) Witek - wiem, wiem, ze piątek, wiem, że tam w Waszych stronach zima prawdziwa, a u mnie dalej wiosna... Może być problem z bałwanami:)))) Leonidasie - dokładnie mnie rozszyfrowałeś, dokładnie:) Cieszy mnie to bardzo:) ANtoni - dziekuje:) Nereis - została surikotką:)))) Marek - prędzej ona mnie wytresuje:))) raczej agent w kociej skórze:))) Krzys, zebys wiedzial, jak sie czasem łajza przyczaji w trawie i znienacka wyskoczy mozna dostac zawalu:)))) Seti- tak, tak:) Kunio - dlaczego? Piotrus i przyjada z lekarzem sprawdzic czy sie dobrze czuje???? :))) a potem zamkną:)) byle w pokoju z oknem na drzewa, wode i ptaki - zgadzam sie:)))) pisze zgloszenie:)))) Kinia- dzieki, Ggata - prawda, ze mam rozkosznego kota?;) Kaczkodziwczko pod takim naporem poddalam sie:))) Dziekuje Wam bardzo, ciesze sie, ze z usmiechem odebraliscie te fote no bo o to szło:) Pozdrawiam serdecznie:)
he he kotecek :)
katulko, ja za ggatą i Druidem: TYlko zmiana literki "Surikotta mimetica" ;-)))
Co za poza panny Wiruski! I jaki zdolności do mimikry:-)
Jaka stójka, świetne:)
suryKotka
Ależ to polska surykatka (Suricatta polonica) !!!! Katulu: proszę natychmiast zgłosić swoje odkrycie do Polskiej Akademii Nauk!
z "Misiem" mi sie kojarzy;)))
i jeszcze sierścią dostoswuje się do otoczenia, kameleon jeden...
tresowany jakis? czy tylko agent w kociej skorze?
raczej surykatka (Suricatta suricatta)!!!!
,śliczny kotek
Katula, ale dałaś kotula. Twoje zdjęcie jest przykładem, jak ważny jest tytuł dla fotografii. Patrząc na fotkę, pomyślałem, że taka przeciętna. Tytuł pozwolił mi na nią spojrzeć inaczej. Świetne porównanie i dobry humor. Pozdrawiam.
Ale u mnie sniegu nasypalo i sypie na dal. Ladnie jest, tylko ciemnawo troche. Jutro na randce bedziemy brodzic w śniegu i bałwany lepić. Może byc całkiem sympatycznie. Aaaa. Zapomnialem dodac, ze piątek dzisiaj ;)
Kot owszem, fajny, ale całe zdjęcie słabe niestety :-((
Frapujący tytuł....
Oj zły kotek. On chyba poluje na ptaszki :)
no mi się bardziej z kozicą górską kojarzy... W każdym razie bardzo pro :) Miłego dnia!
A mi to wyglada na preriowego pieska ( fajne i sympatyczne malenstwa )
Che, che! Przebrał się za kota! Fajnie skrzydełka zwiesił! Sympatyczne. :)) Pzdr.