zawsze wszystko na mojej głowie... coś przygotuję... muszę zsynchronizować tych co z plf uciekli do innych portali... pozbierać wszystkie kredki to piórnika... eh... dam znać... :-)
moja lodówka parówek nie poznała … za to mam dwie cebule, jogurt, ser, ogórki, cytrynę, jednego ziemniaka (tego ze zdjęcia z 16.03) i bób mrożony
wszyscy bali się buki… ale z perspektywy- Zbuki są bardziej przerażające. Wyobraź sobie że idziesz do kuchni, rozgrzewasz olej na patelni, podsmażasz boczek, sięgasz do lodówki, ostatnie jajko, rozbijasz: a tam zbuk :D
a czemu masz takie duże oczy babciu?? : bo coś mi pożarło oceny, czerwony kapturku
to nie tak :) zwyczajnie Ty jesteś najbardziej zajęty ze wszystkich ludzi, których znam :D
zawsze wszystko na mojej głowie... coś przygotuję... muszę zsynchronizować tych co z plf uciekli do innych portali... pozbierać wszystkie kredki to piórnika... eh... dam znać... :-)
kiedy zapraszasz? ;)
no... na przykład pod zdjęciem wielkiej kadzi z piwem na ścianie w Bierhalle ;-)
a gdzie się rozmawia?? bo chyba nie znam
Grzesiek... wydaje mi się że to nie pod tym zdjęciem rozmawia się o jedzeniu... ;-)
moja lodówka parówek nie poznała … za to mam dwie cebule, jogurt, ser, ogórki, cytrynę, jednego ziemniaka (tego ze zdjęcia z 16.03) i bób mrożony
u mnie same parówki ;-)
ano, masz rację :) dawno nie robiłem, u mnie w lodówce same zbuki, to nawet nie sięgam ;)
po co olej rozgrzewać pod boczek? ;-)
a teraz każdy dostanie po jajku. ................. tym oto metalowym pręcikiem
wszyscy bali się buki… ale z perspektywy- Zbuki są bardziej przerażające. Wyobraź sobie że idziesz do kuchni, rozgrzewasz olej na patelni, podsmażasz boczek, sięgasz do lodówki, ostatnie jajko, rozbijasz: a tam zbuk :D
ja Buki zawsze się bałem...
NIECH BĘDZIE BUKA ZAMIAST ZBUKA !
kto podrzucił to jajko?