Dziękuję za wszelkie odwiedziny mnogie niczym nie wymuszone oceny :). Sllonko... jak będziesz często do mnie zaglądać, możesz zostać wciągnięta do "statystyk" i posądzona o nabijanie licznika na etat. Kurka, a ja nie powinienem chyba nikomu odpowiadać, na wpisy pod moimi pracami bo to źle wygląda w moich statystykach. Niemniej zaryzykuję, i czasem jeszcze podziękuję, ze szczerego serca. Pozdrowienia poniedziałkowe dla Wszystkich bez wyjątku, nawet dla Statystów :).
Abstrahując od oczywistości, że i IronMana czasem przyciśnie, muszę zadać pytanie: Odnalazłeś w tej świątyni dumania ślady odoru wydzielane przez lektury tam obowiązkowe? GPC? GW? Może Nasz Dziennik lub SuperExpress z Faktem i Rzepą? Ze względów praktycznych, na Newsweeka, Politykę i Wprost nie stawiam...
Pozdrowienie ;-)
wlamparski...w sumie to masz rację. Kiedyś po sesji z Kaczorexem, pewna dziewczyna zwerbowała pewnego fotografa i porobili niemalże identyczne kadry- nie lubię naśladowców, kibelka nikt nie sfotografuje już :). Endymion... motywacja była, wtedy jeszcze wszystko na sesję wozić musiałem rowerem, stąd uboga charakteryzacja ;].
Bludog...między innymi, choć podświadomie z pewnością :). Pierwszą bezwzględną inspiracją była opuszczona leśniczówka po pożarze... stała spalona 5 dni, jak zobaczyłem ten kibel to samo wyszło. Później się zawaliła, wywieźli gruz i zasiali trawę. Piękne miejsce było, szkoda.
masz wyobraźnię
Dobre! Powiem lepiej znakomite!!! Pozdrawiam!
Wiesz Wild...Tobie to z przyjemnością można "nabijać" licznik:) zawsze coś ciekawego pokazujesz:)
Dziękuję za wszelkie odwiedziny mnogie niczym nie wymuszone oceny :). Sllonko... jak będziesz często do mnie zaglądać, możesz zostać wciągnięta do "statystyk" i posądzona o nabijanie licznika na etat. Kurka, a ja nie powinienem chyba nikomu odpowiadać, na wpisy pod moimi pracami bo to źle wygląda w moich statystykach. Niemniej zaryzykuję, i czasem jeszcze podziękuję, ze szczerego serca. Pozdrowienia poniedziałkowe dla Wszystkich bez wyjątku, nawet dla Statystów :).
ciekawa praca
Z nieustającą przyjemnością WW oglądam i frekwencję podbijam...:)
frekwencja coś podupada na tym potralu ....smutne jak smród z kibla
Na moc sitodruku nic nie poradzisz. A żyć z czegoś trzeba... Ot, taki cmyk...
W klopie tym tylko fałsz, zmanipulowana informacja, nienawiść ludzka, brudne sumienia. Stąd smród...a spłuczki brak.
Abstrahując od oczywistości, że i IronMana czasem przyciśnie, muszę zadać pytanie: Odnalazłeś w tej świątyni dumania ślady odoru wydzielane przez lektury tam obowiązkowe? GPC? GW? Może Nasz Dziennik lub SuperExpress z Faktem i Rzepą? Ze względów praktycznych, na Newsweeka, Politykę i Wprost nie stawiam... Pozdrowienie ;-)
Kawał dobrego obrazu :)
Sedes - Sraka Praptaka : http://www.youtube.com/watch?v=1dOK0JyMVhw Nie, żebym chciał cię obrazić, nieee, wcale. Tak mnie naszło :-)
Thx ;-)
podoba mi się
:))) .... 10
Ulewo...trzeba wyrobić sobie wyobraźnię, której nic nie rozproszy ;). Pozdro
...wieloznaczne a tytuł przeszkadza mojej wyobraźni..ide w kierunku Czarnobyla...jestem ZA a nawet PRZECIW...
głowa alfreda garcii..
moze pływak żółtobrzeżek?...
zobaczył przetworzonego kurczaka gong bao
jest jazda
chyba cos potwornego zobaczyl w muszli...
Odjazd! :D
wlamparski...w sumie to masz rację. Kiedyś po sesji z Kaczorexem, pewna dziewczyna zwerbowała pewnego fotografa i porobili niemalże identyczne kadry- nie lubię naśladowców, kibelka nikt nie sfotografuje już :). Endymion... motywacja była, wtedy jeszcze wszystko na sesję wozić musiałem rowerem, stąd uboga charakteryzacja ;].
takie akty daja duzo do myslenia o motywacji fotografa...;-) +
no cóż - wielu dupę z zazdrości ściśniesz i nie będą potrzebować kibelka... Brawo !!!
Bludog...między innymi, choć podświadomie z pewnością :). Pierwszą bezwzględną inspiracją była opuszczona leśniczówka po pożarze... stała spalona 5 dni, jak zobaczyłem ten kibel to samo wyszło. Później się zawaliła, wywieźli gruz i zasiali trawę. Piękne miejsce było, szkoda.
inspiracją - Transpotting ? ;)