Pozwolę sobie skromnie powiedzieć, że mi się podoba. Pomijam kwestie kadrowania. Jest jak zamrożona w marzeniu sennym. Chłodna tonacja na tak. Cóż, jakoś tak czasem patrzę na foto pomijając zasady. Wolę gorsze może kadrowanie z czymś... niż świetne kadry...z niczym. Pozdrawiam.
fajnie jest pobiegać nago po łące bez spodni i sukienek, zostawić za sobą religię, tradycję i kulturę, to nas wpycha w sieć zachowań, które wymuszane są na nas, a jak nie, to zakład w Warcie zawsze znajdzie dla nas przytulny, wytłumiony pokoik, a psychotropy uspokoją nasze wulgarne poczucie wolności:(
wtedy kabiety były księżniczkami, a teraz? ostatnio dziewczyna w parku wyciągnęła piwo w moją stronę i się zapytała czy chcę grzdyla:( brakuje kobietom subtelności, ale oczywiście są perełki:)
mi się wydawało, że z racji tego, że ukradłam czubek głowy ucięcie boków, gdzie znajdują się, gdzieś tam, pod mgłą, ramiona spowodowałoby wrażenie ciasnego kadru...
Jurek L: niezmiernie Ci dziękuję za te słowa!!! :D
Pozwolę sobie skromnie powiedzieć, że mi się podoba. Pomijam kwestie kadrowania. Jest jak zamrożona w marzeniu sennym. Chłodna tonacja na tak. Cóż, jakoś tak czasem patrzę na foto pomijając zasady. Wolę gorsze może kadrowanie z czymś... niż świetne kadry...z niczym. Pozdrawiam.
nie zgadzam się z taką obróbką, samo ujęcie Gosi bardzo ładne
oj, to chyba nie widziałaś moich autoportretów w folio hehe
to najważniejsze :)))) golasa, hasającego po łące wszędzie przyjmą z otwartymi ramionami :)
o, to w takim razie szału nie ma, to już lepiej w Wieluniu sobie psychotropy zafunduję, a i łączka upatrzona, wentyl bezpieczeństwa zapewniony;)
zakład w Warcie nie posiada wytłumionych pokoików, to tak na przyszłość ;)
fajnie jest pobiegać nago po łące bez spodni i sukienek, zostawić za sobą religię, tradycję i kulturę, to nas wpycha w sieć zachowań, które wymuszane są na nas, a jak nie, to zakład w Warcie zawsze znajdzie dla nas przytulny, wytłumiony pokoik, a psychotropy uspokoją nasze wulgarne poczucie wolności:(
to fakt, też to zauważyłam, że kobiety same odzierają się z kobiecości, ale jak je winić, kiedy próbują przetrwać w zmaskulinizowanym świecie :P:P:P
wtedy kabiety były księżniczkami, a teraz? ostatnio dziewczyna w parku wyciągnęła piwo w moją stronę i się zapytała czy chcę grzdyla:( brakuje kobietom subtelności, ale oczywiście są perełki:)
to cieszę się, że trafiłam w Twój gust :)
wass:) coś niecierpliwa i nieopanowana jesteś hehe, ja bardzo lubię gdy foto przenosi w czasie, to taki fetysz historyka;)
cięcie na dwa palce z lewa i prawa
mi się wydawało, że z racji tego, że ukradłam czubek głowy ucięcie boków, gdzie znajdują się, gdzieś tam, pod mgłą, ramiona spowodowałoby wrażenie ciasnego kadru...
sen na wieki...żle mi się kojarzy...
dla mnie dobrze;) a kwadrat może by i lepiej wyglądał, ale nie wymagam, wielu autorów lubi klasyczne proporcje, pozdro
Bardzo lubię wszelakie zamglenia ;-)
Wass: to dobrze czy źle?
boki puste nic nie wnoszą taka zerowa informacja ...
to dobrze czy źle???
po prawej i lewej za dużo ...
przenosi w czas kina niemego
Gapię się... Nie wiem... Za ciepło. Na zewnątrz...