Blu to był ogłuszający sierpowy, katem oka zobaczyłem jak mój trener rzuca ręcznik na ring, by po chwili pochylić się nade mną i wyszeptać : "Zamknij oczy i pozwól, aby w ciągu 3 czy 4 minut twój oddech uspokoił się. Stopniowo zwalniaj wdechy i wydechy tak długo, aż po każdym wydechu zacznie pojawiać się krótka pauza. Staraj się poczuć i zauważyć,czy takie zwalnianie oddechu jest dla ciebie łatwe czy trudne. Zaobserwuj jakie jest natężenie wewnętrznego" hałasu" w twoim umyśle i czy trudno jest ci się skupić" (:D :D :D) No raczej trudno... chyba idę po bro.... :)
;-)
Witam Zarząd ;-)
wszystkie kursy odwołane ;-) fajne :-)
Hmm... I mam to wszystko przeczytać, ojajceć i zrefleksować? Neczku, Neczku, Twoja wina... Pozdrowienie obecnym :-) Jakaż piękna literatura... :-)
zdrowie piątku zatem...zmień trenera przez ten rebirthing przeniesie Cie do poprzednich wcielen :)
Blu to był ogłuszający sierpowy, katem oka zobaczyłem jak mój trener rzuca ręcznik na ring, by po chwili pochylić się nade mną i wyszeptać : "Zamknij oczy i pozwól, aby w ciągu 3 czy 4 minut twój oddech uspokoił się. Stopniowo zwalniaj wdechy i wydechy tak długo, aż po każdym wydechu zacznie pojawiać się krótka pauza. Staraj się poczuć i zauważyć,czy takie zwalnianie oddechu jest dla ciebie łatwe czy trudne. Zaobserwuj jakie jest natężenie wewnętrznego" hałasu" w twoim umyśle i czy trudno jest ci się skupić" (:D :D :D) No raczej trudno... chyba idę po bro.... :)
oddech czasu liniowego , kołowego w koncepcji Berkeleyowskiego immaterializmu ? .
*czasu
ciekawe małe bestyjki... mysle jednak, ze to metafizyczny oddech upływającego poczułem na karku...
Firdausi..to nie chwile to szczerklina piaskowa (Ammophila sabulosa) bądź zgłębiec trzpiennikowaty
ładny slad migawki szczelinowej o przebiegu poziomym, typu Zenit ;-)
chwile muskają mnie w kark niczym ostrze gilotyny
jedną nogą jest już w mławie
śliczne...:-)... Puento, zostawiłeś pani czas na jedną nóżkę, jeszcze całkiem ładną...
super :)
ata focia niezła jest
Pozdrawiam Gości :-) Tomaszu, w zasadzie, to go nie ma, tylko liczymy... Sllonko, ważne, coby słusznymi ;-)
No nie wiem, czy zawsze trzeba trzymać się kurczowo rozkładu jazdy? Do celu można dotrzeć różnymi drogami...:)
rewelacyjne!
"wymazywanie czasu" dobre!
+
dobry tytuł :)
gut, pozdrawiam