Zdjęcie jest swietne ... a jakosc ? ... to jest zdjęcie B&W - wypalenia mnie tu nie raza ja lubie zdjecia szkicowe i cos przedstawiajace - to zdjecie mowi do ludzi mozena je roznie rozumiec i to sie liczy... kilka razy juz mialem moderowane zdjecia ktore byly w prasie jako reporterka lub na wielonakladowych kalendarzach (kwiaty) - dla mnie wiele zdjęc typu chora wyobraznia "artysty" ma tu mniejsze znaczenia i gorsza jakosc ... a pinhole i fascynacji nimi nie zrozumiem chyba nigdy ;)
robmy swoje i karawana idzie dalej ;)
no właśnie... i miłość do kolei polskich jak na dłoni! i plasterek na rozciętym czole, na 5 szwach też jest...:-) - ja to lubię, dla mnie to jest cenna fotka...; dzięks, Matyldo!...:-)
ja-nusz[ 2014-02-12 10:15:31 ] - niebo "się wypaliło" w czasie obróbki, poświęciłam je na rzecz buźki dziecka i innych elementów..., zresztą było szare, bo to na zmroku robione ( mam tylko coolpixa, bez przystawek...); ---- dzięki wszystkim za uwagi!
Jakieś ciężkie myślenie u nie których. Moderowane są foty przeważnie, dlatego że dwóch klikających koszyk nie lubi akurat danego autora. Widziałem w PF wiele fotografii, których ja bym, inni zapewne też, nie wstawił. Nie chce mi się klikać na koszyk, bo mnie to nie boli. Małości duchowej zawsze było i jest więcej niż pozytywnego myślenia ;-).
tomcha[ 2014-02-11 19:20:53 ] - za jakość, napisano...; przecież tytułu nie można brać na serio..., chyba, że ktoś na serio wziął? że ta mała bez opieki po torach łazi..., no, w takim wypadku, to rozumiem, względy wychowawcze ponad wszystko...:-)
już wyjaśniam: wszystko było pod kontrolą, pogadanka była, lokomotywa "stała tam chyba na stałe", tory są za domem, więc gapimy się na pociągi, bo lubimy bardzo...; wymowa obrazka jest inna, typu: - tory w rękach dziecka to nieszczęście...; wiem..., trochę prowokujące:-), (...wywalili za jakość )
dzięki wielkie, MD...
Zdjęcie jest swietne ... a jakosc ? ... to jest zdjęcie B&W - wypalenia mnie tu nie raza ja lubie zdjecia szkicowe i cos przedstawiajace - to zdjecie mowi do ludzi mozena je roznie rozumiec i to sie liczy... kilka razy juz mialem moderowane zdjecia ktore byly w prasie jako reporterka lub na wielonakladowych kalendarzach (kwiaty) - dla mnie wiele zdjęc typu chora wyobraznia "artysty" ma tu mniejsze znaczenia i gorsza jakosc ... a pinhole i fascynacji nimi nie zrozumiem chyba nigdy ;) robmy swoje i karawana idzie dalej ;)
no właśnie... i miłość do kolei polskich jak na dłoni! i plasterek na rozciętym czole, na 5 szwach też jest...:-) - ja to lubię, dla mnie to jest cenna fotka...; dzięks, Matyldo!...:-)
buciki max, minka zachwyt,,, kurteczka zdjęta z Baby Jagi...urocze chwile
tragedia z ta moderacja
ja-nusz[ 2014-02-12 10:15:31 ] - niebo "się wypaliło" w czasie obróbki, poświęciłam je na rzecz buźki dziecka i innych elementów..., zresztą było szare, bo to na zmroku robione ( mam tylko coolpixa, bez przystawek...); ---- dzięki wszystkim za uwagi!
Jakieś ciężkie myślenie u nie których. Moderowane są foty przeważnie, dlatego że dwóch klikających koszyk nie lubi akurat danego autora. Widziałem w PF wiele fotografii, których ja bym, inni zapewne też, nie wstawił. Nie chce mi się klikać na koszyk, bo mnie to nie boli. Małości duchowej zawsze było i jest więcej niż pozytywnego myślenia ;-).
tomcha[ 2014-02-11 19:20:53 ] - za jakość, napisano...; przecież tytułu nie można brać na serio..., chyba, że ktoś na serio wziął? że ta mała bez opieki po torach łazi..., no, w takim wypadku, to rozumiem, względy wychowawcze ponad wszystko...:-)
ja sądzę że może nawet nie za jakość ale za nie najmądrzejszy pomysł na zabawę :)
jakość jest całkiem ok. Trzeba wyrobić normę wymoderowanych :-)
już wyjaśniam: wszystko było pod kontrolą, pogadanka była, lokomotywa "stała tam chyba na stałe", tory są za domem, więc gapimy się na pociągi, bo lubimy bardzo...; wymowa obrazka jest inna, typu: - tory w rękach dziecka to nieszczęście...; wiem..., trochę prowokujące:-), (...wywalili za jakość )
to nie jest dobre miejsce do zabaw. niepokoję się o jadącą lokomotywę
Ona po prostu śpiewa, może: Wsiąść do pociągu byle jakiego, nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet... ;-).
może być niebezpiecznie
mala dywersantka :)
corrida? oooolee :)
? ... eno..., Ti Ti, Bobasku...:-)
W wysadzanie pociągów!