Opis zdjęcia
"We wgłębieniu dłoni twojej, w tej dolince, wtulony jest cały małowielki świat. Ale ty o tym nie wiesz. I że o tym nie wiesz - dlatego udajesz mocarza. I że udajesz mocarza - dlatego jesteś najmarniejszą łupinką na oceanie miotanym straszliwym i nie kończącym się cyklonem. Nie udawaj; bądź tym, kim jesteś; puchem jesteś. Bądź puchem, a skrzydła ci wyrosną tak wielkie, jak niebiańskie. A i zaniebiańskie." - Edward Stachura
dziękuję Moniko, to moje pierwsze kroki, tym bardziej miło :) Matyldo, skrzydełko już doleciało :)
Zawsze kiedy widze cos w stylu double exposure, to znajduje jak najwiecej linkow miedzy klatkami - a tym razem tutaj - przyjemnosc i spokoj z jedynie samego patrzenia. Podoba sie.
"ze skrzydełkiem ryanaira"...czekam , Dziewczyno.
7 to więcej niż 6,5,4,3,2,1 i więcej niż 0, a takich ocen najwięcej
tomcha[ 2013-11-17 17:02:38 ] wiesz, każda ocena jest dla mnie cenna, one gadają, nie tylko o zdjęciu, ale również o oceniającym... :)
fot jest ok, samo się obroni.
złośliwości złośliwościami ale 7 to za mało dla tego portretu Żaby, a skrzydełka, no cóż żeby tylko takie były problemy
zazielona[ 2013-11-17 16:58:42 ] wiem, że są, mimo wszystko..:)
Anka, żeby się na nich wznieść, trzeba wiedzieć, że są... możesz dotknąć, masz je przed oczyma, a nie widzisz :) oj strasznie filozoficznie się zrobiło, jesienna nostalgia, czy co? ;))
"Skrzydlata Żaba", dla mnie świetna praca, daję dziewięć bo wolałbym prosto w kadrze, reszta super. Pozdrawiam.
te skrzydełka to wielkie możliwości... przy braku wiary...hmmm... tak, ściśnięte, zdławione, zdziwienie, też tęsknota... może i strach...?
skrzydła ? - muszą być..jak unosić się w chmurach, bez ?
mnie te skrzydelka wygladaja na nalezace do motylka, ktorego ktos za mocno scisnal, stad to zdziwienie na twarzy... :)
endymion[ 2013-11-17 16:47:26 ] prędzej czy później przychodzi refleksja, czasem za późno... wiek, doświadczenia też robią swoje... a tu... cieszy, jeśli ktoś wychwyci choć jedną nutkę dla siebie, dziękuję :))
dziwne... ale dzięki Wam, krytykantom również, coraz bardziej lubię tę pracę... :))
wiekszosc woli w puch roznosic niz puchem byc :) (ze tak powiem)
endymionie, trafnie :) nie wszystko musi być takie oczywiste, ale nasze mózgi rejestrują, analizują, przeliczają, mierzą... od tego są, lubię ten mózg jednak czasem przyciszyć troszkę... ;)
a czy to musza byc jej skrzydla?! ;-) +++
tomcha[ 2013-11-17 16:08:30 ] tak jest!!! ;))
mietcongu* sorki :)
trudno mietkongu :)
słabo to wygląda
jak już będzie bez skrzydełek to wystempluj jeszcze ten paproch na grzywce ;)
mam* :)
jakże tak... skrzydła obcinać... nie ma sumienia ;))
wstaw bez skrzydeł, co szkodzi mieć 2 wersje w folio ;)
no widzisz... a ja zobaczyłam skrzydełka, swobodę, lekkość, ale i tęsknotę równoczesną, gdy wznieść się tak trudno czasem, i tak łatwo pokruszyć... :)
wolę bez skrzydełek
taka moja symbolika, stenograf tego co w duszy, zapewne dla wielu pozbawiona sensu :)
Dlaczego ma skrzydła z przodu ? To zdjęcie jest zbyt piekne, abym mógł pojąć jego sens i koncepcję