Malczer, zupełnie nieżydowski to element, ale układ nie jest całkiem przypadkowy. Wykonawcy pasowały akurat w taki sposób żelazne odpady spod sztancy i tak fantazja kazała mu je przyspawać do blaszanej furtki. Pozwoliłem sobie skojarzyć ją baśniowo, ale można i po żydowsku, i po masońsku, i pewnie jeszcze inaczej. W każdym razie, wszelkie podobieństwa... ;-) p-m.
Kazkar: :-))
jak wymalowane i do tego w naturalnej ramce
Dziękuję wszystkim i przepraszam za spóźnioną reakcję. p-m.
...:) po raz kolejny słońce wschodzi dla szecherezady....
:)
pamiętasz folię aluminiową i wytłoczki na butelki szklane na mleko ... ?
Malczer, zupełnie nieżydowski to element, ale układ nie jest całkiem przypadkowy. Wykonawcy pasowały akurat w taki sposób żelazne odpady spod sztancy i tak fantazja kazała mu je przyspawać do blaszanej furtki. Pozwoliłem sobie skojarzyć ją baśniowo, ale można i po żydowsku, i po masońsku, i pewnie jeszcze inaczej. W każdym razie, wszelkie podobieństwa... ;-) p-m.
Czy to jest jakiś żydowski element, czy figury ułożyły się tak przez przypadek? :)...
Jeszcze raz bardzo dziękuję za miłe słowa, przekażę wykonawcy furtki, z pewnością się ucieszy :-). Pozdrowienia ogólne.
Ładnie nadgryziona zębem czasu :)
malowane czasem... lubie takie:)
słowa uznania dla malarza ;-)
Bajeczne podziękowania i pozdrowienia dla wszystkich :-)
(:
rdzawy zachód słońca, niebo, no i te drzewa odbijające się w wodzie :)
Piękna furtka. Bardzo lubię wyszukiwać takie smaczki i w "naturze" i w galeriach.
++/
Fajne jest... Masz oko...
o rany, rzeczywiście świetnie to wyszlo :)
niczym malowidło :) to coś w lewym dolnym, to jak ostatnie pociągnięcie pędzlem artysty
fajne
cudne kolory
bardzo mi sie podoba :))
Cześć Marku, no właśnie. I na dodatek ten "orient" pochodzi ze świętokrzyskiego :-). Pozdrawiam.
Oryginalna, można dopatrzyć się pejzażu...