O jednego dnia walczylam z fotkami w Twoim Portfolio i za zadne skarby nie chcialy sie otworzyc... dalam za wygrana, ale dzisiaj nareszcie moge obejrzec to cudo... piekne, pzdr.serd.
Bo to nie jest pustynia :) Na pustyni z reguly nie ma zwartej pokrywy roslinnej :) Ja pisalem tylko, ze temu miejscu juz blizej do pustyni niz mojemu ;)
Ty tu jestes specjalista :) Ale w miejscu, które przedstawia to zdjecie, sa i rośliny, i chmury, i para wodna... Nie mówiac o zwierzetach- nawet konie sie zdarzają, dzikie ;)
A przede wszystkim rosliny. Troche z kondensacji pary wodnej, troche z wod podziemnych. Prawie wszedzie pada, tylko ten opad jest bardzo skąpy. A tam, gdzie nie pada, nie ma zycia :) Bezposrednio z opadu korzystaja tylko rosliny efemeryczne, ktore wybuchaja po sporadycznych deszczach i wydaja nasiona w ciagu tygodnia-dwoch. Zwierzetom to sie raczej nie zdarza :)
Zdecydowanie nie :) Tam gdzie wystepuje pora deszczowa, tam jest i bogatsza roslinosc - sawanny, suche lasy i zarosla kolczaste, lasy monsunowe, w pewnym sensie roslinnosc srodziemnomorska.
Ja sie tam nie znam na stereotypach . Pustynia jest tam, gdzie nie pada. A czemu mialby byc wszedzie piasek?? Tam gdzie go wywieje w kotliny, tworza sie pola wydm. Ale na pewno nie jest taki mokry jak na mojej focie i nie ma nad nim takich chmur ;)))
Zakręciliśmy się chyba. Piszę, że ten fragment Andów jest już bliższy pustyni niż moja wydma. Jedyne, co ją łączy z pustynią, to fakt istnienia pustyni piaszczystych, na których również tworzą się - jak wszyscy wiemy ;)) - wydmy. Natomiast w niczym (poza tworzywem) nie przypominające mojej ;p
Dziekuje wszystkim za komentrarze i oceny :) Tomasz- to chyba nie kompresja a neat image troszke nieciekawie wpłynął na pewne elementy zdjęcia (chmury)... foto_LUCA- gwiazdy przez chmury jak najbardziej widac, zwłaszcza gdy czyste powietrze, a zdjęcie naswietlane było 15 sekund przy max otwartej przysłonie, wiec swiatło z gwiaz miało prawo sie załapać mimo chmur :) To nie martwe pixele ;) Olivio- to fakt, dość niekonwencjonalnie skadrowałam ;) Borysiasty- powodzenia! :) Siwis- :)))))))) Pozdrawiam wszystkich :)
Hmmm... Te Twoje nocne szosy nie daja mi spojkoju. Jak wszystkie nocne szosy :) Coraz powazniej rozwazam spakowanie roverka i przejechanie Chile wzdluz. Moze na jesieni zaczne szukac sponsorow :)
alahari
_powiedz co to za pomysł z tymi pixlami na niebie_rozumie gwiazdka na niebieskim tle czyli tam gdzie nie ma chmur ale gwiazdka na chmurze.? ? ? .spryciara .pzdr.naj serd.
no to znaczy, że noce w andach są przepiękne! pzdr
Dzieki :)
O jednego dnia walczylam z fotkami w Twoim Portfolio i za zadne skarby nie chcialy sie otworzyc... dalam za wygrana, ale dzisiaj nareszcie moge obejrzec to cudo... piekne, pzdr.serd.
O tak :) I dzieki :) Pozdrawiam równiez ;)
Ile się tu można o życiu na pustyni dowiedzieć! :)) Fajna fotka, światło. Nastrój podnosi ta gwiazdka. :)) Pzdr.
Borysiasty: wypada mi tylko przytaknąc ;) Bartek: dzięki :)
strach sie bac:-))), fajna fota.
Bo to nie jest pustynia :) Na pustyni z reguly nie ma zwartej pokrywy roslinnej :) Ja pisalem tylko, ze temu miejscu juz blizej do pustyni niz mojemu ;)
Ty tu jestes specjalista :) Ale w miejscu, które przedstawia to zdjecie, sa i rośliny, i chmury, i para wodna... Nie mówiac o zwierzetach- nawet konie sie zdarzają, dzikie ;)
A przede wszystkim rosliny. Troche z kondensacji pary wodnej, troche z wod podziemnych. Prawie wszedzie pada, tylko ten opad jest bardzo skąpy. A tam, gdzie nie pada, nie ma zycia :) Bezposrednio z opadu korzystaja tylko rosliny efemeryczne, ktore wybuchaja po sporadycznych deszczach i wydaja nasiona w ciagu tygodnia-dwoch. Zwierzetom to sie raczej nie zdarza :)
Ale pustynne zwierzaki muszą jakość te wode od czasu do czasu uzupełnieć, czyz nie?
Zdecydowanie nie :) Tam gdzie wystepuje pora deszczowa, tam jest i bogatsza roslinosc - sawanny, suche lasy i zarosla kolczaste, lasy monsunowe, w pewnym sensie roslinnosc srodziemnomorska.
Czyż na pustyni nie ma czasem pory deszczowej? ;)
Ja sie tam nie znam na stereotypach . Pustynia jest tam, gdzie nie pada. A czemu mialby byc wszedzie piasek?? Tam gdzie go wywieje w kotliny, tworza sie pola wydm. Ale na pewno nie jest taki mokry jak na mojej focie i nie ma nad nim takich chmur ;)))
mp
Dzieki :) Borysiasty: to chyba taki stereotyp, którego sie większość trzyma- jak pustynia- to piach i karawana ;)
podoba sie, jak wszystkie. :)
Czemu? Pustynie piaszczyste bywaja, a i owszem, ale rzadko przewazaja. Na Saharze jakies 20%.
bardzo dobre, szczególnie gwiazdy
Nigdy nie byłam na prawdziwej pustyni, jedno wiem na pewno- w krajobrazie przeważa tam piach... :)
Zakręciliśmy się chyba. Piszę, że ten fragment Andów jest już bliższy pustyni niż moja wydma. Jedyne, co ją łączy z pustynią, to fakt istnienia pustyni piaszczystych, na których również tworzą się - jak wszyscy wiemy ;)) - wydmy. Natomiast w niczym (poza tworzywem) nie przypominające mojej ;p
Jeśli Ty Wydmę Łącką nazywasz Andami :)
Andy wydmami nazywasz!? ;P
No... dosyc oczywista ;) Powiedzmy, ze na pustyni tez trafiaja sie wydmy. W niczym do tej niepodobne, ale tez wydmy ;p
cool
A jaką? ;)
To znaczy tamtego. Tego (powyzszego) troche wiecej :)
No powiedzmy, ze widze jedna ceche wspolna tego krajobrazu i pustyni :)
Dlaczego?? Co ja takiego powiedziałam?? Oazy tez mi brakuje ;)
Nie mialas architektury krajobrazow pustynnych?? :)
I tuś mnie zraniła. Zraniła na wskroś! Kto jak kto, ale Ty??
Brakuje tylko wielbłada, albo całej karawany :)
Co za pytanie ;)
Pustynia?? A w czymze to do pustyni podobne?
Poczekamy, zobaczymy :) Ja sie teraz też nie wybieram ;) Piękna masz tą pustynie...
Ooooki! :) Tyle ze moj najblizszy wolny termin to nie bedzie przed 2007 :((
Do Ciebie? ;) Mozemy razem do Chile, czemu nie ;)
Powodzenia... A wiec nie przylaczycie sie? :(
Dzieki :)
ehh, te Twoje nocne widoczki są świetne :)
Dziekuje wszystkim za komentrarze i oceny :) Tomasz- to chyba nie kompresja a neat image troszke nieciekawie wpłynął na pewne elementy zdjęcia (chmury)... foto_LUCA- gwiazdy przez chmury jak najbardziej widac, zwłaszcza gdy czyste powietrze, a zdjęcie naswietlane było 15 sekund przy max otwartej przysłonie, wiec swiatło z gwiaz miało prawo sie załapać mimo chmur :) To nie martwe pixele ;) Olivio- to fakt, dość niekonwencjonalnie skadrowałam ;) Borysiasty- powodzenia! :) Siwis- :)))))))) Pozdrawiam wszystkich :)
droga i gwiazdy - to zaczyna być motyw obsesyjny...
Hmmm... Te Twoje nocne szosy nie daja mi spojkoju. Jak wszystkie nocne szosy :) Coraz powazniej rozwazam spakowanie roverka i przejechanie Chile wzdluz. Moze na jesieni zaczne szukac sponsorow :)
fajnie droga wychodzi z LD :) No, z tymi gwiazdkami to LUCA ciekawość mą też poruszył...:)
alahari _powiedz co to za pomysł z tymi pixlami na niebie_rozumie gwiazdka na niebieskim tle czyli tam gdzie nie ma chmur ale gwiazdka na chmurze.? ? ? .spryciara .pzdr.naj serd.
A nie bede sie rozpisywal: kompresje widac a poza tym ladne :>
:DDD Dobra mysl ;)
Na koty załóż drugie konto: AlaMaKota :-)
Hmmm...15 sek i max otwarta ;)
Świetna seria, mnie też się nie znudzi.A koty niech jeszcze trochę poczekają ,chociaż też masz je piękne:)
kapitalna tonacja zdjęcia, domyślam się, że to dłuuuuga ekspozycja i max przymknięty oboektyw ?
Tylko ze ja juz do plkoto tesknie! :)
Dzieki, ciesze sie.. ;)
Bardzo dobry kadr, śliczne gwiazdki... ta seria nigdy mi się nie znudzi :-)
Rem: jesli lubisz gwiazdki- zapraszam do innych zdjec w portfolio :) Jest kilka z b. duza ilościa gwiazd :)
Gwiazdki sa ekstra :)
egzoticzne jest
ladne
Dzieki :) Tak jasno- bo pełnia była :)
bajkowo
pieknie
Dzieki :) Ernest- ten sam? Bo mam wiele widoczków dziennych... Zajrzyj do portfolio, a i pewnie cos nowego dam :)
miodzio! pozdr:))
zazdroszcze .. i zdjecia i wyjazdu do Chile... piekne
a gwiazdki sa przemaxowe !
bardzo ... a czy te gwiazdy [ chyba dobrze widze ?] sa prawdziwe ? ;)
fajowe, a masz widoczek zrobiony za dnia?
Znowu droga..... uwielbiam......
pieknie...
o ja !!!!