Zdjęcie z zajączkiem mnie rozwaliło :P nie dam skrzywdzić tak psychiki moich laleczek :P ale ta serio to ogólnie jeśli Ci będzie bardzo zależeć to jakąś wspólną sesję im można zrobić :) ale to za jakiś czas. Na razie przeżywam apogeum mojej lalkowej psychozy (lub będzie jeszcze gorzej) i potrzebuję jeszcze chwili zanim dopuszczę do nich innego fotografa :)
Asiu nie będę się wpraszał ale chętnie zapoznałbym się z tymi lalkami .... Zanim mnie aprosisz zajrzyj do mojej galerii i się zastanów.... : http://plfoto.com/zdjecie,akt,animals,790599.html
Zdjęcie z zajączkiem mnie rozwaliło :P nie dam skrzywdzić tak psychiki moich laleczek :P ale ta serio to ogólnie jeśli Ci będzie bardzo zależeć to jakąś wspólną sesję im można zrobić :) ale to za jakiś czas. Na razie przeżywam apogeum mojej lalkowej psychozy (lub będzie jeszcze gorzej) i potrzebuję jeszcze chwili zanim dopuszczę do nich innego fotografa :)
Asiu nie będę się wpraszał ale chętnie zapoznałbym się z tymi lalkami .... Zanim mnie aprosisz zajrzyj do mojej galerii i się zastanów.... : http://plfoto.com/zdjecie,akt,animals,790599.html
Spoko ;) tylko, żeby Ci później tak nie zostało ;) to jak Silent Hill - nie ma powrotu ;)
Asiu, ale pozwolisz, że jak będę chciał "bezalkoholowo" ululać się i wprowadzić w stan, to wpadnę do Twojego folio? ;-)
Dziękuję :) Dla mnie również stan bohaterki balansuje miedzy snem a śmiercią. Cieszy mnie, że inni tak to odbierają.
Prawda Miras? Jest moc...
Jest cicha granica między snem, a ustaniem oddechu ... Dopracowane raczej, spójne